DT Marta

ja używam komina z takiego cienkiego materiału - ale i tak to dusi nieprzyjemnie jak nie można oddychać świeżym powietrzem.

DJ_DoDo

a już mnie wystraszyłaś, że mam 25zł wyrzucone w błoto

Nie chciałam Cię wystraszyć ;p

Mąż też w kominie chodzi. Powiedział, że nie wyda ani złotówki na maseczki i przyłbice. Dostaje co miesiąc w pracy materiałową maseczke, ale i tak są na niego małe i ja je noszę

Zresztą u nas w mieście Policja nie jeździ i nie sprawdza. Mamy też Panią Prezydent, więc teraz już w ogóle podczas spacerów Pań to policji nie ma - bo Prezydentowa też spaceruje

W taką pogodę po 16stej to nawet nie widać czy masz szal, maseczke czy półprzyłbice. Nos schowany czy na wierzchu.

Wyciskanie leżąc 4x10-12
9kgx12/9kgx12/10kgx12/10kgx12
Wyciskanie hantli 3x10-12, 1x8-10+ mniejszy ciężar x max
8kgx12/9kgx12/10kgx8/10kgx8+6kgxmax
Wiosłowanie z hantlami 4x12 jednorącz
8kgx12/8kgx12/8kgx12/8kgx12
Wznosy bok jednorącz 4x12+ Rozpietki 4x12
2kgx12wznosy +4kg Rozpietki
4kgx12wznosy +4kg Rozpietki
4kgx12wznosy +4kg Rozpietki
4kgx12wznosy +4kg Rozpietki
Wyciskanie francuskie 4x10
4kgx10/6kgx10/8kgx10/8kgx10
Wznosy w opadzie tułowia 3x12
1.5kgx12/2kgx12/4kgx12
Uginanie z hantlem 2x12-15, 1x15-20
10kgx12x2s/6kgx20
+Pompki 3xmax
5/5/5
+Brzuch


W końcu coś porobilam :D to wiosło jednorącz wogole mi nie leży . No ale problem w tym że nie potrafię ściągnąć łopatek więc pleców wogole nie czuje .

Zwazylam się i już wróciłam do swojego 62.8kg więc nie ma dramatu tylko jak zwykle w boczki mi poszło . Ale za 2tyg wracam na siłownię więc to się ogarnie :)
W sumie na cały tydzień tylko dwa treningi , w sumie to 2.5 bo zrobiłam raz połowę dołu ale szybko mnie poskładało . I cardio tylko 1x30' bo mi się więcej nie chciało . W sumie nie tyle że mi się nie chciało tylko wstawać mi się wcześniej niż o 10-10.30 przed pracą nie chce
Sytuacja w pracy się unormowała a skoro wiem jak moja wypłata będzie wyglądać w razie lockdownu to od razu psychicznie lepiej się czuję . Aczkolwiek mam nadzieję że nas nie zamkną bo póki co obcięli nam godziny więc doszło mi 6godzin do odrobienia do tego co mam do końca marca a jeśli nas zamkną to znowu mi dojdzie ponad 100godzin i znowu będę musiała w pracy zamieszkać a nie ma szans żeby na pełnym etacie wyrobić ok300godzin (teoretycznie) bo praktycznie siedząc codziennie w pracy 6x w tyg po12h dałoby pewnie radę

I w końcu zrobiłam mostek





Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-11-01 16:25:20

Ten mostek już siedzi jak trza!

Paatik

Ten mostek już siedzi jak trza!

Ktoś w tym związku musi nadrabiać mobilnością

shinare

Paatik

Ten mostek już siedzi jak trza!

Ktoś w tym związku musi nadrabiać mobilnością

No tak tak . Malomobilny kulturysto

Paatik

Ten mostek już siedzi jak trza!

No ten mostek mi udowodnił że systematyczność ma sens :p zabierałam się za niego chyba 1.5roku temu i kończyłam na dwóch próbach :p

Elegancki most.
<uśmiechnięta buźka z serduszkami zamiast oczu > :P

Dzięki Paula :)