DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

Szajba masz rację.

Jutro startuje w wyścigu kolarskim na 80 km.

Najpewniej zdejmą mnie z trasy ze względu na limit. Huk z tym. Powalczę. Życzcie mi powodzenia, jutro będę wykonczony. Dziś po raz pierwszy od miesięcy zjadłem pod korek pod ta okazje ;)

Powodzenia Shadow
Nie zapomnij się wypróżnić przed startem

Powodzenia Shadow :)
Spokojnie dasz radę :) bo kto jak nie twardziele z +35 :)

dasz RADE ! milej zabawy , bo o to chyba chodzi

Powodzenia. jakby co to bierz rower na plecy i Run Forest, Run

Ogien.

Powodzenia Shadow!

Ciśnij z fartem!

Bardzo Wam serdecznie dziękuję za doping. Byłem, pojechałem, zmienione plany w rozmowie z organizatorem, wyścig szczęśliwie ukończyłem na dystansie 3 pętli zamiast 5 ( były dwie opcje do wyboru ). Więcej później, teraz trzeba się trochę umyć ;)

Shadow jest zmęczony.

Shadow ma przemyślenia bez wniosków. Ostatnie tygodnie to pomiędzy 12 a 15 h spędzonych na treningach, doliczając dojazdy, ubieranie się, etc. wychodzi minimum 20 godzin tygodniowo. Złapałem się na tym, że powoli przestaje mi to sprawiać przyjemność. Zamiast wyjść na bieganie, które sprawia mi radość, po lesie, bez planu, tak jak mam ochotę, odliczam sekundy tempa klepiąc zadkiem po asfalcie, bo trzeba się przyzwyczajać, etc. Zamiast wypożyczyć deskę z żaglem, jak wieje, ja biorę rower i wypracowuję dupogodziny. Etc.

Z brakiem szacunku dla dystansu i ciężkiej pracy wymyśliłem sobie dystans full IM. Tak to dzisiaj widzę. Swoje możliwości szacuję na czas pomiędzy 14 a 15 godzin, z naciskiem na 15 godzin, może z hakiem. Czy to jeszcze jest sport, czy już nabijanie ego? Paradoksalnie, bo taki czas oznacza przecież wleczenie się na szarym końcu. Że da się? Wiele rzeczy się da, tylko nie we wszystkich jest godność i duma. Wystartować w Gdyni i zrobić dwumiesięczny reset, a potem cofnąć się o krok i uczciwie pracować kolejny rok, przed porwaniem się na full IM ? Nie wiem. W końcu to dopiero 2 lata minęły, jak zacząłem się ruszać po wstaniu z kanapy.

Nie podejmuję żadnej decyzji, trenuję, jak do tej pory. Tak chciałem się Wam wygadać ;)


Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2017-07-10 16:00:54