[...] :-) teraz tylko troszkę tłuszczu dojem i jest idealnie :-) W udach mam zakwasy. To chyba po przysiadach plie. Dodatkowo dziś po pracy miałam dentystę i musiałam jechać na zakupy, dziecka prawie nie widziałam. Ćwiczeń nie było żadnych... Jutro już musza być i najlepiej jak najszybciej jakieś aeroby ale nie wiem czy mi się uda to i to. Ale myślę [...]
[...] regeneracji robić. Obli, jak trzeba to zamieszczę foty itp. ale jak nie trzeba to ja bym ciągnęła treningi dalej??? Dzisiaj deszcz nie pozwolił na jogging, były tylko zakupy, ale sprawdziłam teraz pogodę na jutro i jest szansa że nie będzie padać to bym się wymęczyła porządnie }:-( [...]
28.09.2013- sobota- DNT aktywność- - miska- 140B/64T/160WW suplementy- body max plus Dzisiejsza miska- przejedzona, nieliczona, czysta :-) Najpierw zakupy, na moment dwa posiłki w domu, potem restauracja, w efekcie zjadłam trzy posiłki w dwie godziny :-) Najśmieszniejsze że znowu głodna jestem :-) Dzisiaj: naleśniki z mąki pełnoziarnistej [...]
[...] Trening: dziś mocniej plecy i nogi, góra jakoś słabiej. Trochę snułam się po siłowni bez powera. Dieta: B 81,3g T 51g W 181g. Trochę słabo, ale cały dzień w biegu - trening, zakupy, sprzątanie, gotowanie. W sumie kalorii było więcej, bo w czasie gotowania trzeba było próbować :) Niemniej znowu w ostatnim posiłku najwięcej, blisko 700 kcal. Chyba [...]
[...] Trening: dziś mocniej plecy i nogi, góra jakoś słabiej. Trochę snułam się po siłowni bez powera. Dieta: B 81,3g T 51g W 181g. Trochę słabo, ale cały dzień w biegu - trening, zakupy, sprzątanie, gotowanie. W sumie kalorii było więcej, bo w czasie gotowania trzeba było próbować :) Niemniej znowu w ostatnim posiłku najwięcej, blisko 700 kcal. Chyba [...]
[...] udało się zrobić, musieliśmy pojechać kilkaset kilometrów pożyczyć auto i zrobiła się noc. W niedzielę wracaliśmy te kilkaset kilometrów, zwiedzając po drodze komisy, jakieś zakupy, obowiązki i znowu zrobiła się noc. Finalnie 4 dni bez treningu (oprócz standardowej, codziennej, 20 minutowej dywanówki). No szok, chyba pierwszy raz od roku taki [...]
Kamilka nie kręć się w kółko, rusz do przodu, warto spędzić życie na liczeniu sałaty i rzodkiewki, a także robieniu awantur o brak makro? życie jest takie krótkie... Dzięki dziewczyny, naprawdę, że chce Wam się jeszcze tu zaglądać i cokolwiek napisać. Rozumiem frustracje, naprawdę. Z boku te wszystkie moje wpisy mogą wyglądać jak kręcenie się w [...]
. Praktycznie całe życie miałam dostosowane pod treningi. Zakupy tylko po treningu, załatwianie spraw po treningu, lekarz tylko po treningu, sprzątanie w domu tylko po treningu. Nie było czasu na nic, na żadne seriale, książki, spotkania ze znajomymi czy nawet tępe siedzenie przed TV. Było tylko praca - trening - posiłki - sen powtórz x 7. [...]
[...] Unoszenie kolan do brzucha w podporze na przedramionach *15/*15/*15 Trening fajnie poszedł, podciąganie szło łatwiej niż w poniedziałek, ale za to pompki na poręczach szły ciężej, przez co w drugiej serii jedno powtórzenie mniej niż w pn. W niedzielę za zakupy i od poniedziałku pełna micha! ;-) Zmieniony przez - 2watch w dniu 2012-07-13 23:22:51
To już pokombinowane i poprawione. Jutro skocze po zakupy może. Dzisiaj rano pomiary porobiłem, jutro wrzucę podsumowanie. Narazie wrzuciłem na luz. Od poniedziałku wskakujemy na nowy plan+ bilans. Musi być dobrze czy będzie błędem, jeżeli w nietreningowe zostawie tylko węgle rano, a reszte poobcinam? Zmieniony przez - Marshall07 w dniu 2011-01-29 [...]
[...] tylko o końcu treningu Myślę że za tydzień będę do nich mógł dołożyć z 10 kilo- bo była moc tylko uchwyt nie wytrzymuje, jakieś ćwiczenia na wzmocnienie go? Miska ok, dużo warzyw dzisiaj jadłem i czuje się dobrze... Tak lekko Jutro ide na zakupy, może znajdę gdzieś jakieś tanie orzechy włoskie łuskane, a jak nie to ziemne mi jedynie zostają.
Gorzka mnie też kusiły te spodenki, dobre rozwiązanie jak ma się duże uda, no ale niestety możliwości finansowe nikłe więc i zakupy ograniczone, w Lidlu jest o tyle fajnie ze co jakiś czas powtarzają te promocje więc licze ze jeszcze dostane te spodenki Boksero zaraz podeśle ci link do badań nt. O3 Jako, że mam teraz chwilkę to wrzucam zdjęcia z [...]
[...] schab z orzechami i sosem barbecue 5) odżywka białkowa Rano 2 kaps Thermo Fat Burner, 1kaps Coffeine 200+, 1 caps Silimax przy 2 i ostatnim posiłku 2 kaps o3 Nie ma to jak zakupy w Biedroniance, szyneczka wołowa za 2zł TRENING: 10 minut rozbiegania 6x 150m biegu/150m marszu 10 minut truchtu Dzień pod znakiem luzu totalnego, spotkanie ze [...]
[...] swojska, domowa kiełbaska, przepyszna, ale nie mam jak jej policzyć, więc nie wrzucałam makr, tłuszcze bardzo przekroczone przez tą łopatkę, plany były inne, ale wybyłam na zakupy, młod mi ryczał jak krowa, zasnał na końcu na rękach w sklepie, wózek pełen zakupów, nadal czuję rękę i plecy, przyjechałam głodna i zła i zjadłam mięso z obiadu. [...]
Jakieś 30km na rowerze dziś zrobione Jedzeniowo nie bylo rewelacji, musialam opustoszyć lodówkę, jutro robie zakupy na najbliższy tydzień I - jajko, banan II - serca, oliwa, warzywa III - kapkisz, tunczyk, warzywa rower IV - banan V - frankfuterki Nie bardzo mi to wyszło - dopiero dostałam wypłate a w domu nic już nie było więc rozumie się [...]
DNT Miala byc dzisiaj silowania, ale zbyt wiele rzeczy wzielo gore. Za to jutro mykam na trening :-) Mam w zalozeniu 3 dni w tygodniu, wiec tego sie trzymam :-) :-) A dzisiaj kompletny reset :-) :-) :-) Zakupy zrobione, pranie wstawione, mieszkanie ogarniete...maz przyrzadza obiadek 8-) Mniami ... A teraz sie pochwale, co dzisiaj do mnie [...]
no to zakupy zrobione, zapas o3, magnez z wit B6 oraz wiesiołek w płynie :) no i olej kokosowy też kupiłam.. drogie cholerstwo ale pewnie wyjdzie mi na dobre :) zastanawiam się do czego go używać.. czy jak usmaże coś na nim to nie będzie kokosowego posmaku i słodkawego :) muszę poczytać :) wypróbuję jutro rano placka owsianego na nim to zobacze co [...]
[...] po górach. Jak tylko dotrze do mnie mój aparat to od razu robię zdjęcia. Dziś dzień zaczynam od niewielkiej ilości kuskusu z tuńczykiem i kukurydzą. Mam też zrobione porządne zakupy więc będę się brał za bardziej rozbudowane menu. Nic, zmykam do garażu przygotowywać cabrio do zimowania ;] Zmieniony przez - Prentki w dniu 2012-11-03 08:28:33
Cieszę się, że Ty też masz tak ze słodkim :P Czasem jak mi słabo i mam niskie ciśnienie to jak zjem coś słodkiego to nowe życie we mnie wstępuje :P A wydalność masakra. Ostatnio iałam zadyszkę wchodząc na badania na drugie piętro. Do domu wchodzę na 3 z dzieckiem na rękach (10 kg) plus torba i jakieś zakupy, to jest masakroza :P