[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

No wlasnie - skóra. Generalnie nic nie wisi, jest raczej jędrna, ale to moze byc tylk złudzenie bo jest jeszcze fat pod nią. Staram sie dbać jak tylko potrafię. Wsmarowuje kobiece balsamy, oliwkę itd. Jak trochę zostanie, to jedynym rozwiązaniem bedzie zbudować tyle miecha zeby sie miała na czym naciągnąć a decyzja o lekkiej masie juz teraz wydaje mi sie dobra. Odzyskuje energię, a to tylko 200-300kcal wiecej. Czy jest opcja, zeby idąc tak delikatnie fat sie jeszcze spalał? Chodzi mi o obwód brzucha konkretnie.

Solaros, mam jeszcze pytanie odnośnie CLA.

Przeczytałem Twój art.
https://www.sfd.pl/CLA_sprzężony_kwas_linolowy__redukuje_tkankę_tłuszczową........KIT!-t707811.html

Ale nasuwa mi się jedno pytanie. Skoro nie ma jasnego stanowiska co do tego, czy CLA pomaga redukować fat czy też nie, to odkładając na bok spalanie, czy w procesie budowania masy mięśniowej - kwas ten może stać się swego rodzaju zaporą dla tłuszczu, który tak czy inaczej łapiemy? Czy stwierdzenie z art. że CLA nie zapobiega powstawaniu nowej tkanki tłuszczowej również odnosi się do procesu budowania masy mięśniowej?

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-24 14:12:46

WojtekA4

Czy jest opcja, zeby idąc tak delikatnie fat sie jeszcze spalał? Chodzi mi o obwód brzucha konkretnie.

w teorii tak
wychodzi z długiej redu więc przez te początkowe okresy organizm może nadal palić fat
cos pod rekomp
ale to musisz obserwować
waga nie koniecznie musi spadac czy iśc do góry - ale obwody mogą się zmieniać

imo
jesli waga delikatnie up a pas bez zmian to jest bardzo dobrze
jesli waga stoi a pas leci - to jest wrecz zayebiscie
najgorzej jak brzuch rosnie nieproporcjonalnie do wagi,albo nawet przy braku wzrostu wagi

dodawaj powoli i obserwuj

ale pewnie sporo kcal dodasz zanim coś ruszy
nie wiem co Tadziu na to,ale lepiej dodawac węgle najsampierw




Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-11-24 14:40:00

Aktualnie białko zostało raczej bez zmian, tłuszcz lekko up, a węgle dosyć mocno. Czyli ten +- 300kcal które teraz mam więcej w większości właśnie z węgli pochodzi.

10-14dni i obserwuj
nie idzie albo idzie dobrze - dodaj znowu węgle ale nie 300kcal
150,maks 200 e14dni jesli celujesz w powolne łapanie fatu/rekomp

choć - pewnie faf tez o tym napisał Ci - że waga może lecieć nadal
wiadomo że nie w nieskończoność ale te kilka tygodni może nadal lecieć smalec
wiec obserwuj i sie nie spiesz z dodawaniem

ed.
......imo oczywiście

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-11-24 15:12:35

Niestety dzieje się coś złego. Po ostatnim posiłku, obfitym w węgle tj. ryż - 100g, ziemniaki - 300g, banan - 300g, gorzka czekolada - 10g, żelki - 15g - potworne wzdęcia. Wczoraj było podobnie.

W przeszłości często miałem sytuacje, ze budziłem sie rano z bólem brzucha - cos takiego jak wzdęcia - i trzymało niemal cały dzien. Trwało to ładnych kilka lat.

Nawet nie mam sił wypisek zaktualizować...

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-26 00:06:25

MUSCLE MASS - 24.11.2014 - P1M1D1



Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h

Energia: ??kcal
Białko: ??g
Tłuszcz: ??g
Węglowodany: ??g

1. Kasza jaglana z owocami w polewie z białka
2. Kanapki z pastą kurczakową
3. Wołowina w sosie Tikka Masala z ryżem + warzywa i owoce






Po pierwszym posiłku:
0,8g Witaminy C

30min przed treningiem:
Tauryna 3kaps
16g BCAA

Po treningu:
8g kreatyna + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Wit. D3

Przed snem:
0,8g Witaminy C
ZMA 3kaps








Pierwszy dzień nazwijmy to na tą chwilę "reversu". Pierwsze przemyślenia i wątpliwości - szczególnie jeśli mowa o treningu.
Taki trening - szybki, intensywny, z dużą ilością powtórzeń i krótkimi przerwami - to coś zupełnie nowego dla mnie.
Słabo się widzę na tych wszystkich maszynach, ale może dam jakoś radę.
Upadek mięśniowy w ostatnich seriach - zgodnie z założeniami planu to też nowość dla mnie.
Po głowie w czasie treningu już mi chodziła myśl o tym, że dokonałem złego wyboru z treningiem, ale poczekam na efekty i wtedy ocenie.

Jeśli chodzi o miskę, to faf przygotował dla mnie po jednym rezerwowym dniu DT i DNT. Mogę wrzucać go sobie zamiast odpowiedniego dnia w tygodniu.
Taki wentyl i odskocznia od rutyny.
Generalnie szama była genialna w tym dniu.

Wypiskę tą piszę dwa dni po treningu - mocno czuje klatkę, triceps i łydki - morał tego taki, że coś tam działa :)

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-26 11:31:16

MUSCLE MASS - 25.11.2014 - P1M1D2



Czas postu: ~16h
Czas uczty: ~8h

Energia: ?kcal
Białko: ?g
Tłuszcz: ?g
Węglowodany: ?g

1. Naleśniki + mus malinowo-bananowy
2. Sałatka brokułowo-kalafiorowa z kurczakiem + owoce
3. Zapiekanka mięsna z ziemniaczanym puree + surówka z marchwi + deser z ryżem (potreningowy)



Po pierwszym posiłku:
0,8g Witaminy C

30min przed treningiem:
Tauryna 3kaps
16g BCAA

Po treningu:
8g kreatyna + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Wit. D3

Przed snem:
0,8g Witaminy C
ZMA 3kaps









Bardzo mocno czułem klatkę i triceps po poniedziałkowym treningu. Ale to nie mogło mnie powstrzymać przed treneingiem :)
Po raz kolejny korzystając z maszyn, linek, wyciągów - czułem się nieswojo.
Po raz kolejny wątpliwości co do planu jaki obrałem.
Jednak wyrzuciłem wszystko z głowy i poszło solidnie.
Odpuściłem brzuch, bo już nie było na to czasu.

Jak robię masę to odpuszczam bebzon.on i tak pracuje.na redukcji od nowa On i nie katowanie a 2x/week maks

Na każdym treningu jako rozgrzewkę robię planki i mam wrażenie, że to działa. Ale zanim u mnie cokolwiek z brzucha będzie widać to minie sporoooo czasu, ze względu na zalegający fat i skórę ;) Ale to nie problem.