proszek

Jak dobry proszek to tak.

o Boshe to na 100% nie masz Extensora ja wlewam wodę do szejkera sypię proszek i nawet sitka i wieczka nie zakladam tylko robię kilka okrężnych ruchów i wymieszane bez grudek co za ludzie, poćwiczą z tydzień i już wielcy znawcy

Ułóż sobie dietę z odpowiednim bilansem białka, wyjdzie Cię to o wiele taniej niż jakbyś miał kupować białko w proszku. Taniej - Niekoniecznie, zależy z czym porównujesz. Co do samego tematu... "Czy polecacie brać białko(jak tak to w jakiej formie)?" Tak, w formie jajek, twarogu, kurczaka, łososia, indyka itd... Proszek to nie cudowny środek, a [...]

jak lubisz łykać kapsy to łykaj jak wolisz proszek żeby rozrobić z wodą lub sokiem to np; http://www.sfd.pl/sklep/Vitalmax_Creatin_Monohydrate-opis223.html

Mega capsy z olimpa są ok, chociaż wychodzą chyba troche taniej niż proszek vitala, zależy od tego ile masz treningów w tygodniu, ale 300MC powinno starczyć ( dawkowanie DT : 4MC rano ; 4 przed treningiem DNT : 4 MC rano) witaminy możesz kupić olimpa będą ok, bo przy braniu kreatyny system odpornościowy maleje x)

Pozostaje Ci tylko dermatolog, trudno mówić od czego, alergia na jakis płyn do płukania, nowy proszek, moze jakieś zapylenie./

A co byś powiedział na mąkę z płatków owsianych (zmielone płatki na proszek) jajko i białko :) Byłyby z tego jako/takie ciastka. Co o tym mylisz ? O proporcjach na razie nie będę się wypowiadał bo za bardzo nie mam pojęcia ale około 1 jajko, 100 g białka, 100g platków. Z tego byłyby z 3 batoniki. Co byś o tym powiedział ?

tak pisałem o białkach co do reszty to jak napisał NKT wysypać proszek z kapsułki jedyne wyjście słuszne

Racja Poszedłem na skróty z trawieniem, mając na myśli absorpcję bezpośrednio z układu trawiennego ;-) A lecytyna bardziej w sensie rozpuszczania Co do wyboru, to proszek z allnutrition lub sfd wyjdzie najekonomiczniej Z kapsów jak miałbym się decydować to bcaa mega caps z olimpu, tyle że trochę łykania i tak wyjdzie niestety

Hmm jeśli jesteś często w trasie to mini lodówka jest rozwiązaniem,żeby jedzenie się szybko nie psuło,gotujesz sobie na 2/3 dni i po sprawie,a co do spalacza jesli tak bardzo go chcesz to Dorian Yates Black Bombs (proszek)

Nie ma różnicy. Proszek rulez

ja bym brał proszek....

ale moge ten proszek z kapsułek np. wsypać do wody i wypić ??

to chyba do butów jest heheh Ok na poważnie. Moze być to spowodowane okresem dojrzewania chyba ze jesteś po, to może być przebialkowanie lub zła dieta np. duże ilości czekolady powodują min. wyskakiwanie krostek. No chyba ze masz uczulenie np. proszek do prania lub coś z czym masz kontakt.

moze jest overdosed nic poczekamu na maniaca on zna dobrze temat ec Ale wsumie to under i ten proszek moze ma inne stezenie i trzeba takiej proporcji a nie innej w sumie kazda partja jest inna.... poczekam na maniaca Zmieniony przez - -sailor- w dniu 2007-01-15 16:39:54 Zmieniony przez - -sailor- w dniu 2007-01-15 16:44:48

[...] pojawiają się nowe formy tej samej substancji – niestety największa różnica związana z zakupem „super” kreatyny pojawia się przy kasie... nie w przyrostach. Czy wybierzesz proszek monohydratu za 30-40 zł za 500 g, czy ultra drogie wynalazki np. con-cret 90 zł za 24 g – osiągniesz porównywalne efekty. Ba, nieraz okazywało się że nowości [...]

[...] na lekkim pobudzeniu (bez geranium, źle na mnie działa) i pompie dla bardziej satysfakcjonującego treningu%-). Brałem już no-xplode, starego super pumpa, szoty napalma (czy proszek działa podobnie:D czytaj, mrowienie i takie oklep na treningu?). Zastanawiam się nad nowym Super Pumpem MAX, Trec SAW (ten supel b.mnie interesuje), VPX No Shotgune [...]

Białko samo w sobie nie polepszy diety. Nawet można się pokusić o stwierdzenie, że każdy proszek jest zubożaniem jej w inne składniki. A jeśli już z wyliczeń wyjdzie, że potrzebujesz odżywki białkowej, to VitaFit w sklepie SFD: dobre i tanie.

Proszek jest lepszy - prawie 100% czystość. Firma prolab, hdt, muscle tech. Zresztą poszukaj w archiwum było o tym dużo.

1. Na allegro nie kupuj. Dużo wałków jest. 2. Gainer/białka/Carbo to uzupełnienie diety. I to w przypadkach kryzysowych. To żaden magiczny proszek na wzrost mięsni. Jeżeli nie będzie dobrego treningu ani pożadnego żarcie normalnego, to się najwyżej podłuścisz. Jednym słowem - siano zainwestuj w normalne żarcie.