Kawa czy herbata część I

stety loob niestety o tej porze sie boodze
dzis na przyklad bylo to krootko po piatej

o tym czy mnie za to loobia wole nie myslec bo pewnie nie hehe

nic
na mnie jooz czas
a dokladnie czas na spacer do pracy
wszystkim marooderom ktoorzy jeszcze nie wstali zycze milego dnia

pa



Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-04-08 07:10:19

a tym ktoorzy wstali jooz nie? <imgs src="../../buziaki/23.gif" align=middle> <echhh> ;PP
czesc Grasiu! :D
ello Lessie!
ja bardzo lubie spać, rano też, tyle że nie moge <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle> jeszcze ;P ale już wkrótce zamierzam ponadrabiać :D

dzień dobry wszystkim
polemizowałbym ze stwierdzeniem, że Ci co nie wstaja rano to maruderzy
ale zostawmy to

od kilku dni goszcze i bede gosciła jeszcze jakis czas....psychiatrę
hehe (to zona kuzyna), pomijajac ciekawa dyskusje po której zaczęłam mieć wątpliwości co do swojego zdrowia psychicznego , przed snem czytałysmy sobie historie kobiety, która zabiła swojego męża, odrąbała mu głowę, poćwiartowała na kawałeczki i 120 kg chłopa wynosiła w częsciach do rzeki
Na wspomnienie o odcinaniu uszu i separowaniu mięsni jawił mi sie przed oczami nasz uaciaty
sorry dez...skojarzenia to siła wyższa
btw. wracałam dezirku z twoimi koleżankami z roku heheh wesołe dziewczyny)

pozdrawiam

witam spamerską gromadkę
zjarał mi się zasilacz w kompie i wiecie co - od razu zacząłem miec duzo czasu na różne pożyteczne rzeczy hrhrhr ze 100 stron Lyle'a ponownie sobie przestudiowałem hehe
niemniej jednak trzeba dzis jakis zasilacz skołować hehe - śffienta bez kompa ? brrrrr ... okropieństffo
miłego dnia Kawosze crew

cześć spóźnialskim
Tykoś, jak twoja lowcarb?
ja chodzę głodny jak pies od tygodnia i jestem niemiły dla otoczenia.
A słyszałem że na tłuszczach się nie chce jeść...
Właśnie wciąłem 100g serka żółtego i 100g polędwiczki+pomidorek....
nie mogę się doczekać następnego posiłku.

cześć Lessie - z moją lowcarb jest bardzo dobrze z jednym wyjątkiem - po treningu chciałoby sie wiecej zjeść no ale nielzia jak moowią nasi bracia ze Stadionu hrhr jak chcesz poczytaj sobie mój post gdzie wszystko szczegółowo opisałem. Być może przejdę niedługo z CKD na TKD ale to dopiero za jakieś 2 % tłuszczu w dół Póki co szykuję się psychicznie do wielkiego świątecznego ładowania i śnią mi się po nocach węglowodany hrhrhr (co dziwne, głównie Carbo)

zajrzę jak się trochę z robotą wyrobię...
ja jestem na tkd, według wskazów z maila grasi.
njagorzej rzeczywiście jest po treningu, chociaż jeszcze większy kryzys przeżywam wieczorem, chyba zacznę robić jakieś aeroby na noc to może przejdzie...
zobaczymy, na razie większych efektów nie widzę, poza tym że jestem słaby jak ścinawska oranżada ale to dopiero tydzień

hej lessi :)
hola tyko!

zabawa w przedswiątecznym klimacie
http://home.datacomm.ch/broec/hasentoeter/hasentoeter.htm 

hehe powitanie prawie jak z Pani Tffardoffskiej haha hihi hejże hola Finko hmmm, ciekawe co na ta grę mówi Twoja pani psycholog ...

Lessie, u mnie po pełnych 12 dniach jest na razie super - efekty widoczne gołym okiem, myślę że jakoś udało mi się wstrzelic tym razem w dziesiątke z dietą, aerobami i innymi goownami hehehe ale to dopiero poczatek - jeszcze nawet nie włączyłem porządnej suplementacji, jeszcze się wszystko moze spieprzyć przez błędy w ładowaniach, tak więc nie chwalmy dnia przed zachodem słońca

czesc
ja tylko w przelocie ;)
milego dnia wszystkim