SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 333694

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Na samym końcu biegł chłopak z olbrzymią nadwagą. Ale twardziel! Pomijając aspekt obciążenia organizmu, serca, stawów itp. chodzi o asertywność i stalową psychikę. Można dyskutować czy wybrał dobrą drogę gubienia sadła, ale nie można mu odmówić zacięcia i determinacji. Brawa dostał chyba od całej stawki.

Zaległości odrabiam. Z jaką lekkością... Ze styropianu te talerze?




A temu, to już normalnie zazdroszczę:




Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-11-11 20:47:07

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Gratki!
Fajna blacha!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
MaGor

Na start się prawie spóźniłem. To znaczy na umówioną godzinę, bo potem okazało się, że wystartowałem chyba ze 25 minut później. I trochę sobie postałem rozgrzany na chłodku. Jak zwykle. Za rok będę wiedział co i jak. Skutek był taki, że zwycięzcę na finiszu mijaliśmy około 500 metrów od startu.



Potwierdzam Sorry, ale jak się o 10.30 parkuje to można być prawie spóźnionym
A tak serio: po biegu bezpośrednio nie miałem zasięgu (parking w Arkadii + jeszcze bez zasięgu jakieś 30 minut, dopiero jak wyszedłem poza teren biegu było ok; nie wiem o co chodzi...) a chciałem chociaż prawicę uścisnąć ;) No nic, będzie jeszcze okazja, mam nadzieję.

Ja jak wyruszałem to akurat przekroczył linię mety Strefy strefami, ale to IMO trochę głupia sytuacja. Pomijam rozgrzewkę - była psu na budę i tak można było znowu zmarznąć ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
To jest sukces! Odblokowałem Garmina. Podobno standardowa usterka
Patrzcie.
Tabela. Pomarańczowy kolor rundy szybkie.
Wykres tempo-tętno

No i coś, czego na początku nie skumałem. Okazało się, że wg Endomondo jakąś życiówkę pobiłem. Musiałem chwilę podumać o co chodzi, bo rekord na 10 km mam około 55 - 56 minut. Potem zrozumiałem

















No i pikawka jednak polatała na 175 BPM





Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-11-11 21:23:26

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 1072 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28560
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Co do planów na przyszłość... Nawet mam takiego kettla na składzie



A potem przychodzi wielkie rozczarowanie

A tak serio, to widzę wielki dobry wpływ wielopowtórzeniowych wymachów

Do porządnego biegania potrzebuję:
> mocnych nóg, bez rzeźnickiego dzielenia na poszczególne mięśnie. Noga to całość. Stopa, stawy, ścięgna, powięź itp.
> mocnych mięśni korpusu (myślę, że połowa zmęczenia biegacza pochodzi ze zmęczenia mięśni stabilizacyjnych)
> serca jak dzwon

Przez następne 25 dni skupię się chyba na rekreacji i wdrażaniu w jakiś plan. Do końca tego tygodnia tylko luźne zabawy z odważnikiem, drążkiem i pompkami (ogólnie BW)
Potem porobię trochę martwego ciągu.

Osią moich przygotowań do biegania na wiosnę będą jednak ćwiczenia:
a) swing wymiennie z martwym ciągiem (Swing is King)
b) rwanie odważnika / sztangi (nauka tego boju - zapiszę się na zajęcia, które tego uczą - chcę pożyć)
c) podrzut odważnika / sztangi
d) przysiady, ale bez katowania nóg - robione tylko w celu poprawy mobilności. Głębokie zejścia z dużym ciężarem, z punktu widzenia biegacza, mają chyba ograniczony sens. Już prędzej wysoki step ze sztangą.
e) TGU + wszelkie odmiany wyciskania "bocznego" + wiatraki

I tu się pięknie pasuje S&S rano i rwania, MC, podrzuty, przysiady jako sesje popołudniowe. 2 - 3 tygodniowo.
---
Wspomaganie:
e) spacer farmera
f) sandbag (duży 60 kg i mały)
g) skakanka
h) "młoteczkowanie oponki"
i) bieganie z oporem dodanym (opona, podbiegi, sanki)
j) drążek

Całość poskładam sobie w rytm: Lekko - Średnio - Ciężko. Same treningi mono: jedno dwa ćwiczenia, albo jakiś kombos.
Miska (a zwłaszcza podaż węgli, też pójdzie w sinusoidę: mało - umiarkowanie - dużo. Jednak węgle + tłuszcz to diabelskie paliwo. Rozbujałem wczoraj serducho do 175 BPM, co mi się rzadko zdarzało ostatnio i nawet tego nie poczułem.

Zanim zabiorę się za klecenie czegoś poszukam w necie i/lub napiszę do jakiegoś fachury. Czuję się opuszczony i zagubiony po skończeniu 10000 swingów. Może zrobić 15000?

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Musze od Ciebie ukraść ten rytm - lekko, średnio, ciężko. Miska już się zmienia automatem - szczególnie podaż węgli, bez wagi, ale po latach ważenia już przecież mniej więcej wiem, ile jem.

A co do biegania: masz już jakiś konkretny plan / kilometraż na oku? Nie chodziło Ci kiedyś po głowie bieganie naturalne / minimalistyczne?

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Kiedyś już linkowałem plan
http://issuu.com/macgorec/docs/orlen_maraton_2015/1
Z bieganie.pl Oparty o TM

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
MaGor
Kiedyś już linkowałem plan
http://issuu.com/macgorec/docs/orlen_maraton_2015/1
Z bieganie.pl Oparty o TM


Wydaje się raczej taki na przebiegnięcie niż na wynik - ciekawe, jaki wpływ na wynik będzie miał trening dodatkowy - chociaż czy można o nim powiedzieć dodatkowy? W sumie chyba bieganie będzie tu dodatkiem. Bardzo ciekaw jestem rezultatu, będzie ciekawe doświadczenie, bo ktoś w końcu doświadczalnie sprawdzi, czy mniej znaczy więcej ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Plan na konkretny cel: TM = 6:24 min/km Ergo: 4h30'00" Zobaczymy.
Na razie zapiszę się kontrolnie na dychę w Lublinie w następny weekend.

Dzisiaj mam czas dopiero po zmroku. A miałem się wykąpać w jeziorze. Nic to. Chyba zaliczę "normalną" siłownię. A może coś poczaruję w domu? Zupełny brak koncepcji. Do końca miesiąca (oby tylko) będę kończył dzień w pobliżu stadionu i siłowni.
Spałem jak kłoda. Widzę, że usnąłem w połowie konwersacji SMS-owej W połowie, bo przynajmniej dwoma swoimi mesami jestem zdziwiony i dosłownie nie pamiętam ich Zadziałała mieszanka: banan, kiwi, czarna czekolada

Ruski dzik w akcji. SSST to małe miki. Jednak GS to też atrakcyjna ścieżka. A może by tak zamiast programów Pawła uśmiechnąć się do Leona o jakiś ładny plan?



Co zauważyłem:
- kciuk jednak idzie "pod jajka"
- pięty prawie przyklejone do podłogi
- praca nóg i bioder minimalna, a "eksplozja" wychodzi gdzieś z korpusu

No tak. To cel godny uwagi.



Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-11-13 07:13:00

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

WHEY premium