Hehe - bo jestem kobietą
Chodzi mi o to, że...przynajmniej w moim przypadku...trzeba podchodzić nawet do najbliżych na pozoor mi osoob z pewną dozą nieufności...niestety
Mimo że tak nie powinno być, ale na to wychodzi...po owej wspomnianej błahej rewelacji, o ktoorej dziś się dowiedziałam...i bardzo przykrej rewelacji
(nie nadającej się swoją drogą na forum)...Innymi słowy - zawiodłam się 'trochę' - nadużyto mojego zaufania, ot co
Takie oto moje życiowe przemyślenia
artystyczny leniwy' Grasik
księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl
>>Doradca w dziale Suplementacja<<
Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.
Zmieniony przez - Grasik w dniu 2003-05-12 02:14:36
Zmieniony przez - Grasik w dniu 2003-05-12 02:14:52