co jest na mieście

jest tu kto wogole? sorki fod ze urwalo rozmowe ale rozyebalem modem do lapa,bo nie dzialal i dopiero teraz skonfigurowalem posrany komp firmowy. poki co jesli komus czacha nie dymi dobry kawal. Wchodzi biały facet do sauny i tak siedzi i sobie myśli: "Kurde, jak ja dawno nie paliłem, oj ale bym sobie zajarał bacika". No ale nie ma [...]

Dzisiaj ostatni ukochany pull i jestem na etapie składania splita 8-)8-) Nie liczac delikatnej jazdy z mc reszta zaj**iscie weszla. Oprocz tego ze wbijam sobie, jakies laski cwicza 5 kettli, trx, bosu i sprzet pozajmowany. Sztanga nie, podbijam, a ona ze zajeta %-) Chyba myślały, że odpuszcze :p ale to nie plac do crossfitu ;-) 5x5 mc 50 wioslo [...]

[...] trening z MC gdyż w moim rodzinnym mieście nie byłoby szans na ustawienie podkładek pod sztangę, myślę że z dniem klatki/metabolicznym poradzę sobie na sprzęcie który tam jest, obadam również co mój brat posiada - może obędzie się bez zbędnych wycieczek ;-) No i wyjeżdżam na chwilę! 8-) Powinnam robić wypiski ale zobaczymy jak wyjdzie :-) [...]

[...] nie dostala nabojow, to ja moge sie z tego posmiac, a ewentualni przestepcy z miasta Y polozonego obok miasta X uciesza sie, bo wiedza ze moga sobie w miescie X pobuszowac i jest o wiele zmniejszone prawdopodobienstwo, ze ich zlapia. ja to tak widze. przyznaje, ze troche przesadzilem wczesniej, ale utrzymuje, ze w dzinikach takich rzeczy nie [...]

O to mi właśnie chodzi. Jedynie wspólna rywalizacja mogłaby rozwikłać sprawę - który lepszy. Czyli póki co - rozumiem, że czynnik ludzki jest elementem tej gry - jak sędzia w boksie/piłce nożnej (np. różnie interpretują faule). Jawor, ja pytam na luzaku. Lepiej żeby Wycwiel na spokojnie przemyślał pewne rzeczy, niż miałby mu jakiś startujący po [...]

Od wczoraj jestem na tygodniowym urlopie w Kołobrzegu. Po raz pierwszy od chyba 15-stu lat nad polskie morze się zdecydowałem. W samym Kołobrzegu już byłem za małolata, ale to było tak dawno że nic nie pamiętam. O samym mieście może później, jak już poznam go lepiej. A co do treningów... ograniczam tylko do podciągania na drążku. Biegać nie będę, [...]

[...] kasę na karnet nie będę miała drobniaków na jedzenie w Poznaniu, dlatego micha będzie czysta - zaplanowałam system pudełkowy (jedzenie w pojemnikach). Reżim dietetyczny nie jest mi straszny bo i tak nie jem już glutenu i wszelkich produktów uczulających jelita :D Mój dziennik: [...]

[...] swoich klasyfikacji. Np. pracownica u mnie w firmie, skonczyla 2 kierunki (ekonomie i lingwistkę - ang + franc.) i przez 3 lata pracowala w McDonaldzie. A bezrobocie tu jest b/niskie 6-7%. (3 lata temu 2%). Strach ptzed wyjazdem wynika chyba z systemu myslenia, tradycji, niewiedzy i strachu. Ci zaradniejsi dawno juz wyjechali, zaraz po [...]

Dzięki ze o mnie pamiętasz Anister! jestem żyję, ale ciężko! nie serio to mam strasznie dużo na głowie, obecnie pracuję na dwie pracę, dojeżdzam do jednej 100km, robie z 70-80 godz tygodniowo, Czekam na transer do innego miasta. Dopóki nie będę pewna, że dostanę pracę w innym mieście , to nie chcę zrezygnować z tej co mam. przez ten czas muszę się [...]

[...] 3x10 3 / 3 / 3 kg 8. Planki 3x 80 / 80 / 80 s Także ten :-> trening zrobiony, uśmiech na twarzy, ale po wczoraj czuję czwórki i kiepsko mi się chodzi %-) Jak to śmiesznie jest z tymi bólami potreningowymi, już od ponad tygodnia ich prawie nie miałam, a teraz odezwały ze zdwojoną siłą #-P pamiętam jak w zeszłym roku miałam wf raz w tygodniu- [...]

Ja ostatnio, z tydzien temu, mialem akcje dobra u nas w miescie jest taki koles, mowimy na niego Ken taki latynos jakby, wlosy po szyje zaciagniete do tylu, z twarzy dziwny, sily ma w *** ale lapy ma male strasznie chlop jets taki poje.... ze np idzie w strone biedronki, kazdy juz wie ze do niej wejdzie po koncentrat pomidorowy cala reklamowke [...]

[...] po miesiącu zaczyna brakować mi Wrocławia i tego pędu życia :p ale daleko nie mam bo tylko jakieś 200km więc zawsze będzie można tam pojechać :D A ja tam na przykład bardzo sobie chwalę mieszkanie w małej miejscowości. Nie ma praktycznie korków. Wszędzie jest blisko. A jak potrzeba coś załatwić w większym mieście - to zawsze można pojechać.

Czytając wasze posty trochę się przeraziłem ! ale takie są realia zycia mieszkam w małym miescie gdzie jest spokojnie. Ale czy wy cwiczycie tylko po to aby się obronić przed ewentualnym atakiem .Wiem tez kiedyś tak myślałem jak byłem młodszy z czasem z jego upływem zmieniłem myślenie nie można wszędzie widzieć zagrozenia.Co do tego podpisania [...]

[...] no gain Jak boli to rosnie Laski przychodza i odchodza... a miesnie zostaja... Samochód Ci porwa, dom Ci splonie, laska odejdzie, a miesnie zostana… Kadego dnia jestem coraz wiekszy Życie jest za krotkei zeby byc malym Bez masy nie ma klasy Bez kasy nie ma masy, bez masy nei ma klasy Duzy ma zawsze racje Nie wazne kto umrze pierwszy [...]

[...] niestety nie mam ostatnio czasu aby się bawić w bardziej skomplikowane receptury. Wybieram najprostsze kosmetyki, których przygotowanie zajmuje chwilę, a lista składników jest króciutka ;-) Na szczęście dobre ekologiczne kremy można w tym momencie dostać w bardzo dobrych cenach. Co do "kolorówki": akurat nie jestem osobą, która dużo się [...]

[...] zachowanie ludzi ( generalnie u mnie w mieście nie ma za bardzo gdzie pójść ) tak więc najprędzej zmiana nastąpi w momencie gdy wyprowadzę się do dużego miasta ( bo jest to w planach ). Oczywiście sam potrafię stworzyć sobie w głowię niesamowity klimat i skupienie podczas treningu, aczkolwiek czasem pewne rzeczy rozpraszają. Trening [...]

to ja powiem tylko tyle - u mnie w mieście jest jakaś 4ligowa drużyna, za to jej wierni kibice są znani w całym podkarpaciu. szkoda że z niezbyt pozytywnej strony. i właśnie przez takich jak oni na mecze mało kto idzie - bo po co 1) płacić za mecz w nerwowej atmosferze 2)ryzykować ciężkie obrażenia? nie mówię że wszyscy są źli - wystarczy że 1na10 [...]

[...] średnią przyjemność, bo sam to praktykowałem. Więc takie gadanie, że treningi siłowe to styl życia, hobby, pasja itd. dla mnie są po prostu bez sensowne. Więc czym to jest według Ciebie? Tak mówią i myślą zakompleksieni chudzielce spędzający całe dnie w wirtualnym świecie, którzy nie mają jaj aby coś ze sobą zrobić. Więc po co trenujesz [...]

[...] się właśnie, czy nie zamienić pływania na dodatkowy dzień siłowni :) wtedy miałabym ją 3 razy w tygodniu. Chyba tak zrobię zwłaszcza, że w moim nowym mieście z basenami jest po prostu dra-mat. Można wejść jedynie na 45minut, o określonych porach, a pływać i tak się nie da, bo tłoczy się z Tobą na torze dodatkowych min. 5 osobników :) Co do [...]

hej :-) Sama jestem dość świeża w temacie ćwiczeń i diety, więc nie będę próbowała doradzać, na pewno dziewczyny podpowiedzą co i jak. Natomiast mogę doradzić w kwestii biustu. Na zdjęciu widzę, że masz źle dobrany stanik - jest sporo za luźny, bo obwód Ci mocno jedzie do góry na plecach. Przez to biust nie ma odpowiedniego podtrzymania, skóra się [...]