Wymiary 04.05.2013(początek): Łapa: p 41(40,5) cm l 40,5(39,5) cm Pas: 80(86) cm Talia: 78(81) cm Wzrost: 184 cm Majówka trochę mnie cofnęła w redukcji. HC zatrzymało dużo wody. Dzień 1: A1 Wiosłowanie polsztanga jednorącz A2 Podciąganie chwyt neutralny A3 Rackchins B1 Wyciskanie leżąc skos B2 Dipsy B3 Push press z kaptura C1 Uginanie ramion ze [...]
27.01.2014 dzień 1 Trening: przysiady przednie 3×15 70kg za drugim razem suwnica 135kg x 25-22 rdl z hantlami 3×15 30kg wiosłowanie hummer 3×15 50-55 kg wyciskanie skos hantle 3×15 27-30kg unoszenia bokiem 2-3×15 12kg drugi raz 3x20 10kg wspięcia siedząc 3×15 uginanie ramion-sztanga 2×15 35-40kg francuskie wyciskanie 2×15 35-40kg Horror już po [...]
08.10.2014 Poleciały dziś na warsztat nogi. Ciężary póki co jeszcze małe, rzecz jasna z treningu na trening idą do góry :-) Nie chcę się też od razu rzucać na maksy i po kilku treningach się wypalić bo nie w tym rzecz. Po za tym i tak nigdy ilość krążków na sztandze nie była dla mnie wyznacznikiem. Zawsze zakładam taki ciężar jaki jest w stanie w [...]
14.10.2014 Dzisiaj dzień oczekiwania na Pana Przewoźnika vel. kuriera :-D Standardowo pobudka o normalnej porze dla ludzi, w środku dnia czyli 3:20 %-) Omlet, do roboty na 5 rano, powrót i heja zrobić nogi. Poszły w 45min, leciutkie cardio 30 minut i do domu spamować w UNSie, jeść, spamować w UNSie, gotować, spamować w UNSie, jeść, spamować w [...]
11.11.2014 This is the end :-( Żegnamy się z długim weekendem. Jak się spodziewałem; przeleciał nawet nie wiadomo kiedy. Ale jest jeden plus tego tygodnia, dni roboczych tylko 3, a nie 5 :)) Czyliii... byle do piątku! :-D Dzisiaj poleciały nogi. Pogodzie się coś chyba popierdzieliło; zima idzie, a nie lato urwa %-) W krótkim rękawku dzisiaj [...]
04.12.2014 Dzisiaj trening nóg, trochę senność mnie dzisiaj dopadła i tak ospały cały dzień w sumie jestem. Trening nawet w miarę udało mi się zrobić :-) Poszła przed ostatnia porcja Loadera, kaps. kofy i kawa przed treningiem więc coś tam pobudziło :-P W pracy nawet w porządku, najgorsze zawsze początki tygodnia. Dobrze, że jutro już weekend i [...]
09.12.2014 Jeden z dwóch najgorszych dni w roku w pracy za mną. Następny wtorek to ten najgorszy. Trzeba przetrwać i będzie jak ta lala. Dzisiaj w sumie poszło elegancko. Legs Day dzisiaj. Jechałem na trening z myślą, że będzie kiepsko bo troszkę zmęczony byłem, ale po rozgrzewce mega przypływ energii i poszło super. Po dodaniu sporej ilości [...]
23.12.2014 http://i1.memy.pl/obrazki/2171211234_wyczuwam_wolne_.jpg Nadszedł ten dzień kiedy Pan Damian zaczyna labę aż do 2015r %-) Trzeba to było uczcić... treningiem kopyt :-D Dieta jak zwykle, standardooowo :-) Jutro z rańca... omlet bo inaczej być nie może, potem ruszam na siłkę, po powrocie jeszcze wpadną pewnie ze 2 posiłki dietetyczne, a [...]
06.01.2015 No i laba się skończyła! :-D Jutro pora do pracy :-P Ale przynajmniej wracam tam wypoczęty i ze świadomością, że ten tydzień ma tylko 3 dni!! :)) Nie nazywałbym się Damian gdyby mi wczoraj do łba nie strzelił pomysł na kolejnego owoca do torta; ANANAS! :-D Reszta posiłków bez zmian; brzydkie, mało kolorowe, w małych ilościach itd. %-) [...]
10.01.2015 Sobota więc jak zazwyczaj treningos z rana po śniadaniu :-) Wypadł Legs Day na zakończenie tygodnia. Jak zwykle po ~10h snu człowiek wyspany i od razu inaczej się trenuje, dodatkowo power zaczerpnięty z torta i hejaaa :-D Jeśli chodzi o szamę to standardowo, rutynowo, brzydko i niezdrowo :)) Dzisiaj reszta dnia spędzona ze znajomymi, [...]
[...] szlak trafił tym bardziej że fotka tortu porannego mi się rano usunęła... Sumując oba przypadki - dzisiejszy dzień ewidentnie nie jest dla wypiski, przeznaczenie :)) Napiszę tylko, że dziś nogi poleciały. Siady, suwnica, wypychanie, wyprosty, dwa rodzaje uginanie na 2jki, wspięcia i cardio. Zmieniony przez - DamiosL w dniu 2015-01-15 20:02:19
20.01.2015 Niunie Day tak jak wczoraj pisałem :-D W pracy do południa czułem się trochę słabo, myślałem, że padaka dzisiaj będzie i albo odpuszczę trening albo zrobię, ale na większym luzie, ale przyjechałem do domu, zjadłem przedtreningowy posiłek, wypiłem kawę + 2 kaps. kofy i od razu energia wróciła. Trening też się udał bardziej niż się [...]
24.01.2015 Sobota, czyli odpoczynku od pracy dzień pierwszy :-) Zacząłem od tego, że wyspałem się za cały tydzień, jakieś 11h <3 Wstałem wypoczęty, zrobiłem i zjadłem standardowego, brzydkiego torta i pojechałem potrenować nogi. Poranne, sobotnie treningu po obfitym śniadanku i sporej ilości snu zawsze na propsie, dzisiaj nie inaczej, elegancko [...]
03.02.2015 Znów taka na szybko wypiska, bo czasowo średnio dzisiaj, a wolę sobie pozałatwiać wszystko, trening zrobić, pogotować żarełko i dopiero na chwilkę na kompa siąść żeby przeglądać na prędkości co tam w świecie słychać, bo tyle co radia w aucie posłucham. TV to zapomniałem jak wygląda, a obsługiwać pilota to się chyba oduczyłem %-) Nunie [...]