[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

PHAT fajny trening i pewnie będzie ładny progres ☺

zobaczymy :)
Licze na dobry efekt, ale wszystko wyjdzie w praniu.

Tez się zastanawiam nad tym treningiem ale w opcji 4dni za jakiś miesiąc wrzucić wiec poobserwuje jak u ciebie sieć sprawdzi teraz ☺

Póki co, muszę pozmieniać w tym tygodniu kolejność, tzn dziś zrobię dół, a jutro górę.
Po sobotnich plecach, górny grzbiet mocno czuje i nie będę go katował dzisiaj. :)
Nogi będą ciekawe dzisiaj :D

Dieta i suplementacja

1. Omlet ze śmietaną i truskawkami
2. Kasza gryczana niepalona z mieloną wołowiną, pieczarkami, cebulą i śmietaną + kasza gryczana niepalona z musem owocowym
3. Sałatka z kurczaka + ryż z musem

- omega3 x2
- kreatyna 4x5g
- insulin shot 2x2

Wartość kaloryczna 4192,98kcal
Białko 224,87g
Tłuszcz 132,49g
Węglowodany 576,24g

Trening

DÓŁ CIAŁA>> SIŁA <<

G: Przysiad ze sztangą z tyłu [ 3s x 3 - 5]*
- wejście rampą i 3 serie 110kg x 5

A: Hack przysiad[ 3s x 6 - 8]
- 3x90kg





Prawdopodobnie totalnie źle, dlatego nagrałem i proszę o instrukcje :)

A: prostowania na maszynie[ 2s x 8-12]
- starałem się kontrolować stopy, tak aby tworzyły kąt prosty z resztą nogi i dało to mocny efekt

A: RDL ze sztangą [4s x 5-8]
- nie kumam jaka jest różnica w RDL i MCNPN

A: uginanie nóg leżąc [3 x 6-8]
- była moc

P: Wspięcia na place stojąc jednonóż z podwyższenia [4s x 6 – 10]

P: Wspięcia na palce siedząc [3 x 6 - 10]

W ćwiczeniach G przerwy 2,5 – 3,5 min, w A 2 – 2,5 min, w P 1 - 1,5 min

Swingi 16kg, 20s przerwy miedzy seriami:
15x, 12x, 9x, 6x, 3x, 1x

Lało się ze mnie jak, z....

Podsumowanie

Szybki i mocny trening.
Bardzo mi się podoba.
W końcu ciężkie siady sprawiają mi frajdę.

Do tego te interwały na koniec.
Piękna sprawa.






Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-11-09 21:23:00

co do techniki się nie wypowiem ale za młodu próbowałem takich hack przysiadów i nie podobało mi się zbytnio, więc momentalnie odpuściłem - strasznie nienaturalne dla mnie
a jak to w ogóle czułeś?

Czułem to rewelacyjnie - o dziwo :)

też robiłem te przysiady i wchodzą konkret:) co do techniki to nie wiem czy nie za bardzo robisz koci grzbiet przy podrywaniu cieżaru

Takie ćwiczenie. Jak nie jest się mocno rozciągniętym to jest ciężko o mega technikę. Sam miałem przy tym problemy, mimo że jestem niską osobą. Wojtek jest dosyć wysoki więc to niełatwe. Zawsze można podłożyć małe krążki pod pięty - bardzo pomaga.

Ja raczej podłożę coś pod sztangę następnym razem. :)