Kawa czy herbata część I

<imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle>
ufff.... już siedziałam jak na szpilkach
i bałam się, że nawet Twoje wcześniejsze twierdzenia mogą ulec zmianie pod wpływem dzisiejszych moich nacisków <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>

----------------------------------------------------------
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=60063

==== modka działu fitness ====

Takie lekkie 90-cio minutowe bieganie przy -5 działa kojąco na wszystko

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

"Wysłano - 20 styczeń 2003 00:26 "

Si2 biegasz o 12 w nocy ??? Wiesz ile teraz o takiej porze bandziorów sie kreci na ulicach ??

KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka

"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "

W swojej długiej 'karierze' biegałem już o każdej porze Nawet o 3 w nocy i to zarówno prrzed spaniem jak i po wstaniu z łóżka
To były piękne czasy . . . na szczęście teraz z przyczyn niezależnych co prawda powracaja, przynajmneij na jakiś czas .

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

Zmieniony przez - Si2uiel w dniu 2003-01-20 01:02:52

2-3 w nocy zawsze była moją ulubioną porą na bieganie <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>
Z różnych względów przerzuciłam się jednak już jakiś czas temu na bieżnię, więc teraz tylko dni wchodzą w grę :-/
Jeszcze raz dzięki za łaskawość <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
Dobranoc

----------------------------------------------------------
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=60063

==== modka działu fitness ====

Dla Ciebie wszystko
A bieżnie mam pod domem więc każda pora wchodzi w grę, ale bardzo nie lubię. Tradycyjnie nad wisła,ryneczek . . itd. Mieszkać w takim mieście to skarb (chociaż ludzie zawsze krzywo się patrzą [zwłaszcza o 2 w nocy ])

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

Ja zawsze biegałam o tej porze ze swoim pieskiem
I moje wspomnienia są takie, że nie tylko krzywo się patrzą, ale też krzywo uciekają <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
<imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
Też chciałabym móc biegać w Krakowie <imgs src="../../buziaki/11.gif" align=middle>

----------------------------------------------------------
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=60063

==== modka działu fitness ====

Zapraszam

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

Nie prowokuj, bo przy dobrych wiatrach to tylko 4 godz <imgs src="../../buziaki/5.gif" align=middle>
Ryzykujesz nalot <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
Dobranoc po raz enty <imgs src="../../buziaki/5.gif" align=middle>

----------------------------------------------------------
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=60063

==== modka działu fitness ====

Podtrzymuje zaprosiny ale zaznaczam że nie będzie to wspólny trening Mam złe doświadczenia
Dobranoc, jezu o 5 musze wstać
Odpisze jutro o 6 , papa

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

Zmieniony przez - Si2uiel w dniu 2003-01-20 01:19:12