[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

Kumam... Wytrwałości w takim razie, ciśnij

Spoko, to jest tylko ewentualność na wypadek gdyby cięcie kcal które teraz zrobiliśmy nie pomogło.

Skoro oryginał GBC mało pali fatu spróbuj może tego http://www.ironmanmagazine.com/german-body-comp-program/ Ewentualnie możesz się pokusić o DTP Krisa Gethin ja raz zrobiłem nogi i już drugi dzień chodzę jakbym się zesr...w portki.Kcal osobiście bym za bardzo na starcie nie obcinał ale niech Teddy o tym decyduje.

Nie, nie. Wszystko jest ok, niczego nie zmieniam przez minimum kolejny tydzień. Będzie to łącznie dwa tygodnie na nowym makro i wtedy podejmę decyzje co dalej. GBC jest ok, bardziej myślałem o dodaniu więcej cardio, ale to napewno nie teraz jeszcze.

Wina nie leży w treningu.

A w czym? :) Jeśli chodzi o cierpliwość to mi jej nie brakuje, po prostu planuje ewentualności ;)

Micha.
Mało osób trafia w punkt czy reaguje na małe zmiany od razu albo szybko czy w ogóle.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-04-10 14:45:13

Tak też myślałem.
W ubiegłym roku warunki były zgoła inne.
Dużo wyższa waga, więcej tłuszczu, więc i organizm bardziej podatny na zmiany kaloryczne.
Aktualnie trzeba faktycznie idealnie wstrzelić się w punkt.
Dlatego w niedziele pomiary i zobaczymy - ale czuje, że idzie w dobrym kierunku.

Poza tym, co by nie mówić to wtedy zaczynałem od kaloryczności jaką mam teraz od poniedziałku, oraz od węgli ~150g.
Waga wtedy pokazywała +120kg.

Teraz kaloryczność taka sama, węgli ~220g.
Waga ~92kg.

Tak więc na 99,9% muszę cierpliwe czekać, aż trafie z kcal i BWT i fat poleci.

Tym samym w dzienniku kończę rozkminy pod każdą wypiską, co by było gdyby, bo to nie ma sensu.
Cisnę, obserwuje i koryguje.
Taki jest plan.

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-10 15:14:39

WojtekA4

Cisnę, obserwuje i koryguje.
Taki jest plan.

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-10 15:14:39

i tak ma być!

"Starve the Fat, Feed the Lean

The first step is to remember that fat loss is about reducing calories and balancing hormones.

You'll need to choose which part of your cycle will put you in the most deficit. You'll use one part of the cycle, I suggest the ELEL, to "starve the fat." Then you'll use the other part of the cycle, I suggest EMEM, to "feed the lean" and protect against metabolic compensation and hormonal changes "