kolację

21.10- DT miska niedobita - to pierwszy tak chaotyczny tydzień z miską od dawna, jutro też będzie się działo, bo idę na imprezę rodzinną, znam już część menu i wiem, że pojem raczej czysto, ale pewnie trochę więcej %-) /SFD/2016/10/21/207aa0b6089940128f0e08e301cf216f.jpg żadnych zdjęć nie mam do wklejenia, bo wyjadam zapasy i jakieś takie [...]

Te 80 nadal jest wyzwaniem nie powiem, ale myslalam ze mam jeszcze zapas do 84 ale nikjak nie zmiesci sie na gryfie. Chetnie bym dokupila ze dwa krazki po 10kg ale niedlugo podloge zarwe od tego obciazenia ;-) no i dla ht kupowac obciazenie?? Musze pomyslec. Ale kusi ;-) Ps. A piesor to kolejne 26kg wiec ... ;-);-) 16.11 - DNT Najedzona:-)) hummus [...]

[...] wróciliśmy późno, za późno na trening, wolę jutro zrobić na spokojnie z miską w teorii udało się zejść do DNT, ale co podjadłam z jutrzejszego obiadu to moje ;-) 280 kcal na kolację to jednak za mało by było ;-) /SFD/2016/11/29/684f37b579c34b508fc20c53618a50d7.jpg /SFD/2016/11/29/6084cf077cc340c9a9b1f0e91ab11043.jpg Zmieniony przez - joanna83d w [...]

Viki Ghorta hej :) zdecydowanie plan jest taki by powoli wracac do wszystkiego co dobre ale jak wiadomo z umiarem i musze uwazac kazda kontuzja rujnowala ogarnieta diete i ruch ... fajny pomysl z tym ustaleniem sobie jakiegos biegu :) choc mnie jakos faktycznie zorganizowane biegi niegdy nie ciagnely, chyba przez ten tlum, u mnie brak instynktu [...]

[...] wydarzenie, jak któregoś razu w Wigilię, około 18-20 kumple ćwiczyli przysiady na siłowni, przy otwartych oknach. No i taka scenka - śnieżek prószy, ludziska odświętnie ubrani idą do rodziny na kolację - albo do kościoła na mszę, a tu przez okno widać dwóch gości, jeden robi przysiady, a drugi stoi za nim i wrzeszczy: "Dawaj, k***a, dawaj!!!" %-)

Nie mozesz po prostu napisać ile ważysz ? :-) Narobiłeś mi smaka idę na drugą kolację :-D

Jak masz parcie na zmiany to jedz kolacje na obiad, sniadanie na kolacje i obiad na sniadanie. Bedzie inaczej. W jadlospisie znalazlem Szynke z piersi kurczaka. To juz po szalenstwie zmian chyba...? Zmieniony przez - abdulkanarek w dniu 2017-12-28 04:23:14

Witam, no Manieczki nie ma lekko, do zawodów już nie daleko, więc trzeba bazować na normalnym żarciu. W sumie gdyby nie walory smakowe to obecnie nie używał bym kazeiny na noc, bo jednak stałe posiłki bardziej napychają, a głód zaczyna być coraz bardziej odczuwalny. Ja prawdopodobnie kazeine wyrzucam dopiero od przyszłego tygodnia, więc moje [...]

Witam, dziś pocisnąłem nogi. Jutro off: - Przysiad tylni 5s 15x60, 12x100, 10x120, 6x140, 4x160 - Wyciskanie na suwnicy 4s 20 do 10p - Wyprosty nóg na maszynie(wolna faza negatywna) 5s 25-12p - Uginanie na maszynie siedząc 10s- 45sek pauzy - 6x10, 20, 30, 40, 50p Łydki 6s wypychanie na suwnicy + fotki kolacji i "formy" %-) Waga 98kg. "Benben" [...]

[...] na zrobienie pomiarów sylwetki, ale nadrobię w przyszłym tygodniu. A teraz pytanie: W jaki sposób podejść do diety podczas wigilii? Zastanawiałem się nad dwoma opcjami: 1. Cały dzień jeść zgodnie z dietą, a kolację wigilijną potraktować jako cheat meal. 2. Zrobić sobie krótki post i zjeść tylko kolację w wigilię. Pozdrawiam i miłej niedzieli.

Jakos udalo mi sie zaladowac filmy. Obwody nagrywalem tak, by bylo widac podciaganie, przynajmniej w dalekim tle. 1. W przysiadach staralem sie startowac tylkiem, pozniej dopiero nogami - od drugiej serii gdy mi sie o tym przypomnialo :) Wychodzilo roznie, ale ogolnie lepiej chyba niz poprzednio. 2. Podciaganie bez historii, do 7 serii szlo [...]

Dziekuje Panie Janie. Poprosze Pawla, by mi oszczedzil tego cwiczenia, zwlaszcza ze i kolana niebezpiecznie w nim skrecam. Co do drazka to jak Pan widzi ogranicza mnie sciana, co wymusza w miare silowe wykonanie cwiczenia bez wiekszych przyruchow - i tak jakos wychodzi. Jeszcze zdanie o dniu wczorajszym - zjadlem obiad w meksykanskiej, ale to to [...]

Dotarlem do domu, po 18 godzinach podrozy. Zyje ledwo ale mam spraw pare do zalatwienia, wiec sie juz nie klade. Powoli, w tzw miedzyczasie wrzuce pare zaleglosci. Za wczoraj - jedzenie w miare czyste ale zupelnie nie liczone, nie bylo jednak dramatu. Rano trening FBW bez nog jak co tydzien - ale inny sprzet wiec nie ma co porownywac. Podciaganie [...]

Kolacyjna pokusa dla odwiedzajacych - jutro chuda leci do Polski, wiec zazyczyla sobie biszkopcik z truskawkami i kremem - o matko - czekoladowym ! - a ja tradycyjne placuszki z takimi samymi dodatkami. W sumie niezle sie komponuja truskawki z czekoladowym kremikiem, ale ja bym do tego dodal roztopiona gorzka czekolade na polewe - poleci nastepnym [...]

Wyspalem sie niemozebnie pomimo upalu, znaczy zmeczony byc musialem uczciwie. Nad ranem obudzil mnie gosc - ogromny zielony swierszcz, ktory upodobal sobie sciane nad moja glowa w sypialni - ale akuratna pora byla do wstawania. Zostawilem goscia, niech sobie mieszka, okna sa otwarte, bedzie chcial - to sobie pojdzie ;) Jedzenie, nadal do konca [...]

Gratuluje decyzji ! :-D Chyba też powoli do niej dojrzewam.. I wybrałabym to samo miejsce na debiut, bo to moje okolice :-) Ale ewentualne deklaracje dopiero na jesień ;-) Strasznie dużo można się nauczyć z Twoich eksperymentów z treningami :-) Pozdrawiam. Poki co, mozesz przeprowadzic rozpoznanie, juz za 4 dni w Gdyni najwieksza impreza [...]

Dramatu nie ma, nogi bola, ale do zniesienia, reszta jak zwykle, odcisk powoli zasycha. Dzis praca i odpoczynek, zero treningu, regeneracja. Spalem dzis o wiele lepiej, ale zmienilo sie kilka czynnikow i znow nie jestem w stanie okreslic, co mi pomoglo. Jest chlodniej, podwoilem dzienna dawke BCAA i EAA, nie zjadlem na kolacje wegli, tylko bialko [...]

Ano, od biedy moze byc, choc to zawsze mialo drugorzedne znaczenie. Za to widac ze ani bieganie jakos szczegolnie nie szkodzi miesniom, ani tez kulturystyczne treningi i 100 serii na biceps w tygodniu do niczego nie sa potrzebne zwyklemu smiertelnikowi, ale to juz jak zwykle trzeba sie samemu przekonac ;) Poplywalem w piance w jeziorze, i co moge [...]

Z powodu ciezaru, nie trafia na sale, mam nadzieje :) Trafia do domku i beda czekac. I ja sie nie moge ich doczekac, jak juz beda u mnie zrezygnuje z silowni. Zrobie sobie porzadny drazek w ogrodzie i pocalujta misia w nos - jesli zajrze do klubu to goscinnie raz w czas. Widzialem Twoj film balkonowy i chcialbym miec taka mobilnosc, do tego bede [...]

No coz, zaczynalem rok temu z poziomu 0 - 140kg, zadnej kondycji, ledwo bylem w stanie wstac z lozka rano. Gdzie jestem dzisiaj, widac. Moj plan biegowy nie pochodzi ze strony www, otrzymalem go w klubie tri w Darmstadt - zalozenia sa proste, 4 biegi w tygodniu, wtorek, czwartek sobota i niedziela, wtorek i sobota bieg z zadaniami na sile ( [...]