Witam serdecznie nowe kawoszki - Nikoosię i Jasminherf
Grasiu, fajna opowieść ze szkolnego podwórka
Ja pamiętam z pierwszych lekcji angielskiego (w wieku "Twoich" dzieci), że najbardziej fascynujące było wymawianie zdania "My pen is in my pocket" - pozbawionego jednej spacji Popatrz, jak to się wszystko zmienia - za moich czasów nikt nawet nie wiedział o istnieniu zwrotów typu "siat da fak up"
Pozdrawiam, Tyka
*** Utyłem w Fitnessie ***
zamiast dawać soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl