[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

czy to alko - jak ktoś lubi
czy to chamskie żarło
raz na jakiś czas po prostu cza!

Juz załapałem właściwy kierunek. I znowu mi to przyjemność sprawia

....z drugiej strony chyba każdy ma od czasu do czasu takie dni kiedy dopada go przygnębienie, żeby nie napisać dołek psychiczny.
Trzeba się albo wyżalić albo zdusić w sobie.
My mamy do tego też forum.

Na szczęście za chwilę jest kolejny dzień i wszystko co wydawało się problemem,wszelkie rozterki czy niepewności idą w niepamięć.
Ważne aby w takie dni nie podejmować zbyt ważnych kroków czy daleko idących zmian.

Dołek jest a zaraz go ni ma.

Tak więc zaciskaj po$lady i działaj dalej!





Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-03 18:39:02

Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-03 18:59:08

30 lat jadłem wszystko co chciałem bez opamiętania.
Potem 18 miesięcy dzień w dzień, wszystko wg planu, co do grama.
Nawet w czasie urlopu pilnowanie sie.
Nadszedł czas - kiedy musiałem odpocząć.
Ważne ze juz przestawiłem myślenie.
I znowu jest fajnie

No

solaros

....

Tak więc zasikaj po$lady i działaj dalej!





Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-10-03 18:39:02

Mam nadzieje, że chciałeś napisać "zaciskaj"

juz poprawione

WojtekA4

Juz załapałem właściwy kierunek. I znowu mi to przyjemność sprawia

czasami trzeba odreagować i puścić wodze fantazji

pamiętaj Wojtek że żywi z tego życia nie wyjdziemy

kuba_n

czasami trzeba odreagować i puścić wodze fantazji

pamiętaj Wojtek że żywi z tego życia nie wyjdziemy

Kolejne bardzo mądre stwierdzenie, które usłyszałem.

Przed chwilą Tadziu powiedział mi też coś, co tutaj wiele razy się przewija, a o czym zapomniałem.
Warto zrobić jeden krok wstecz, żeby potem zrobić dwa do przodu :)

WojtekA4

Koniec rozczulania sie nad sobą. Wczoraj spotkałem sie jeszcze z przyjacielem po kilku latach - a ze nie mam ich wielu i widzimy sie raz na 2-3 lata to pozwiedzalismy knajpy i ten "czteropak" wpadł. Dzisiaj średnio żywy, ale szczęśliwy i o ile alkoholu nie lubię, to przynajmniej czuje sie całkowicie zresetowany i gotowy do dalszej walki. Także muscle mass building cz. II czas start

Dajesz dajesz.Ja reset mam 7.11.na zlocie z okazji 70 rocznicy LO.I nie będę się oszczędzał ale podstawa to po imprezie szybko wrócić do treningów.


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2015-10-03 22:08:41