B2
Fronty 3x8-10, 1x12-15
R:20kg/40kg/50kg
55kgx8/55kgx8/57.5kg/40kgx15
Wykroki 3*12na noge
10kg/10kg/10kg
Ht 3*12-15, 1x15-20 z gumą
R:40kg/50kg
60kgx15x3s/40x20
Rdl z hantlami 3*15
14kg/14kg/16kg
Swiss ball leg curl 3*15✓
Przywodzenie na maszynie 4*25
30kg/35kg/40kg/45kg
Suwnica wąsko 3*15
R:50kg/60kg
70kg/80kg/85kg
Cardio 30'
Kroki 20tys
Fronty ciężko ale po całym dniu pracy nogi zmęczone , w ht póki co nie progresuje bardziej wyczuwam ciężar pod kątem zakresu ruchu . Wolę robić na mniejszym ale za to w pełnym zakresie ruchu . Suwnica to był już mój gwozdz do trumny a czekało na mnie jeszcze cardio bo jutro mam godzinę z rana przed pracą na trening to czasu zabraknie . Także ten w domu miałam być przed 21 byłam przed 22 i znowu jestem że wszystkim do tyłu
a miałam prezent zapakować balony napompować mam nadzieję że zdążę zrobić to jutro . Ogólnie ten czas luźnej diety mam zamiar przepracować bardziej solidniej niż zawsze :)
Wstępnie w sobotę jedziemy na Trójgarb , jak starczy nam sił chcemy zaliczyć ruiny zamku Cis no a na koniec zarezerwowałam stolik w czeskiej knajpie bo ostatnio jak tam przechodziłam jedzenie wydawało się mega i opinie też mają dobre . Myśleliśmy o Śnieżniku ale na to potrzebujemy więcej czasu więc sił na miasto już by nie było po powrocie do Wro . ściągnęłam wymiary myślałam że będzie gorzej przy weekendzie uzupelnie tabele . Zrobiłam sobie zdjęcie czwórek noo i spoko ale to jeszcze nie to . Poślad też niczego sobie więc podrzucę
fotki :D.
Na szybko też ogarnialam kolejne fit.ciasto ale.to muszę dopracować bo się rozwala :)