Tego niestety nie wiem, wyniki w marcu - ale wielkich nadziei nie mam. Szczerze mówiąc, dawno tak kiepsko się nie czułam po egzaminie, był POTWORNY...
A ja się do tego urządziłam jak prawdziwa blondynka <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle> W nocy pt/sob ok. 3 w nocy "przypomniało mi isę" że nie wzięłam witamin i że koniecznie muszę to nadrobić, co oczywiście wynikało z tego, że już miałam dość kucia i szukałam pretekstu żeby na chwilę choć się oderwać - a że już kawę zrobiłam, herbatę zrobiłam, to trzeba było coś nowego... Poszłam głupia blondynka i łyknęłam te
witaminy, ozywiście na pusty żołądek, bo przecież w nocy jeść nie będę... I od ok. 5-6 rano miałam już dreszcze, wizyty w małym pomieszczeniu obok <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>, potem gorączka powyżej 39, zimne poty i zawroty w głowie... Egzamin był o 10, dlatego z dumą mówię że przetrwałam <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle> A po egzaminie jeszcze szkolenie, na którym musiałam być, bo byłam prowadzącą... <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
Jednym słowem, bardzo ynteligientnie <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
----------------------------------------------------------
Text tygodnia:
"mam pytanie czy kreatyna zasrepuje weglowodany bo słyszałem ze 100g kreatyny zawiera 400g weglowodabów jezeli sa czy nalezy je uwzględnić w diecie"
==== modka działu fitness ====