SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kawa czy herbata część I

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4274913

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4438 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20875
hyhy
bry

btw Tykoos skoro juz tu Cie spotyklam i ja sie zajwiłam to pozdrawiam od Brutusa hrhrh nie wiem czemu ale chyba dla walsnego swiętego spokoju - btw to on chyba nie moze zapomnieć Ci tych jeleni

<...be nobody's darling- be an outcast...>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hrhrhrhr dzięki, a to msciwa bestyja pozdrów go również ode mnie

chyba masz rację ... pewnie jeszcze kiedys na kozetce u psychoanalityka będzie z obłędem w oczach o tych jeleniach opowiadał hrhrhrhr przykro mi że stałem sie mimowolnym sprawcą tak traumatycznych przeżyć, ale co się stało to się już nie odstanie - nie ma co płakac nad rozlanym jeleniem buhehehe hrhr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Świeżo upieczony profesor matematyki udał się do urzędu zatrudnienia, by
znaleźć sobie robotę.
- Jakie ma pan wykształcenie?
- Jestem profesorem matematyki.
- Umysłowy... jeszcze profesor... no przykro mi, nie ma roboty dla
profesorów... Polska się buduje, rąk do pracy trzeba, a dla profesorów... no cóż, pracy nie ma...
I tak co miesiąc. W końcu profesor puknął się w czoło, poszedł do innego
urzędu:
- Jakie ma pan wykształcenie?
- Niepełne podstawowe.
- Ooo... to wie pan, będzie dla pana robota, tylko... niepełne podstawowe, to tak nieładnie wygląda. Na kurs pana poślemy.
I tak się stało. Profesor wchodzi niepewenie do sali, w ławkach siedzą
sami "dojrzalsi" ludzie. Siada niepewnie w ławce. Po chwili wszedł belfer,
zaczął coś tam tłumaczyć... obaczył nowego i do tablicy.
- Proszę mi napisać wzór na pole koła.
- Eeee....
- Pole koła.... pole koła... cholera, kiedy to profesor używał tak
trywialnych wzorów... pole koła... no cholera... jak to szło.... no ale nic, jestem profesorem, wyprowadzę sobie... - myśli profesor, bierze kredę
i liczy... jedna tablica wyliczeń, druga, trzecia, czwarta, piąta....minus PI r kwadrat. - No cholera, skąd ten minus, gdzieś jest źle....
W tym momencie cała sala szepce:
- Zamień granicę całkowania....

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 361 Wiek 47 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1286
Jeślichodzi o mode to nie widze przeciwskazań ze by sie przyjeła...
Już widze reakcje ludzi na wsi! a ksiądz.. uuu,krzyczał by w niedziele ze "to so szatany"!"gońta ich"masakra.
Fajny był też ten slon fryzjerski, w Krakowie tak?a jak tam było z cenami ,za godz?czy od strzyżenia hi hi.
Podjadahttpwłaśnie i zaraz na trening!bo już zdrowy jestm ,w końcu!

://www.allegro.pl/show_item.php?item=40470146m - mam kilka fantów na zbyciu jak by kogoś interesowało... dzięki i sory za zaśmiecanie...
Pozdrawiam i miłego...
Ciocia *** Sisters ***!

Szukam TEAMU który przyjmie mnie do siebie i umozliwi dalsze starty .
Instruktor sportu kulturystyki.
Mistrz Polski w Klasycznej 2007 IFBB Mistrz Świata OPEN 2008 WFF WBBF vc.Mistrz Świata WORLD PRO !2008 WBBF
Mistrz Polski Athletic NAC 2011
vc Mistrz Świata Athletic NAC 2011

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Opowieść z morałem


Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić.
Z moją dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć
ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich
przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze
mną a moja dziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń.
Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek...
jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała
dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki,
eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na
fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie
przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być
przypadek, nie
zachowywała się tak nigdy kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze.
Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym
po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia.
Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem
słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale
ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia
pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko
ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i
wierność póki śmierć nas nie rozłączy.
Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa.
Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź
mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak
wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze
ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po
czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych.
Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed
domem
samochodu.

Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami
oczach
uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę.
Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!"

A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 867 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11652
hehe jogger ten z profesorem niezly
tylko ze calkami to ja juz zygam...
no tak sie ma jak sie idzie na po***ane studia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
v3gas ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 6008 Wiek 14 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 38264
hello

jogg ten o profesorze wymiata...
megalol

a tak btw.. wie ktos moze jak odmienia sie nazwiska ?
jaki bedzie dopelniacz i biernik od magdalena dyrda /imie wiem %)/ ?

Zmieniony przez - v3gas w dniu 2005-01-24 23:32:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
D/ Dyrdzie?
B/ Dyrdę?

ja tam nie wiem w liceum mialem same 4 i 5 ale z polskiego 2
(naciagane)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
v3gas ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 6008 Wiek 14 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 38264
ale pewnych nazwisk sie nie odmienia.. nie wiem jak jest z tym %)
tak czy siak dzieki... i glowa do goory tygrysie ;)
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

aerobik to aeroby?

Następny temat

posiłek przed i po treningowy

WHEY premium