[...] nie miałem tak 'szybkiego' weekendu. W piątek do rodziców dojechaliśmy dopiero na 20, więc jakaś szamka, chwila na kompie i do spania. Sobota rano rodzice chcieli jechać na zakupy, więc wybrałem się z nimi. Po powrocie mamuśka chciała z działki wyrwać swoje plony, min. kapustę, pietruszkę i inne takie pierdoły. Wieczorkiem spotkanie przy łyszce [...]
[...] że przez to jest mi ciężko dobrze zrobić uginania. Na old schoolu te chwyty są chyba równe bez względu na ciężar ;-) Jutro już wracam do pracy, ale robię wolne od treningu. Jutro idziemy na zakupy %-) Także pewnie zjem coś na mieście :-P /SFD/2018/11/22/83777e4f05e345229c9b86341a4c93cb.jpg /SFD/2018/11/22/abe1d730cd8649789a2281c525553921.jpg
[...] 3-4 herbaty w kubku 330 ml %-) No i sam trening. Dziś bez myśli z tyłu głowy, że trzeba jeszcze wieczorem gotować, bo moja Monika dziś skończyła pracę o 15, więc ogarnęła zakupy, gotowanie i te sprawy %-) Wyciskanie hantli skos: 17,5kg/16, 20kg/12, 22,5kg/10, 25kg/8 Pin Press: Fala 3 do 82,5kg + pełny wycisk 62,5kg/8 x 2 Hamer prosto: 2 x [...]
[...] od dziadka od poradni. Na 9 do Tarnowa i 3 godziny siedzenia w aucie aż kobity ogarnęły suknie %-) Powrót do domu, szybki obiad i spotkanie z florystką. Po spotkaniu szybkie zakupy, powrót do domu i gotowanie %-) Wieczorem spotkanie z przyjaciółmi w asyście rudej ;-) Niedziela już pod znakiem odpoczynku i powrotu do Krakowa %-) Był plan żeby w [...]
[...] down ;-) A poniżej jedzonko z weekendu. Trochę zaszalałem %-) W piątek pojechaliśmy do rodziców. Sobota ciężka %-) Najpierw z rodzicami wyjazd do Rzeszowa, bo chcieli zrobić zakupy sprzętu AGD do nowej kuchni. Po powrocie szybkie koszenie trawy u dziadków, szybki prysznic i na spotkanie z przyjaciółmi ;-) Przetestowaliśmy 'nową' dla nas knajpkę i [...]
[...] kolanko coś boleć, ale przejdzie ;-) Trening zrobiłem w 70 minut, bo po pracy zgrałem się z moją, a ona jednak ma krótsze treningi i żeby nie czekała spiąłem się ;-) Po treningu pojechaliśmy na małe zakupy, bo wypłata przyszła %-) Załatwiłem już kwestię prezentów urodzinowych itd. 8-) Spadżetti /SFD/2019/7/9/cdb24e705d6041ee8b009067520b4d7d.jpg
[...] nie zrobiło mi to różnicy ;-) Jutro wolne w pracy z okazji dnia kolejarza :-)) W sobotę miał być trening, ale byłem jakiś obolały i niewyspany dlatego pojechaliśmy na małe zakupy i kupiłem sobie spodnie na moto %-) Kurczak curry /SFD/2019/11/24/7f6433351b01427e9121f5bf7b576004.jpg Krem z marchwi [...]
[...] nowego kabla telewizyjnego przez cały dom %-) Więc trochę zajęcia było. Do tego popołudniami wpadały jakieś krótkie trasy na moto ;-) W środę późnym wieczorem zrobiliśmy zakupy na tydzień i wróciliśmy do siebie. Kolejna wizyta u rodziców jak dobrze pójdzie na majówkę ;-) Teraz trening: Goblet squat z gumą na kolanach: 8kg/16, 14kg/12, 18kg/12 [...]
[...] nie teges, bo łeb mnie bolał. Mimo to trening zrobiłem i to całkiem niezły :-)) W siadzie +2kg, w ławce też :-)) OHP też +5kg :-)) Jutro kolejny trening, a po nim jeszcze zakupy do łazienki. Trzeba kupić kabinę prysznicową, umywalkę, płytki na jedną ścianę ;-) Comp. Squat 97,5kg/1, 105kg/1, 83,5kg/3 https://youtu.be/nVYa6xMpnY8 [...]
[...] musiałem odpuścić. Nie wiem czy to tylko przeciążenie czy coś poważniejszego. Ciężko powiedzieć. Wczorajszy dzień to jakiś dramat był. Rano po śniadaniu poszliśmy na zakupy, obiad i po obiedzie całe popołudnie przespaliśmy. Dziś w sumie też po obiedzie drzemka wpadła. Pin Squat 108,5kg/1, 93,5kg/4 https://youtube.com/shorts/IaQkvf1dpm8 [...]
[...] już się człowiek jakoś adaptuje ;-) Wczorajszy dzień rano po śniadaniu pojechałem z żoną na chwilę do pracy. Ledwo podjechałem pod dworzec i dyrektor zadzwonił. Później zakupy spożywcze. Wróciłem, to musiałem kilka maili napisać i mnie ścięło. Wpadło jakieś 2 godzinki drzemki. Comp. Squat 84kg/7 https://youtube.com/shorts/3etyEhZTkbw Comp. [...]
[...] 50kg+"10kg"/8x4 Front Foot Elevated Split Squat: 2x12,5kg/10x3 Pull Ups: +10kg/10, +5kg/9, BW/9/8 Zottman Curls: 10kg/12x3 Przerzucony: 8 516,2 kg Cardio: 40 min + spacer na zakupy z żonką :-) Trening robiony na lekkiej obolałości i zmęczeniu po wczoraj. Podejście do sumo po wielu, wielu latach. Jeszcze szukam rozstawu stóp i ogólnie jakoś tak [...]
[...] musze liczyc w kolko Makro . Jedynie co robie to sniadanie przed praca i w pracy . Oszczedzam czas , prad i Gary i tez myslenie i decydowanie co bedzie dzisiaj na obiad %-) zakupy robie na tydzien , w ten sposob tez nic nigdy sie nie marnuje . Przetworzonych produktow prawie wogole tez w taki sposob nie spozywam Za potrzeba posilku " na szybko " [...]
Dziś (9.02) robiłam pomiary i ładnie spada póki co. Myślę, że faktycznie coś leci w dół, bo w poprzedni weekend mierzyłam milion sukienek na bal i pierwszy raz takie zakupy nie skończyły się płaczem. Pierwszy raz mama nie miała mi jak przygryźć, bo KAŻDA sukienka pasowała rozmiarem i KAŻDA leżała na mnie dobrze! Nawet nie wiecie jak mnie to [...]
[...] u siostry, wczoraj miałam kłopoty z dziennikiem. Wiem, wiem dzisiejsza micha nie do końca dobra, ale chol**a strasznie dużo to wszystko kosztuje... a u mnie podstawowy problem to kasa }:-( jestem przed wypłatą @@-) Jak będę miała kasę to lecę na większe zakupy... i będę urozmaicać:) Zmieniony przez - Trzynastka.a w dniu 2011-11-09 08:03:39