DT Marta

Noo ja zawsze chodziłam ubrana tak klasycznie żeby pasowało . A teraz tata musi mi dawać swoje koszule takie typowo robotnicze z pracy bo fajnie wyglądają do szortów i do dżinsów mimo tego że są o wiele za duże :D no i duże swetry czy o wiele za duże bluzy idealnie się sprawdzają jako sukienka czy tunika :D

Nene87

marta894

paula.cw

Śłicny ten zestaw z spódnicą. Ja bym taką po tem z tshirtem i trampkami/adidasami nosiła i wykorzystała na codzień. Potem ramoneska i brązowe botki i też będzie fajnie :D :D
Ta beżowa ma fajny materiał i ładną górę. Nie przepadam za takimi fikuśnymi dołami ale ogólnie jest spoko

No w sumie może masz rację bo fajnie by to mogło wyglądać :)zaraz miną mi 32lat to może by tak trochę stylowke zmienić z nastolatki na bardziej adekwatna do wieku ;p

taak Paula ma rację, będzie pięknie też mam wiele kreacji typu elegancko/sportowo, trampki pasują do wielu rzeczy, zwłaszcza białe.

Właśnie w mojej szafie jest przewaga sportowych a w sumie fakt przyda mi się to bo w końcu się zmotywowałam do szukania pracy a tak naprawdę to bym nie miała w czym iść na rozmowę bo przecież nie pójdę w dresie na rozmowę o pracę. ;)

A2
Wyciskanie hantli skos dodatni 3x10-12, 1x12-15
10kgx12/10kgx12/10kgx12 /8kg x15
Wyciskanie na maszynie  4*12(jednorącz)
5kg/6.25kg/7.5kg/8.75kg
Podciąganie na maszynie 4s max
10 /10/10/10
Opuszczanie : 5/4/5
Przyciąganie uchwytu dolnego do brzucha 3*10-12, 1x15-20
R:15kg
20kgx12/25kgx12/30kgx12/15kgx20
Przyciąganie do brody wyciągu dolnego leżąc 2x10-12, 1x12-15
R:15kg
40kgx12/50kgx12/30kgx15
Odwrotne rozpietki 3*20
10kg/10kg/10kg
Prostowanie z linka wyciągu górnego 2x10-12, 1x15-20
R15kg
30kgx12/40kgx10/20kgx20
‌+Brzuch 3sx20✓
Kroki 23tys

Wyciskanie po skosie cały czas 10kg.bo 12 kg.ciezko mi samej zarzucić . W końcu walczę że swoją głową i staram się wracać do opuszczania i prób podciągania . Jakoś przez czas zamkniętych siłowni mam blokadę w głowie i korzystam z maszyny , dorzucając inverted row .
Dziś po treningu próbowałam zrobić zdjęcie pleców żeby zobaczyć czy coś od zeszłego roku udało się poprawić ale jednak ciężko samemu zrobić :) aczkolwiek widzę że barki się poprawiły lekko :)

Podciąganie to świetne ogólnorozwojowe ćwiczenie. Warto się nauczyć choćby dla ogólnej sprawności.

Ta fotka z białym body i jasna długa spódnica l KLASA.
Pierwsza sukienka ładna ale tracisz w niej kształty - szkoda nie pokazać jak są.
Trzecia opcja jest dziwna, zaskakująca, wiele się tam dzieje - ale bardzo ładnie w niej wyglądasz. Nie znam się na komuniach ale ja bym w niej szła.

Paatik

Ta fotka z białym body i jasna długa spódnica l KLASA.
Pierwsza sukienka ładna ale tracisz w niej kształty - szkoda nie pokazać jak są.
Trzecia opcja jest dziwna, zaskakująca, wiele się tam dzieje - ale bardzo ładnie w niej wyglądasz. Nie znam się na komuniach ale ja bym w niej szła.

Dzięki :) właśnie ta pierwsza kupiłam dlatego że jest luźna bo mam takie dwie czarne basicowe i jak się najem to zaraz mi brzuch widać i on wtedy tak odstaje w tych sukienkach . A brzuch jest moim największym kompleksem więc wtedy też się nie czuje swobodnie . Noo ale na wesele wygrywa zestaw że spódnicą :) więc nie oddaje :) z tą trzecia opcja nie wiem jak będzie bo to jest sukienka siostry i ciężko stwierdzić czy się w plecach zapne , więc jak przyjadę do domu dzień przed komunia będę musiała to zweryfikować bo w zeszłym roku jak ja pożyczałam na wesele to już było ciężko ;)

Mnie tez najbardziej się podobasz w białym body ze spódnicą ten zestaw robi wrażenie

Ja dla mnie tylko ta bluzeczka ze spódnicą
Widzę też progresji na plecach

Jak już jesteśmy przy temacie ubrań to macie jakiś pomysł na włosy przy tej spódnicy i body bo nie mam pomysłu . A fryzjer odpada bo jeszcze z rana przed weselem muszę zrobić ostatni trening bo się nie wyrobie :)

Sobota /Niedziela
Kroki 15tys+30'cardio na czczo /niedziela kroki 5tys+3km bieganie
Ten tydzień mnie tak wymęczyła że zmotywowałam się do drugiego podejścia do biegania i było ciężko . 3km zajęły mi ponad 20min , a po kilometrze to była walka o każdy przebiegnięty metr
Mimo wszystko zamykam tydzień zrealizowany od a do z .
Dziś jeszcze wpadło rozciągnie bo już czuję się taka pospinana . No i jestem jednym kompletnym drewnem bo nawet nie jestem w stanie zrobić skłonu na prostym kolanie . Prócz spiętych łydek(wydaje mi się że przez to też w głównej mierze mi się ciężko biega ) mam mega spiety odcinek piersiowy .
Z racji tego że ciężko mi biegać 3x w tyg bo jednak praca za bardzo mnie męczy i nie mam sił mimo że głowa by chciala , planuje 2x w tyg robić te 3-4km na początek w zależności jak mi się będzie biegało plus dorzucić raz w tyg dłuższą sesje rozciągania , na więcej mi czasu zbraknie :) . Naszczescie pierwszy tydzień września mam bardziej lajtowy i tylko dwa dni jestem w pracy więc mam nadzieję że to wszystko będzie lepiej szło i będę mogła więcej czasu poświęcić na to rozciągnie


Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-08-23 13:38:27