Kawa czy herbata część I

czekaj, czekaj...
jakies takie mam na parkingu





Siwy, nie jestem fanem motoryzacji wiec wybacz mi
<kaja sie>

Ferrari, to zdaje sie nowe buty Pumy, nie? czerwone takie...
Mnie tam niewiele mowi ferrari 550 maranello, tak poza tym i wcale sie nie kajam.

oraz: aaale mam LEENIAA!!! Tylko na zegarek zerkam, kiedy by tu czmychnac z pracy.

oraz: a ten od periodyku z Wroclawia, to niezly koles... Nie dosc, ze nie zaczal nic wysylac, to dopiero teraz sie przyznal, ze musi jeszcze poprawki ponanosic.
Ide stad!

jakryc: nie idz biegac! BIEGNIJ!

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-07-07 12:09:27

Uka P. - ani nie poszedłem, ani nie pobiegłem

z 2 powodow: pada, ale to sie da przezyc, ale co gorsza....Mama zrobila wczesniej obiad...nie moglem jej odmowic...

witam i ja czmycham

w Londynie wybuchy w metrze i kilku autobusach :

http://www.cnn.com/2005/WORLD/europe/07/07/london.tube/index.html 

ladne kwiatki...

do jutra

Z innej beczki.

Przyszedł K. /kolega/ i powiada, ze jedzie do Egiptu. Chciał robić zdjęcia kamerą, ale powiedziano mu, że tam jest b. drobny piach i dostanie mu się do tej kamery przy najmniejszym podmuchu. Kupił więc ochraniacz-pokrowiec do robienia zdjęć pod wodą i bardzo się ucieszył, że ma problem z głowy.
Na to A. /koleżanka/: "ale to będziesz musiał wejśc do wody, albo pod wodę, żeby robić zdjęcia"



RTFL


P.S. Oczywiscie A. mowila to na powaznie. Blondynka zlapana na goracym uczynku!!!


Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-07-07 14:16:23

poleć koledze to - można robić zdjęcia do 40 metrów pod wodą (testowałem, działa super, niedługo sprawdzę m.in. w Egipcie ) trzeba oczywiście dokupić do tego pasującą cyfróweczkę, ale cyfróweczka tu jest tańsza od samej obudowy

o ile oczywiście pod pojęciem chciał robic zdjęcia kamerą kryje się robienie zdjęć aparatem fotograficznym a nie kręcenie filmów kamerą hrhr