Pozostałe są 'out of focus' A co do wzorca to upewniłem się tylko że miałem rację, ale z veronką wolałem nie zadzierać Nie sądziłem że to kiedyś powiem ale dostrzegam miedzy nami pewne wspólne cechy Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Dobry wieczór. Veronko chodziło mi o podobieństwo do brutusa właśnie Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Musze wkleić z Seewym jeszcze jakieś 'normalne' zdjęcia bo jeszcze ludzie pomyślą że chodzimy po ulicy w takich strojach na codzień Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Nie tylko, ogólnie trzeba odbuować wizerunek Amazone A teraz wracam do pisania odpowiedzi Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Witam Przyłączyć się nie mogę Patrzę rano do szafki --> --> Kawy zabrakło Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Ja najpierw biegnę po kawkę. A wieczorem ostre bieganie, proces zbijania wagi i obwodów trzeba kontynuować. Zawsze jest spory zapas, ale po podróży . . . Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Veronko w tym poście o Thermie jest tyle mitów na temat ECA i histori powielanych na zasadzie "bo gdzies słyszałem" że aż głowa boli. Szukałem kiedyś info na temat brania termogeników na pusty żółądek przed śniadaniem i co znalazem.... to że to dobry pomysł!!! Zreszta wystarczy spojrzeć na opakowania takich produktów ECA ""Fast [...]
[...] i najefektwniej, co łatwo zaobserwować po kilku latach prowadzenia dziennika biegowego Kiedyś jeszcze planuję wrócić do poważniejszego biegania bo narazie trudno to nazwać inaczej niż jogging --> Forma spada a tętno spoczynkowe zaczyna przekraczać 50 Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the [...]
Siwy nie ma to jak poszedłem biegać w Grecji o 19 i się pogubiłem Bez wody i nadziei na to że się z kimś dogadam wróciłem w pół żywy o 23 Temperatura bynajmniej nie sprzyjała, od tamtej pory przetrzymam wszystko Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Siwy nie ujawniaj niektórych szczegółów bo zaraz ktoś napisze że ciągnie swój do swego Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Taaa, Wy się śmiejecie a ja miałem mokro Barbarzyński kraj,22 godzina,ciemno,po 3 godzinach biegania (wtedy to jeszcze nie był jogging ) , na jakimś odludziu zaczęło mnie gonić jakieś bydle. Ja się tam na rasach nie znam ,ale wyglądał na te które mają obniżony próg bólu Nie wiem co bym zrobił gdyby się nie rozmyślił. Blessed is he who, in the [...]
Przez 4 Amazone , pisałem wyżej Pogubiłem drogę i jak znalazłem kogoś kto mówił w cywilizowanym języku okazało się że do domu mam 11 km Była 22 a w domu byłem koło 23 A suplementowalismy później w większym gronie (lodówka ) Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Witam Dla mnie to jest przyjemność panowie, jeśli dla Was to jest mordęga to chyba potrzebne małe zmiany proporji pomiędzy treningami właśiwymi a nocnymi Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Na ile aktywna do tej pory była ta osoba i jak jest z kondycją obecnie? Ile czasu na bieganie w tygodniu może poświęcić ? Ile ma lat ? Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
KAIN pole manewru mamy bardzo ograniczone, bo podstawą poprawy kondycji są częste treningi. Nie znaczy to oczywiśćie że 3 treningi w tygodniu nic nie dadzą. Proponuję następujący schemat : I tydzień Poniedziałek : 45 min. HR powyżej 80% Środa : 50 min. HR w przedziale 65-75% Piątek : 45 min. HR powyżej 75% II tydzień Poniedziałek : Interwały [...]
Ja na siłowni przerzucam ciężary a nie grywam w siatkówkę Tyka Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.
Dobry 'kozak' A co do rozpiski to jeśli bieg ciągły nie stanowił będzie problemu przez zadany czas to generalnie trening przyniesie efekty dosyć szybko (tutaj efekty w porówaniu z siłownia przychodzą o wiele szybciej a opóźnić może jej jedynie przetrenowanie lub kontuzja) , a osiągnięcie zadanego tempa biegu stawać się będzie paradoksalnie coraz [...]