no i wzsytko zalezy od tego czy twoj nauczyciel/nauczycielka zna takie niuanse...
podobnym niuansem jest słowo 'freund' w polsce znaczy tyle co przyjaciel...ale w niemczech uzywa sie go jesli mówi sie o kims z kim pozostaje sie w związku,chłopaku itd...na okreslenie przyjaciela /w naszym znaczeniu/ mówi sie gute kollege...
kiedyś tłumacząc szefowi /znowu/ dlaczego mój znajomy z pracy,z którym co rano jezdziłam samochodem do pracy, spóźni się...uzyłamsłowa 'freund'własnie...
zobaczyłam dziwny usmieszek na twarzy szefa, który kilkakrotnie dopytywał sie od kiedy to Hugo jest moim freundem...oczywiscie nieswiadoma niczego paplałam dalej...godzine pozniej cała firma usmiechała sie pod nosem na mój widok...a jeden ze znajomych przyszedł do mnie z pretensjami ze mu o niczym nie powiedziałam...wtedy wszytko sie wyjasniło
u nas ucząc jezyka nie wspomina sie o takich 'drobnostkach'