Kawa czy herbata część I

Si2
koniecznie, bo:
1. cale SFD na to czeka
2. Aniolek mnie zastrzeli jak nie dasz tej fotki
Amazone
zdjecie idzie :

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

"Całe sfd na to czeka" Buahahahahahahaha
a brutus nie musi się obrażać bo fota będzie, jak szybko to będzie możliwe !

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

pardon,
cala zenska czesc sfd
+
Brutus
......

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

Tekst tygodnia SFD
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"

"Moderator w dziale Trening"

Ja bym się obraził

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

przepraszam ze zmienie temat
ale sie wlasnie wzruszylam....
nadzialam boczkiem kawalek schabu, posmarowalam maslem i wstawilam do piekarnika ...
to naprawde wspaniala chwila !!!!!
mialam niejaki problem z kupieniem tego schabu i boczku bo po latach jedzenia kurakow nie bardzo wiedzialm jak to wyglada - ale sie udalo
piecze sie
i jutro opowiem jak smakowalo
a jak ktos jest z Wawy to zapraszam na degustacje !!!!!

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

No coż. Życze szczerze smacznego

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

dzieki :)
a jak bys byl jutro czy pojutrze w Wawie to...
no wiesz
ale nic nei pisze - bo jeszcze ktos normalny tu przyjdzie i wykasuja nam posta :)

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

Nie ma sprawy

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

no to super :)
ja jedynie uprzejmie doniose ze po mieszkaniu rozchodzi sie wlasnie wspanialy zapach......
nie moglabym zostac wegetarianka...

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......