co tam u Was u mnie pogoda do bani anwet nosa nie chce mi sie wychylic z domu
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/2.gif)
wrrrrrr niech ten dzień się wkońcu skończy juz mam go dosyć od paru dni jakos mnie wrzystko wkurza denerwuje i idzie pod górke na dodatek mi sie jeszcze laptok popsuł monitor zasilacz nagrywarka i plyta glowna cos padly, a naprawa bedzie trwala ok 3 tyg nom poprstu pochlastac sie mozna.
To z takich przyziemnych spraw
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/2.gif)
a inne to juz inna sprawa....
ide się chyba nap** bo tu oszaleje bleee tylko zimno wszedzie juz mam nawet i zimy dosyc
a to tak na rozweselenie innych
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje, zdaje, męczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada: - No dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie to zaliczę panu egzamin. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest STUDENT? Po czym student z usmiechemem na twarzy odpowiada: - No wiec STUDENT to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp. Na co profesor tak patrzy i mówi: - Otóż nie. Student, to takie małe g**** co plywa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej MAGISTER. Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać mu pałę, na co student się odzywa: - To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR? Profesor uśmiechnął się i zaczął mówić, że profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp. Student popatrzył i powiedział: - Otóz nie. PROFESOR to było kiedyś takie małe g**** plywajace po wielkim szambie, które z trudem doplynęło do wyspy MAGISTER, posiedziało tam trochę, znudzilo mu się, następnie z trudem doplynelo do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale żeby te inne gówna nie doplynęły do swoich wysp!
Pozdrawiam Wszystkich