[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

Ty się Sol organizuj i przyjeżdżaj, bo na śląsku Tadziu planuje jeszcze zrobić szkolenie z IFa ;)

solaros

Zazdraszczam

Ja też:'-(

Wojtas w końcu poznałeś Teddiego-jak on wygląda na żywo?Jest taki wycięty jak o nim gadają?

Poznał Cię? sorka za post pod postem ale poj**ały mi się "entery"

Teraz po szkoleniu pewnie konto bankowe "przybierze na wadze"-Tadka cennik znam ale ciekawi mnie jaki jest Twój za ułożenie LC diety dla mnie?

Hehe, Kuba no to nie masz sie co zastanawiać tylko przyjeżdżaj do polski i wbijaj na szkolenie ;)

Odbosnie Tadzia, chyba mnie na początku nie poznał jak sie z nim w przelocie witałem.
Potem jak siedzielismy z Rafałem to chyba dopiero skojarzył.

Generalnie jest wielki. Juz jak sie z nim witałem to wielkość ręki zrobiła na mnie wrażenie.
Mialem inne wyobrażenie ale mega pozytywnie sie "rozczarowałem"

Odnośnie cennik. U mnie dostaniesz dietę za jedyne 500$. No wiesz, sam mówiłeś ze na Arubie $ są potrzebne, hahahahahah. ))))))))
A tak serio - nie podjąłbym sie w życiu ułożyć czegokolwiek dla drugiej osoby.
Jedno szkolenie to zaledwie mozesz potraktować jak drobne wprowadzenie laika w świat wielce odległy

Poziom dyskusji z innym słuchaczami był czasami tak wysoki ze nie bardzo rozumiałem nawet pojedyncze słowa, nie mówiąc o całych zdaniach

P.S.
Nikomu nie udało sie "zagiąć" Tadzia. Mistrz!

True

Ładowanie zakończone chyba sukcesem - 1,9kg na plus.
Obwody raczej bez zmian.
Sylwetka zdecydowanie lepsza.
Od najszerszego w kierunku środka brzucha widać coś jakby żyły chciały się przebić :D

Każde kolejne ładowanie powinno być Lepsze i lepsze.
Wiesz czego się spodziewać, organizm też będzie wiedział.

Od dzisiaj zmieniam trochę rozkład dnia.
Śniadanie - 7:20
Obiad - 14:30
Trening 16:20
Szejk po treningowy (białko) - bezpośrednio po treningu
Kolacja - 20/21

Do tego znalazłem białko SELFa w fińskim sklepie - 4kg za 59,9eur - przesyłka za free.
Dodatkowa zaleta to stevia.
Fajne bo opakowanie ma 4 różne smaki: wanilia, truskawka, czekolada i kokos z czekoladą bodajże.
Smakowo jestem ogromnym fanem tych białek, więc tym bardziej się cieszę:)