lydki

SZTYWNY91: Właśnie zaraz mam zamiar dać wypiskę z dzisiejszego treningu, natomiast "gotuj z paszkosiem" w małym stopniu także pewnie znajdzie tutaj swoje miejsce \-). REGENAT: W zasadzie masz rację, ale lubię przemyśleć co by tutaj dobrego wszamać ;-). Nie traktuję tej czynności bynajmniej, jako "odbębnić michę, żeby tylko nabić i wyrobić kcal". I [...]

Oczywiście, że biorę pod uwagę to, że jak przespacerowałem taki dystans to nie mogę miski zostawić takiej jak zwykle, bo to też jest porządny trening. Fakt - nogi, a w zasadzie łydki czułem później wcale nie gorzej, niż po treningu na nogi :-)). Dlatego też pojawił się dzisiaj VI posiłek a po nim jeszcze stałem praktycznie "W" lodówce i [...]

No to pora coś napisać, bo dzisiaj pierwszy dzień "maratonu" po trzech dniach regeneracji! :-) DZIEŃ TRENINGOWY - 21 VIII 2012r: trenowane partie: nogi, barki, brzuch. TRENING: Po trzech dniach zbierania sił i odpoczynku - no może wyłączając z tego niedzielę, która miała dla mnie 23h czystego funkcjonowania i 5h snu - odnotowałem dzisiaj kolejne [...]

KRZYH: Cieszę się, że też to popierasz :-)). DZIEŃ TRENINGOWY - 24 VIII 2012r: trenowane partie: nogi, barki, brzuch TRENING: Dzisiaj trening wyszedł fajnie. Jestem z niego całkiem zadowolony, bo zanotowałem kolejne progresy :-D, natomiast odczuwałem już lekko, że jest to, jakby nie było, czwarty dzień maratonu z rzędu. Z brzucha dzisiaj jestem [...]

%-) Sorki, coś mi się popieprzyło z internetem, bo pisałem wtedy z telefonu w tramwaju i nie mogłem później edytować... Chciałem napisać, że w niedzielę wejdę na wagę i się okaże. Może będzie już duży indyk :-P. DZIEŃ TRENINGOWY - 14 IX 2012r: trenowane partie: nogi, barki, brzuch TRENING: Trening wyszedł ładnie. Dzisiaj drugi raz robiłem w tym [...]

KOWANATOR: Dzięki! Nie notuję zastoju, a wręcz przeciwnie - cała naprzód! DZIEŃ TRENINGOWY - 25 IX 2012r: trenowane partie: nogi, barki, brzuch TRENING: Poszedł konkretnie! Dołożyłem dzisiaj w siadach ze sztangą i w wypychaniu ciężaru nogami, także ładnie zrobiłem nogi. Przy siadach super poczułem, jak pracuje całe ciało. Jak spina się brzuch i [...]

Albo źle widzę albo na przysiady bierzesz mniej niz na łydki :> Coś chyba poszło nie tak ...

Barki na Smithcie jeszcze ujdą jak robisz zza karku siedząc, stojąc to nawet sobie tego nie wyobrażam. Co do nóg, to wręcz jest nienaturalne, żeby łydki potrafiły podnieść większy ciężar niż tak wielka grupa mięśni jaką masz na udach, chyba że robisz coś źle ;)

Barki na Smithcie jeszcze ujdą jak robisz zza karku siedząc, stojąc to nawet sobie tego nie wyobrażam. Co do nóg, to wręcz jest nienaturalne, żeby łydki potrafiły podnieść większy ciężar niż tak wielka grupa mięśni jaką masz na udach, chyba że robisz coś źle ;) To akurat jest możliwe i naturalne.

Łydki to silne mięśnie, nie ma nic dziwnego w tym, że zakładasz na wznoszenie łydek więcej niż na przysiad

No więc też tak myślałem właśnie. W zasadzie łatwiej łydki jest, bo się robi mniejszy zakres ruchu. Dzisiaj nie miałem treningu, lekki ( w zasadzie to żaden ) odpoczynek od siłowni. A pierdyknę se prowizoryczną wypiskę - co mi tam %-) DZIEŃ NIETRENINGOWY - 26 IX 2012r: trenowane partie: LABA TRENING: Dzisiaj miałem luz od treningu, jak to zwykle [...]

Barki na Smithcie jeszcze ujdą jak robisz zza karku siedząc, stojąc to nawet sobie tego nie wyobrażam. Co do nóg, to wręcz jest nienaturalne, żeby łydki potrafiły podnieść większy ciężar niż tak wielka grupa mięśni jaką masz na udach, chyba że robisz coś źle ;) To akurat jest możliwe i naturalne. Oczywiście że tak, z powodów, które zostały już [...]

Oczywiście że bedą przyrosty, a czego się spodziewałeś, że łapa Ci bardziej spuchnie od machania na maszynie? Dla początkującego wolne ciężary to podstawa. Poza tym, prawidłowa technika jest najważniejsza, nic Ci nie da nawalenie na sztangę do przysiadu jak zejdziesz z nim do pozycji ,,sram na stojąco". Twoje dwugłowe uda powinny dotknąć łydki, a [...]

No to czas na wypiskę z dnia dzisiejszego :-)! Dzisiaj udało się już zrobić normalny trening pleców. Jutro jednak święto, więc znowu przerwa. Reszta będzie w piątek i sobotę. DZIEŃ TRENINGOWY - 31 X 2012r: trenowane partie: plecy, biceps, brzuch TRENING: No i wykrakałem wczoraj... %-) Dzisiaj wyszły tak konkretne domsy w nogach, że jestem w [...]

No tak, nie oszukam - nie da rady. Albo zrobię dobrze, albo się obsram twarogiem. Nagram ściąganie drążka do oceny. A co z podciąganiem i klatką? No i z nóg wywaliłbym też łydki wtedy.

Rewolucje, jak rewolucje %-) Po prostu takie gotowanie bez żadnych przepisów ;-) Kolejna szybka wypiska z poniedziałkowego treningu nóg: 27.05 -> " Nogi&Barki" 1) ( serie łączone - najpierw jedna na prostowaniu nóg siedząc, później od razu wykroki i odpoczynek :-)) KONKRET POMPA ) prostowanie 1x15 24kg wykroki z hantlami 1x20 6kg prostowanie [...]

Ale opcja - ostatnio zalało nam siłownię, jak były te ulewy. Akurat aeroby kręciłem i mało nie wyszedł z tego rower wodny :))... Masakra. Wody do połowy łydki :-( Także byłem zmuszony do jednego treningu na innej siłowni - przynajmniej poznałem inne miejsce. Swoją drogą beznadziejne - nie mieli połowy sprzętów etc. Także wyszedł z tego trochę [...]

1. Poniedziałek: a. Prostownik Grzbietu: *. Opady tułowia do przodu ze sztangą na barkach (5x12-16) b. Mięsień Najszerszy Grzbietu: *. Podciąganie sztangi w opadzie do brzucha (5x12-16) *. Podciąganie hantelki jednorącz w oparciu o ławkę (5x12-16) 2. Wtorek: a. Klatka: *. Wyciskanie sztangi w leżeniu (5x12-16) *. Rozpiętki na skośnej w górę [...]

1. Poniedziałek: a. Prostownik Grzbietu: *. Opady tułowia do przodu ze sztangą na barkach (6x12-16) b. Mięsień Najszerszy Grzbietu: *. Podciąganie sztangi w opadzie do brzucha (5x12-16) *. Podciąganie hantelki jednorącz w oparciu o ławkę (5x12-16) 2. Wtorek: a. Klatka: *. Wyciskanie sztangi w leżeniu (4x12-16) *. Rozpiętki na skośnej w górę [...]

Tylko nie bardzo wiem po czym, żadnego nadwyrężania, dynamicznych ćwiczeń, ewentualnie, od rwania, podrzutu? Dynamicznie na małych ciężarach, może dwugłowy się rozciągał i coś poszło niżej do łydki, dalej na ścięgno? No k***a brzmi to dziwnie co najmniej, chyba starość już mnie dopada i zużycie.