kolację

[...] dostały, że dzisiaj jak się próbuję "bujać" to dokładnie czuję to co ćwiczyłem + kilka innych (:P). Nutka: https://www.youtube.com/watch?v=xat1GVnl8-k Fotki: #stejk na kolację - pycha /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/a4980ab9b52940a09bd990ce2ef25997.JPG /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/761b2adf8dde4e08aabd0710b7058253.JPG [...]

Micha 100%. Trochę dzień rozlazły. Apetyt nawet był, bo posiłki znikały w miarę szybko, tylko jakoś nie miałem chęci jeść. Pewnie przez te węgle w sobotę :D Na kolację wpadło kakaowe ptasie mleczko z bananem. Sporo białka, żeby osłonić mięśnie po "nasilonym katabolizmie". A tak na serio, nie miałem chęci przygotowywać nic innego, więc wrzuciłem [...]

Poniedziałek micha 100%. Na kolację wpadł omlet, a miała być kura z ryżem. Nie miałem jednak weny. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/c7cf2dd943ed4335bb133aef64d0a114.png

[...] u nich jadłem to "stek po amerykańsku". Również z angusa, ale wiadomo - niezmielone mięsko znacznie smaczniejsze. Na deser - sernik + kawka. Czyli białko + spalacz %-)! Na kolację wpadły zapiekanki z tego co było w lodówce. Na większa ilość nie miałem ochoty - wątpię, żeby wpadło te 3100. W niedzielę rano wprowadziłem kretkę. Dzisiaj już wracam [...]

Micha 100% - nie wpisałem wszystkich warzyw na kanapki, bo na oko wrzucałem. Zapomniałem tylko masłem posmarować chleb na kolację, ale okazuje się, że dobrze zrobiłem. Za dużo tłuszczy by wyszło z masłem ;) Trening: Trochę lipa wczoraj była. W ogóle nie miałem mocy na klacie. Barki też czułem, że zmęczone i jakoś kiepsko wyszło. Co prawda, dobiłem [...]

Micha 100%. Dawno mi tak banan w czymś nie smakował. Omlecik na kolację pozamiatał kubki smakowe :) Trening: Ramiona dojechałem ładnie. Nogi też. Mega udany trening, ale motywację miałem :) Żona się bacznie przyglądała, więc nie mogłem się opitalać :D Przy ostatnim dropie wyciskanie na barki do załamania. Przysiady były ATG. Wyczułem moment, w [...]

[...] 100%. Nadal zakwasy na nogach. Tak jak mówiłem, czworoboczny najbardziej odczuwalny - chociaż i tak minimalnie. Cała reszta jakby nie ćwiczona :/ Przekombinowałem omleta na kolację i wyszła kicha. Muszę się trzymać swoich proporcji ;) Nutka: https://www.youtube.com/watch?v=hsJPDYWOMdg [...]

Micha 100%. Samopoczucie średnie. Kolację w siebie wmusiłem, chociaż była mega smaczna. Niestety wiem co to jest. Helicobacter pylori strikes again! ._." Mam nadzieję, że teraz w porę się z tego "wyloguję" i nie będę miał 2 tyg. off jak we wrześniu. Dzisiaj dyskoteka. Mam nadzieję, że wejdzie lepiej niż plecy w sobotę. Nutka: [...]

W niedzielę micha 100%. Na kolację (21:30) zrobiłem sobie babeczki. Dzisiaj wpadnie druga porcja jako 3 posiłek, do kawki. Wyszły boskie :) Nogi zaczęły schodzić i już było lepiej. Na plecach domsów brak. Lekko zmęczony czworoboczny. Niektórzy zaczynają mówić, że "chyba przybrałem". Gitara - tym bardziej, że niektóre komentarze miały być "lekko" [...]

Micha 100%. Miał być wiejski na kolację + chleb, ale brakło chleba w duma. Trening: TOTALNY BRAK MOCY. Dzień do dupy, nie wyspałem się, przygaszony łaziłem i jakieś rozkminy łapałem. Po w miarę dobrym początku (wiosło + drążek - w miarę możliwości podnoszenie z pomocą nóg + negatywy. Mniej więcej pół na pół w serii) przy MC totalna lipa. [...]

Micha 100%. Chociaż, zjadłem trochę szyny :) Na śniadanie poleciała taka kupna, ale za to na kolację własnej roboty z własnej świni - była tak dobra, że nie chciałem psuć smaku żadnym dodatkiem typu musztarda/ketchup/chrzan x]. A do pierwszego zapomniałem o warzywku ;f Tak jak mówiłem, nogi zmęczone najbardziej. Nawet dzisiaj jeszcze czuję [...]

Micha 100%. Ale niestety za nisko. Zapomniałem dodać trochę tłuszczu do obiadu (masło na pyry - 0,5kg!) i owoca dopchać. A na kolację wpadł taki omlecik dla przyjemności. Zrobiłem i nawet nie wiedziałem, że wyszedł "pod kreską". Pomimo tego, że tutti jest 0% i niby mało węgli, to czułem w tym słodzik. Nie dla mnie ta chemia. Wolę zwykłego opitolić [...]

[...] był ok. Drugi jak zjadłem to chyba gdzieś po drodze w przełyku zniknął. O 14 już mnie zasysać zaczęło, więc zjadłem kanapy. Później pyszna wołowinka (+ mega salsa), a na kolację jeszcze lepszy omlet. Żona po spróbowaniu zamówiła takiego na sobotę :) Mięśnie fajnego "kaca" miały. Wszystko fajnie piekło/paliło. Szczególnie bary, klata i nogi [...]

[...] z jedzeniem, żeby się wyrobić. PO wpadł mały cheat w postaci sernika + urodziny syna :) Wiec poszło jedno piwko dla towarzystwa i podjadłem trochę chipsów. Stąd na kolację tylko mięsko + pomidory. PRZED wpadł taki mix: 5g jabłka 5g beta alaniny 3kapsy argi power od Olimpu 10g bcaa PO oczywiście 5g jabłka. Trening: Mega udany. Fajnie się [...]

[...] Grill fajnie wyszedł również na spontana + kawałek rybki z czyszczenia wpadł z niego. Do tego warzywka z grilla w oliwie i posiłek smaczny - "0" węgli (tylko z warzyw ;). Na kolację naszło mnie na białko + wafle i jabłko na finish. Smakowało :) Z aktywności: poskakałem dobrą chwilę na trampolinie z dzieciakiem i "deko" się zmęczyłem, więc trochę [...]

Mały update co się u mnie dzieje. Po konkursie "chwilę" czekałem na paczkę, która dotarła, ale w złym składzie niestety. Zamiast Pump it! miał być Firestarter. Do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi na reklamację... Trochę lipa. /SFD/Images/2015/8/10/633c530b535849f28520d90b8d512172.jpg /SFD/Images/2015/8/10/f438b76d9d074d67b6b92d5f4e48060d.jpg [...]

PODSUMOWANIE DNIA : cwiczenia - trening w piłke (tak mnie bolą nogi bo troche sie pobiegało) dieta - no wzorowo trzymana ! podsumowanie - z tego dnia jestem zadowolony PLANY NA JUTRO : cwiczenia - FBW(obiecuje będzie Hardcore!) + jakies aeroby pewnie sie trafią dieta - dzien przed komunią jeszcze potrzymam diete :) w niedziele komunia brata. [...]

podsumowanie dnia: dieta - 90% .. na kolacje wsunołem truskawki z jogurtem (lepsze to niz jakas pizza czy kebab xD) cwiczenia - rano tabata , po poludniu silownia , wieczorem rower podsumowanie - zaginalem jak d**** dzis dlatego te truskawki były nagrodą :) plany na jutro - dieta - mysle ze dam rade potrzymac cwiczenia - regeneracja :)

[...] to co jest dobrze zrobione, odpadają wszelki pseudo-żywności, które oprócz wątpliwej jakości nie dają także smaku. Zazwyczaj IV posiłek około godziny 21:00 (nie zawsze jem kolację) - 2 kromki pieczywa - 2 plasterki sera / wędliny - może zamiast punktu powyżej jogurt - zdarzają się bardziej wyszukane potrawy ale to nie miejsce i czas by je [...]

kazik a płatki sniadaniowe mozna zjesc na kolacje?:-D