DT Marta

Próbuj wygibasy w staniu na głowie - szybciej dasz radę więcej efektownych kombinacji z nogami zrobić.

Nie ma co się spieszyć ze szpagatem - małe kroczki są zdrowsze od ekstremalnych rozciągań.

Paatik

Próbuj wygibasy w staniu na głowie - szybciej dasz radę więcej efektownych kombinacji z nogami zrobić.

Trzeba pamiętać, że jednak stanie na głowie obciąża odcinek szyjny, który w obecnych czasach i tak nieźle obrywa, więc nie ma co przesadzać z ilością stania na głowie :D

Ogólnie to stanie na głowie mnie tak nie.kreci :p bardziej to na rękach i różne wygibasy.

Night a co do szpagatu to próby robię sobie raz na jakiś czas głównie to 2xw tyg staram się rozciągać odcinek lędźwiowy bo czuję się mega zabetonowana plus dół ale to głównie przed treningiem . Ale od kiedy zaczęłam robić skłony lepiej martwy mi się robi :)

Też dziś próbowałam stanie na rękach. Pan z filmików które ostatnio oglądam zamiast stawać tyłem do ściany i wyginać się w odcinku lędźwiowym poleca wejść na ścianę nogami, tak żeby być twarzą do ściany i próbować pozycję hollow body mocno napinając brzuch.

Pan ma racje ale krócej idzie tak ustać niestety....

Viki jako, że mi do samodzielnego stania na rękach daleko - brzuch nie daje rady. To większość prób robię właśnie w te strone. I czuję że to dobry kierunek

Ja też mam brzuch słaby i po jednej próbie czułam bardziej niż po serii ćwiczeń Zresztą hollow body na podłodze jeszcze nie dam rady zrobić, nie mogę nóg utrzymać.

Robiłam tak i właśnie wczoraj się nad tym zastanawiałam czy z tej pozycji da się zejść do mostka aczkolwiek widziałam też filmik jak dziewczyna wstawała na rękach tyłem do drabinki i później schodziła po niej do mostka ale.na razie ciężko mi to sobie wyobrazić :)

Ale my tu mówimy właśnie o wchodzeniu do stania przodem do ściany :p to z tej pozycji do kostka także w by trzeba było pol salto zrobić :p nogami odbijasz się od ściany i jesteś w mostku haha. Ludzie potrafią robić niesamowite rzeczy to trzeba przyznać