[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

No nie wiem. Już przy samym treningu typu FBW po 6 tygodniach warto zrobić 7 dni deloadu (50% obciążenia i serii) - stawy za to na pewno podziękują. Split to inna bajka - tutaj tego problemu nie ma bo to łatwy trening.


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-02-13 23:02:37

solaros

deload to sobie mozna robic jak mam jakis plan x miesieczny gdzie ten deload jest wskazany
zeby sie nie zajechac i psychicznie i fizycznie

ja każdemu byl proponował ,czysto prewencyjnie raz na pol roku [najlepiej w związku z wyjazdem,urlopem,spotkaniem z rodzina etc] zrobić sobie te 7dni offu

nawet gdy do przetrenowania daleko
choc tego akurat okreslic sie nie da

masz rację, ale pod warunkiem że ktoś na siłce ćwiczy na maxa, a niestety moje obserwacje są takie że większość się opyerdala na całego, większość unika ciężkich ciągów, przysiadów no bo przecież może się zmęczyć
za to bardzo często widzę kolesi robiących mega wyizolowane ćwiczenia na detale np uginanie na biceps na bramie gdzie u kolesia bicepsa trzeba by z lupą szukać, jak widzę jak oni rzeźbią coś czego nie ma to czasami mam ochotę podejść i powiedzieć "kolego najpierw zrób jakąś masę a potem pracuj nad detalami", ale z doświadczenia wiem ze lepiej nie narzucać się z podpowiadaniem, bo oni wiedzą lepiej, w końcu lecą planem jakiegoś tam mistrza (oczywiście okrojonym o niewygodne ćwiczenia)
no i wiadome koleś pierwszy miesiąc na siłce, a już leci splitem tygodniowym (z obowiązkową klatą i bicepsem w poniedziałek)

u mnie takie przerwy wypadają niestety dość często (chyba za często) z powodów priv, ale ostatnio na całe szczęście jest lepiej

Kuba - podpisuje sie pod tym dokładnie co napisałeś. Wczoraj na sali miałam 4 osoby. 3 facetów i ja. Panowie bez specjalnej masy, raczej starsi i z brzuszkami. Każdy z tych 3 panów ćwiczył bicepsa. CHyba ze 20min albo i więcej. Dwóch z nich tylko na maszynach (nie mylić z modlitewnikiem) , tylko takiej maszynie do bajca. Jeden uginanie stojąc. Jako jedyna robiłam tam jakies ćwiczenia złozone (push pressy, wiosłowanie sztangą, wykroki chodzone itp ).
Ci panowie chodza regularnie, zabawne że nigdy żadnego nie widziałam robiącego przysiady czy mc.
Lajf

Nie mozna rozciagac lapy przed bicem dlatego MC odpada, a przysiady sa na dupe dla kobiet;)

U mnie wlasciciel silowni, zaawansowany koksiarz (bo inaczej nie osiagnalby takiej masy z jego brakiem diety itp.) doradza ludzia a sam w srode robi nogi na orbitreku. A i chwali sie lapa 45cm a szerokosc brzucha to prawie szekorosc plecow. Waxne ze jak zalozy dresy i bezrekawnik to wyglada jak koks i tyle

Kuba, ja brałem pod uwagę osoby które na poważnie traktują to co robią. A takich o jakich piszesz - niestety - to 2/3 siłowni. Maszyny, izolacje, pasy,pomimo sporej niedowagi.

Sobota:

- omlet
- szejk + banan
- łosoś z ryżem jaśminowym by malinowa
- antipasti + dwie lampki wina + 3 małe cukierki

Raczej nie dobiłem kcal.
Węgli na pewno wpadło mniej niż 50% zaplanowanych, ale za to więcej tłuszczu.
Szynka parmeńska, oliwki - więc raczej ok.

Trening:

Barki + nogi

Kolejny bardzo dobry trening.
Nie wiem o co kaman, ale czuje, że wchodzi wszystko.
Dawno nie miałem takich wrażeń po treningu.
Do tego to co najważniejsze: duża ochota do treningu, skupienie, motywacja....

Wypiska z dzisiaj jutro, bo nie wiem jak zamknę miskę.
Na pewno makro idealnie będzie.

Kolejna zmiana:
Treningi będą w WT, ŚR, PT, SO.
Tym samym w sobotę kcal jak w dzień treningowy, a w niedzielę MC.

Dzisiaj mam chwilę wolnego, więc upiekłem babeczki gryczane wg przepisu Malinowej.




Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-02-14 18:07:08

WojtekA4

Sobota:

Kolejny bardzo dobry trening.
Nie wiem o co kaman, ale czuje, że wchodzi wszystko.
Dawno nie miałem takich wrażeń po treningu.
Do tego to co najważniejsze: duża ochota do treningu, skupienie, motywacja....

krótko mówiąc - dobry towar

Si :)

EDIT:
Jeszcze jedna zmiana.
Przestaje wliczać warzywa do bilansu.
Oprócz strączkowych.

Także nowy tydzień makro bez zmian, ale z bilansu wypadają warzywa.


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-02-14 18:43:05

Słuszna decyzja :)