Ja też dziś odebrałam paczke, dziękuje :-) Jutro zrobię zakupy, ale będą totalnym przeciwieństwem tego, co na zdjęciu RikRozz ;-) /SFD/2019/1/4/e97c0ad42d9a4b7c9dc31a4c77885647.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-01-04 15:34:01
Przy mojej wadze to wychodzi wg zaleceń tylko jedna kapsułka ;-) W każdym razie u mnie też już zakupy zrobione :-D /SFD/2019/1/5/ae440ac7a5024b908f8f703e6dc1f7e8.jpg
[...] każdym pyerdolonym czerwonym świetle, w związku z czym też długą miałem przerwę od śniadania. Wracałem do domu, jak po ciężkich katuszach. Później kilka spraw na mieście, zakupy na jutrzejszy przylot cioci z Kanady i jakoś tak ten dzień zleciał. No a jutro trening! Robię plecy, także zapowiada się martwy ciąg 8-) no i wstawię filmiki z [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Witam po weekendzie(u mnie pracujący)! Dziś dzień, jak co dzień praca, trening, jakieś szybkie zakupy i powrót do mieszkania i nauki(wszak matura coraz bliżej @-|). W pracy ruch spory jak zwykle, pogoda sprzyja, ale słońce daje popalić i wypijam chore ilości wody %-) Dziś trening a innej siłowni, bo musiałem zostać trochę dłużej w pracy- dotarłbym [...]
[...] Ale niesamowicie czuję pracę tyłów i to w goblecie uwielbiam! /-)_ 6- na ugiętych (i spompowanych) nogach Ogólnie- Po siłce szłam do biedronki i musiałam przytargać zakupy- myślałam, że mi łapy wyrwie #-P %-) Teraz cały czas leżę, bo nogi mam z ołowiu. Trening więc ok ;-) Żałuję jedynie, że nie mam filmików, ale to tylko przez własną [...]
Maya nie planuję szczegółowo, tylko tak bardziej ogólnie.. robię zakupy i myślę: zjem to i to.. Zapisuję na katrtce to, co zjadłam, po każdym posiłku a potem tutaj wpisuję.. Dzisiejsza miska: I - p.owsiane, mleko, gruszka, pół nektarynki, cynamon, Lean II - 2 marchewki, pół avocado, kawa III - 2 kromki razowca, makrela wędzona, ogórek TRENING IV [...]
w sumie u mnie podobnie zaleznie od diety ale teraz to bedzie mega hardcore litr mleka dziennie bede pil itp :) mama nie wyrobi dobrze ze wakacje to sam sobie zakupy porobie xD no to jedzie sie tak jakos miedzy posiłkami zeby nie kolidowało:> Zmieniony przez - Yarekbboy w dniu 2006-07-14 15:11:38
[...] polewać się zimną wodą bo myślałem że mi serce stanie. Oczywiście byłem po 2 porcjach tighta xtreme. Dystans pokonany 27km, na obciążeniu na moim rowerku 6/8. Na dodatek okazało się że nie miałem czikena na obiad więc musiałem zadowolić się serkiem wiejski z łyżeczką miodu bo tylko to mi pozostało w lodówce. Czas się udać na zakupy...niestety.
Ceny nie są jakieś kosmiczne , w Makarskiej np Lidl jest normalnie ale nie byłem. Zakupy robiłem w Konzumie. Miej wyj**ane , lody i pizza ED. Coś koło 100 kun płaciłem za pyszna pizze ( na osobe ) w ubiegłym roku.
[...] miłych, to sobie przypieprzyłem talerzem szew podczas rozgrzewki. Miłe uczucie. Kettle leżą odłogiem przez brak czasu. Miałem dzisiaj po treningu tryknąć swoją setkę, ale zakupy, załatwianie jakichś spraw i tak się jakość ostudziłem/zgłodniałem. Najbardziej żal TGU. Może się teraz wakacyjnie poluzuje w robocie to nadrobię zaległości. A to moja [...]
[...] i burczy mu w brzuchu. Uciekł matce zaraz po kościele (widocznie miał plan, bo przytargał książki na jutro do szkoły - cwaniaczek) i musiałem wpaść do sklepu po jakieś zakupy dla niego. Nie mam pomysłu na jutro. Czuję, że te single mnie irytują. Z drugiej mańki zawsze to jakieś oswojenie z ciężarem. Zobaczy się. Jutro powinno być 6 i we [...]
[...] warunkach, do kontrolek. W przyszły piątek jadę do Warszawy na kongres i chyba kettle wypadną z grafika. Trzeba chyba będzie coś przesunąć w kalendarzu, albo sterroryzować pasażerów i kazać im siedzieć pod siłownią. Te 1,5h to sobie mogą pójść na zakupy, albo na wódkę. Spadam spać. /SFD/Images/2015/11/19/4e1b019250e14ae7b3c794c879a06dd3.jpg
Rozsmarował mnie wczorajszy dzionek nie ma co. 4:30 - pobudka, toaleta, szykowanie koryta 5:30 - w trasę 6:00 - pamiątkowe zdjęcie z fotoradaru (znowu zakupy trzeba będzie odłożyć) 9:40 - rejestracja na kongresie (dramat lekki...) 14:00 - obiad (mięso kurze w ciężkim sosie + warzywa) 16:00 - mam dość. Uciekamy 18:00 - udało się dotrzeć poza miasto [...]
[...] menu mam raczej załatwiony... Dobrzy ludzie się zatroszczyli żebym zdrowo jadał. :-) Będzie monotonnie. Do tego w lodówce kilogram jelenia, pół kopy jaj od kury. Pierwsze zakupy mięsne chyba na wiosnę. I jeszcze w Tesco była promocja na Kerrygold, po której moja lodówka wygląda jak Fort Knox. Coś zaraz jeszcze zjem, trochę popracuję i w bety. [...]
[...] za franczyzę takiej marki. Ciekawe jak długo można to ciągnąć? Bo asystent chyba musi po roku wbijać na certyfikację. Nie wiem na pewno. Wariacki dzień za mną. Dużo jazdy i zakupy. Urodziny Młodego mnie szarpnęły (dobry odważnik). Za to przywiozłem do domu sztangę i trochę groszku żeliwnego. Talerze pasują niemal idealnie. [...]
[...] barkami i przedramionami angażuje się mięśnie klatki nieco bardziej. :-D Idę spać. Po treningu nawet mi się jeść nie chciało. Dopiero jak wstąpiłem do jakiegoś marketu po zakupy chemii łazienkowej, to zjadłem jedną kalarepę. W domu, po treningu pół paczki truskawek mrożonych z bananem, rodzynkami i miarką prochu. Idę spać. Jutro mam wyjazd do [...]