dudek

Czas może i nie powala, ale udało się, debiut zaliczyłem. Pokonałem ten piekielny dystans w wieku 29 lat, w mieście które kocham i do którego zawsze będę wracał z sentymentem, z powodu 5 lat spędzonych tu na studiach. To mi się najbardziej z całej relacji podoba :) Jak zdrowie pozwoli to trzeba za rok na jakiś bieg się ustawić ;)

W międzyczasie jakieś spokojne 10km i 21,0975km biegi w południowej Polsce :). Wbijaj do mnie na połówkę :-) Ostatni weekend sierpnia. Półmaraton Chmielakowy :-) I piwka można się napić zaraz po biegu. Takiego piwa z małego browaru.

Dudek powiem Ci tylko tyle, że też tak miałem. I to nie raz :-) Ostatnio jakieś niecałe 2 miesiące temu, zarzekałem się, że to całe bieganie to lipa, po co mi to, itd itp. No i co? I to, że znowu biegam :-) Daj sobie na luz, baw się bieganiem albo tak jak koledzy piszą zrób kilka dni przerwy i wszystko wróci do normy. No bo jak inaczej? Coś trzeba [...]

Tym czasem popijam Jim'a z pepsi max i jest mi dobrze %-) Jak tak dalej pójdzie, to skończysz jak "Jim wie lepiej" - ilustracja poniżej. Koniec alkoholizowania się! /SFD/Images/2015/6/2/12da9ba870fa4a64a4811ffed7921d86.jpg

Dudek, możesz zapisz się na forest run - http://forestrun.pl/ - dowolną trasę - pobiegniemy razem, będziesz miał motywację trzymać się w formie :)

Z wielka przyjemnoscia pobieglbym z toba, ale akurat wtedy bede smazyl sie na Dominikanie :-) Sp*****laj :P Nie no żartuje :D wracaj do treningów ;) Zmieniony przez - FighterX w dniu 2015-06-03 10:22:53

Dzięki za informacje ten CKB taki solidny i dobry ? Zestaw trochę kosztuje. Nie wiem czy te kettle mi się do końca spodobają, nie chce żeby to później stało i się kurzyło ... Jeżeli miałbym zacząć od jednego odważnika to co byście poradzali ? 16 kg ? Swingi na lajcie zrobie tym, jakieś unoszenia, uginania, no problem ... Do martwego i siadów [...]

Dobrze wspominam okres na forum głównie od 2005 do 20011 roku . Długo planujesz z nami być sądząc po tej freudowskiej poc**** :)

Dudek - czasami warto sprawiedliwie karmić swoją parę trolli Lubię i Nie lubię. Jeżeli będziesz karmił tylko jednego... Jak te dwa wilki w pieśni :-) Równowaga musi być :-) Gdy życie Ci dogryzie... naucz się rwania odważnika i rwij ile wlezie. Chcesz ładny trening? Idziesz na stadion. Robisz 5 rwań lewą ręką. Po piątym rwaniu płynnie przechodzisz [...]

impas trwa w najlepsze. Dzisiaj tylko 3 km, tempo na poziomie 6:40, jakbym nie biegał wcześniej. Teraz sobie przypominam, dlaczego w zeszłym roku odpuściłem bieganie w sezonie letnim... Po prostu nie lubie tego ... Zastanawiam się czy na okres lata nie przerzucić się na rower. Swego czasu sporo jeździłem właśnie w sezonie letnim. Dni dłuższe, [...]

Yo Dudek - masz jakąs wypiskę z miski?

Dudek często zaglądam do twojego dziennika i z tego co widzę to chęci i motywację do treningu do ty masz ale wszystko "psujesz" (wiem że nie specjalnie) przez miotanie się z dietą. Wydaje mi się, że ten jadłospis co wrzuciłeś no to tak jak chłopaki napisali - mało. A ile jest dość dla Ciebie? Nie wiem ale jak chodzisz głodny to będzie lipa z [...]

Popieram, Dudek, to co napisali przedmówcy. Dieta, dieta, dieta. Masz stosunkowo niedużo do zrzucenia z tego co piszesz, więc nie powinno Ci to długo zająć:)

Panowie, czy to może być powód, tego że nie mogę schudnąć? Mam ataki głodu i wtedy wciągam jak odkurzacz. Może muszę dorzucić trochę kcal ? W zasadzie mam 173 cm i wagę cały czas w okolicy 84 kg ... Dzisiaj rowerowanie po pięknych podkarpackim pogórzu . Uwielbiam te tereny, dlatego też się tutaj przeprowadziłem. Jak ubrałem strój kolarski, do [...]

Dudek, stres to najgorszy killer. Masz jakieś perspektywy obniżenia jego poziomu?

stres stresem... każdy coś tam ma. Miskę musisz przypilnować kcal/makro/minerały... widzę po sobie. Jak nie przypilnuje i odżywiam się "na oko" to dupa blada. Pomimo dużej aktywności fizycznej (jak zwykłego śmiertelnika). Poza tym... mnie takie zafiksowanie na diecie/sporcie pozwala walczyć ze stresem. Dajesz Dudek!

JEstem 2 dzień na low carb high fat i czuje się bardzo dobrze. Nie mam zadnych problemów zołądkowych, nie brakuje mi również siły do ćwiczeń. Masz jeszcze glikogen w magazynie, jak sie skończy, wtedy zaczyna sie zabawa ;-) Powodzenia ;-) hehe, trzeba przetrwać i poczekać na pełną adaptację - i będzie dobrze ;)

shadow, za twoją damkę podziękuję %-) ... I dobrze, bo zaczynam żywić do niej pewien sentyment:)

Dzisiaj to było to ! Miała być spokojna jazda, po płaskim, ale jak pokonałem pierwszy podjazd, to zmieniłem kierunek i znowu uderzyłem na południe podkarpacia ! Ustanowiłem dzisiaj 7 personal best na różnych sektorach poustawianych na trasie, którą pokonywałem, na Strava . Była taka moc, że to niesamowite wręcz. Czyżby po wczorajszym ładowaniu [...]

Brawo, Dudek:) Cieszę się z Twojej radości:) Sam muszę się wziąć za rower, więc będę się motywował:)