kolacje

http://www.youtube.com/watch?v=qFq3G1YRVlw Pamietajcie ze trzeba byc grzecznym i szarmanckim, zapraszac na kolacje i otwierac drzwi a tymczasem ona połknie mele od slowthaia na koncercie

sniadania i kolacje sa codziennie inne, obiad jest jeden na dwa dni, ale to ja tak chcialem

[...] te 1,5 g białka na kg masy ciała, do tego zdrowe, węgle i tłuszcze. Śniadanie to jajecznica z chlebem graham, drugie śniadanie to różnie burger z kiełków kupuję, z sałatą i pomidorem + chleb graham, ostatnio wszedł serek wiejski z chelbem graham i ogórkiem, a na kolacje mięso + węgle + warzywa, ostatnio była wieprzowina + bataty + sałata.

A wy co sądzicie o produktach konserwowych typu fasola czy kukurydza? Mam zamiar na kolację zrobić tortille pełnoziarnistą z chudym jogurtem, kurczakiem, papryką, cebulą przyprawami itd. Zastanawiam się nad dodaniem fasoli i kukurydzy, ale są z puszki. Gotowanie fasoli w chooy długo zejdzie i nie wiem czy sobie nie ułatwić to fasolą z puszki, ale [...]

[...] wstawaniu rano czy coś i kładzeniu się spać. Problemem jest też to, że nie w każdych warunkach się da. U mnie w akademiku to o 23 przychodzili nieraz z jakiejś roboty czy kolacje robili na kuchni, która była na ileś tam pokoi i się kvrwa nie dało, a każdego szczyla nie da się gonić co noc, bo to męczące. Jak ktoś jest głośno o 1-3 w nocy to [...]

Ja wszelkich kiełbas/parówek unikam, tylko czyste mięso. Tak samo zero dań gotowych. Dziś na kolacje była jakaś ciemna bułka z ziarnami + twaróg półtłusty z ogórkiem i mlekiem 2% i nawet spoko weszło, nie czuję się zamulony po posiłku. Najbardziej mnie wkvrwia mięso mielone. Raz na stołówce jadłem mięso mielone i kvrwa drobny kawałek kości tam był [...]

Najwyraźniej jest tak jak piszesz Prosiak. Ja znów wskoczyłem na ziołowe (GL waleriana) i dziś spałem dobrze. Przespane prawie 8 godzin przy tym wcześniejszym zasypianiu. Może w sumie mam bardziej poranny chronotyp, sprawdzę. Życie mnie trochę zmusiło do chodzenia późno spać, bo po akademikach to wieczorami jest zazwyczaj głośno, bo każdy coś tam [...]

Kończę z multitaskingiem. Robię tylko jedną rzecz na raz i tyle. Muzyki w tle też nie będę puszczał, nawet jak będę szedł na klopa czy robiąc kolację. Przy jedzeniu też nie będę nic innego robił tylko jadł. Zobaczymy jaki będzie wynik tego eksperymentu, bo podobno powinien być dobry.

zaproś Go na kolacje albo do kina a może się przekonasz ...

Knedle uwielbiam. Mogę jeść i jeść. Gołąbki też. Jak ktoś mi zrobi to jem na śniadanie, obiad i kolacje.

[...] wiele za mało, ale niedawno mnie straszyli karmieniem pozajelitowym bo mogłem wcisnąć w siebie jedną, góra trzy łyżki zupki. Dzisiaj zjadłem prawie cały obiad i prawie całą kolacje. Tylko śniadania nie mogłem zjeść ale pan doktór powiedział, że i tak dzisiaj super poszło. Więc może infekcja powoli odpuszcza skoro pod tym względem jest lepiej. :) [...]

[...] mają do mnie pretensje że nie chce mi się jeść i się wysilają niepotrzebnie i myślą, że tego nie doceniam i robię im na złość. Ale w ogóle to się przełamałem i zjadłem tą kolacje tylko tyle ile chciałem a nie ile rodzice kazali bo też już odpuścili i w sumie czuję się całkiem git. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-14 [...]

[...] posiłki choćbym nie wiem jak źle się czuł, zacisne zęby i zjem wszystko. Uderzam dziś w michę jak dzik w pasnik. I to będzie mój prezent dla mamy na dzień kobiet. Jestem już na normalnej sali, od 8 rano więc mama może tu być że mną i sama zobaczy. Ze śniadaniem poszło całkiem gładko bo byłem głodny, trzymajcie kciuki za obiad i kolacje.

Ej jeszcze Wam opowiem SMS od mamy. Mama powiedziała dziś ojcu, że na kolacje będzie miał ślepe śledzie. Ślepe śledzie to są takie śledzie bez śledzi. Czyli robi się wszystko jak do śledzi, śmietanę (u nas w domu akurat jogurt, ale większość ludzi je ze śmietaną) koperek, cebulkę, jakieś zioła. Ale samego śledzia zastępuje się np. Gotowanym [...]

[...] Tata wpadł, zostawił mi tę kawę i pojechał. Powiedział, że przykro mu, ale musi dziś zostać w pracy do późna. Pocałował mnie w czoło, nie robił tego odkąd poszedłem do szkoły i poszedł. Myślałem że coś porobimy razem, specjalnie zjadłem ładnie kolacje od razu, żeby teraz mieć czas jak przyjdzie. Mam nadzieję, że chociaż ta kawa jest smaczna.

jem ... ale nie wiem czy śniadanie czy kolacje ja o 7 zakończyłem dumne zmagania Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-03-24 08:13:10

[...] dziś bardzo bałem jutra, bo wchodzi nowa, mocniejsza chemia ale cały dzień odmawiałem różaniec i jakoś mi przeszło. No i mama i tata przy mnie byli cały dzień i jutro też będą od rana, coby dodać otuchy, to też bardzo pomaga. A teraz sobie jem kolacje i wchodzi bardzo ładnie, bo ze stresu nie mogłem jeść nic i przynajmniej zgłodniałem porządnie.

Nie, jest ch**nia obudzili mnie teraz na kolacje ja nie mogę jeść a im znów się wydaje że coś wymyslam.

[...] pokrojone mega drobno to nie muszę gryźć, ale mama miałaby dużo więcej roboty. A i tak jest teraz zarobiona bo rano robi mi śniadanie, przywozi, wraca robić obiad, przywozi i potem to samo kolacja. Cały dzień jest przy garach albo między domem a szpitalem, bo rodzice nie chcą żebym jadł szpitalne jedzenie. A jeszcze tacie obiad gotuje i kolacje.

Chyba muszę mieć mniejszy kubek. Ale za to zjadłem całą kolacje i prawie cały obiad także chyba jestem na dobrej drodze, żeby sił było wincyj. Fizyka mówi, że bąk ma zbyt małe skrzydła w stosunku do ciała, żeby latać. Ale on o tym nie wie i lata. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-29 21:48:14 Zmieniony przez - [...]