Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
54983
Ja miałam raz ustalone więc średnio mi to pasowało . Teraz tak jem bo ciągle w robocie więc łatwiej mi zawinąć wszystko w tortille ugotować kurczaka i makaron . A tych z indykiem nie jadłam . Muszę zobaczyć czy u mnie będą w biedrze :D
Ogólnie też nie mam mega mało tych kcal Bo w dt mam 1865+300-400g warzyw których nie wliczam , plus dodaje często kakao i sos adwokatowy który ma 55kcal w 100g i tego tez nie wliczam , czasem keczup którego nie wliczam W dnt mam 1500kcal plus tak samo z warzywami itp Dodatkowo wyciagam tylko pełnowartościowe makro z produktu wiec pewnie w dt wychodzi mi ok 2100-2200 a w dnt 1800-1700 co nie zmienia faktu że mogło być więcej :p no ale w listopadzie zobaczę jak to będzie wyglądać bo tych wszystkich zaplanowanych wyjściach i coś pójdzie do góry na początek delikatnie a później jeszcze dorzucę .
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
54983
A no i wiadomo mniej bym ta redukcję odczuła jakbym miała mniej dynamiczna pracę no ale może w końcu uda się ją zmienić :D najgorzej że na sam wyjazd dostałam case do zrobienia do drugiego etapu rekrutacji i nie wiem czy zdążę go zrobić bo jednak weekend zaplanowany a czas mam do poniedziałku do 12. Może w sobotę dam radę to Zrobić . Ale gorzej będzie jak do tego przysiade a później mi zaproponuja najniższa krajowa xd to wtedy będę czuła że zmarnowałam czas
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
54983
Się tak trochę jaram bo na szybko zrobiłam foty po trenjngiu i nigdy tak szczupło się nie czułam : D zawsze jednak ten brzuch się odznaczał w dresach a teraz jest mniejszy :D może dzięki tej myśli że to idzie tak jak chce przetrwam dziś do tej 21: D
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214365
Posprzątałam ładnie jest - i dwójeczki jak ładnie się odznaczają.
Skoro liczysz kalorie to nie byłoby łatwej byłoby Ci monitorować postępy i wprowadzać zmiany w makro jeśli wliczałabyś wszystko do diety - liczyła warzywa i pełne wartości makro z produktów?
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Jest szczupło i kobieco :)
Miss z drugiej strony jak działa to jednak takie podejście daje jakiś tam luz. Wpisywanie wszystkiego jest bardziej rygorystyczne i męczące głowę chociaż na pewno daje lepszy obraz sytuacji
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214365
Pewnie, jak działa i tak odpowiada Marcie to najważniejsze. Tak tylko się zastanawiam, bo długa ta redukcja a Marta i tak dosyć rygorystycznie miała rozpisane makro na poszczególne posiłki. A jak by nie patrzeć liczenie bez wpisywania pełnego makro i warzyw nie daje pełnego obrazu na to, ile faktycznie kalorii się zjada.
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
54983
Dzięki za posprzątanie coś mi net zniknął i dodało parę razy :) co do liczenia wszystkiego to nie jestem w stanie tak się trzymać diety i strasznie irytuje mnie wpisywanie wszystkiego do programu .trwa to za długo a tutaj jest prościej bo bazuje na określonych produktach .No chyba że mam ochotę zjeść cos innego w danym posiłku to wtedy sobie liczę w programie :) Z warzyw jem tylko te niskokaloryczne czyli pomidory cukinia papryka ogórek sałata szpinak czasem marchewka to są w sumie jedyne warzywa które mi nie szkodzą i nie mam wzdęć po nich .Plan mam taki że jak w październiku mimo tej komuni i wesela będzie dobrze dalej to wyglądać to sobie wrzucę więcej węgli około treningowo i. W dnt dorzucę 20g węgli w ostatnim posiłku i tak pociągnę sobie do świąt :) a później się zobaczy co dalej :)