SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 730142

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 540 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25478
Mysle, ze powinieneś wystartowac. Masz ochote to to zrob to i sie nie ogladaj. Jestes sportowcem amatorem i rywalizujesz ze soba i swoimi slabosciami. Nawet jak zejdziesz w polowie to co sie stanie? Bedziesz mial jedno doswiadczenie i wspomnienie wiecej. Jak nie bedziesz mial sily biec to bedziesz szedl i podbiegal. Od czegos trzeba zaczac a im szybciej sie przelamiesz tym lepiej. Sluchaj serca, glowa nie zawsze jest najmadrzejsza ;)
1

"There are times when you need patience and there are times when you must be very aggressive" Rickson Gracie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
prosta sprawa, idź dziś/jutro/pojutrze i zrób przebieżkę na 30km, jak dasz radę i na koniec nie padniesz to i te +42 powinno pójść
1

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Popieram Madcata,

Jesteśmy amatorami,
Czy pokonasz ten maraton w 3 godziny czy w 6 , to niczego nie zmieni.
To tylko cyferki , nigdy, żaden z nas nie stanie w szranki z elitą, nie ważne ile czasu poświęci na trening i ile pieniędzy wyda na sprzęt czy przygotowania.

Zrób to dla siebie. Jak się nie uda, to trudno .
Są ważniejsze rzeczy w życiu, niż nie ukończenie biegu ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Maraton z takiego poziomu wytrenowania to chyba kwestia ambicji. Faktem jest że dobrego wyniku nie wykręcisz bez zarzynania się (lub nawet i to nic nie da) ale dobiec dobiegniesz. Myślę, że jeśli chcesz pokonać te kilometry dla samego pokonania to możesz śmiało pobiec. Jeśli chciałbyś zadebiutować z dobrym wynikiem to proponowałbym wiosnę (sam się nad wiosną zastanawiam...a może nawet dopiero na jesień?). Wynik zawsze możesz poprawić, wspomnienie cierpienia i dudniącego w głowie głosu "byle do mety"..a potem paść na pysk zostanie na długo (o ile nie na zawsze). Decyzja Twoja i każdy tutaj będzie Cię wspierał (ja na pewno gorąco kibicuję Twojej "biegunce" )
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Ok, zacznę od tego - jeszcze raz dziękuję wszystkim za podzielenie się myślami na temat mojego, jakby nie było - lekko szalonego pomysłu z maratonem we wrześniu. To właśnie jest piękne na naszym forum, że można dopuścić do głowy / serca nawet najbardziej wariacki pomysł i z Waszą pomocą szukać sposobu jego realizacji. Wybaczcie, że nie będę się odnosił do każdego z Was osobno, po prostu napiszę, co wymyśliłem…

1. Maraton chciałbym jednak przebiec. Wersja z marszem nie wchodzi w grę - nie czułbym, że zasługuję na medal na mecie. Kilka / kilkanaście sekund postoju - ba - nawet minuta - na punkcie nawadniania, żeby spokojnie się opić i zjeść banana lub żel - to ok. Marsz - już nie. Byłem dzisiaj w kilku o*****ach - sprzedają koszulki z napisem - marathon paris, marathon jakiś tam. Dla mnie taka koszulka to nobilitacja, można nosić, ale po ukończeniu, nie kupiłem, choć ładne. Podobnie z marszem.

2. W związku z powyższym, jeśli startowałbym - nie robiłbym sobie większych nadziei na czas czy konkretny wynik. Postawiłbym raczej na godność dobiegnięcia do celu. Byle biegnąc ciągle i byle w limicie. Krajobraz jest na tyle piękny - tak sądzę, w końcu to puszcza notecka - że być może złagodzi frustrację. Nie będzie to asfalt, co oznacza też pewną łaskawość dla stawów.

3. Postanowiłem, finalnie już, nie postanawiać nic dzisiaj. Przekładam decyzję na 31 sierpnia, a do tego czasu będę ostro trenował. Albo okaże się, że jest to w zasięgu, realnym, albo podejmę wtedy decyzję o rezygnacji. Jutro jadę na wyspę sobieszewską - chyba podobny teren - i pokuszę się o przebiegnięcie 21 km. Równo za tydzień - mam kolejne 21 km przed sobą - półmaraton Stolema.

4. Nie wiem, czy dobrze zrobiłem, ale kupiłem dziś buty bardziej trailowe niż moje podstawowe asicsy - Salomon XT Wings 3. Dla pronatora, wygodne, dość agresywny bieżnik. Najlepsze, co znalazłem w outlecie dla swoich potrzeb, cena również okazyjna - 265 zł. Fotka poniżej. Drugi zakup - też pod kątem treningów pod maraton - plecak z bukłakiem na 2l płynu i rurką do ust w tres pasie. Cena również okazyjna. Poużywam, i buty, i plecak - i napiszę kilka zdań jak się sprawują, może komuś się przyda.

5. I ostatnie już - dotarło do mnie, że starty trzeba planować z wyprzedzeniem. Dlatego też zapisałem się na 1/4 ironman w Sierakowie 2016 r.

Fotka poglądowa butów:




This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bukłaka używam z wkładem 2l i zadowolony jestem. Biegniesz i pijesz ile chcesz, tzn jak często chcesz i jest ok. Co prawda w ciepłe dni woda się robi ciepła z czasem ale przynajmniej jest mokra Biegam z MP3, więc chlupanie mnie nie irytuje. Jednak jestem zwolennikiem plecaków i takie rozwiązanie bardziej mi leży niż pas.
1/4 IM - no to idziesz jak burza. Sporo trenowania przed Tobą. Jak zawsze - kciuki trzymam i dopinguję P.S. swojego też zaplanowałem..ale o tym też będzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Kurcze, pakiet VIP w Sierakowie juz mam.. za przywiezienie takiej reprezentacji debiutantow to mi chyba osobny namiot na mecie postawia albo co ;)

Jak tak dalej pojdzie, to ja sobie wystartuje na 1/2, zeby w spokoju pokibicowac i samemu skorzystac z takiej bandy kibicow, o ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zdecydowanie Ja się w 2016 nie wybieram, bo za cienki jestem ale w po głowie mi chodzi. Wciąga ludzi to tri, nie da się ukryć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
@novyneo: to pochwal się, kiedy:) To nie wygląda bardzo groźnie - ta ćwiartka, dystanse są do ogarnięcia. Ja najbardziej obawiam się roweru, bo to matoł jestem, ale trochę można się podciągnąć do maja 2016:)

xzaar77
Kurcze, pakiet VIP w Sierakowie juz mam.. za przywiezienie takiej reprezentacji debiutantow to mi chyba osobny namiot na mecie postawia albo co ;)

Jak tak dalej pojdzie, to ja sobie wystartuje na 1/2, zeby w spokoju pokibicowac i samemu skorzystac z takiej bandy kibicow, o ;)


Tak, namiot do wojennych narad, taki ze stołem i mapami:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
shadow78
Tak, namiot do wojennych narad, taki ze stołem i mapami:)

Tak, stół, mapa i coś do kreślenia znaków taktycznych, to jest to Może za ilość przyciągniętych do IM debiutantów dostaniesz "zniżkę" na Hawaje
shadow78
to pochwal się, kiedy:) To nie wygląda bardzo groźnie - ta ćwiartka, dystanse są do ogarnięcia. Ja najbardziej obawiam się roweru, bo to matoł jestem, ale trochę można się podciągnąć do maja 2016:)

Może i przerażająca nie jest, ale wiem czym grozi wejście w świat tri. Zobacz na Xzaara, impreza za imprezą, wyścig za wyścigiem i masa treningów. Spokojnie, muszę sobie wszystko poukładać i "pozapinać". Jak się ustabilizuje to wtedy będzie czas. Gdybym miał napisać rok to byłby to 2017, może 2018. Nawet 2019 się pojawia. Do tego czasu trochę pobiegam i przede wszystkim poprawię pływanie, bo o ile na dno nie pójdę to moje umiejętności są dalekie od doskonałości. No i byłbym zapomniał, ultra też mi się po głowie kręcie, ale to takie luźne myśli są. Co ja jestem, amator wśród amatorów i tyle pracy przede mną że głowa mała Luźne myśli, luźna gadka, jak napisałeś, może ujawnić pomysł i grono ludzi to skomentuje z czego potem możesz wysunąć jakieś sensowne wnioski. To mi się tutaj podoba
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT nadine , pół roku str.26

Następny temat

mam problem z dieta POMOCY

WHEY premium