SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Marta

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 293214

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ha bym poszła w jakieś niedbale upiecie nad karkiem. Najlepiej żeby były Lekko zakręcone do tego. Można je zrobić asymetryczne. Grzywka zebrana warkoczem może być.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55013
No właśnie muszę coś pokombinować bo nie mam żadnego pomysłu.takie lekko pokrecone mi się podobają ale na moich włosach mi to się nie trzyma
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Wiesz w upięciu to się może utrzyma. Bo rozpuszczone trudniej. No i lepiej jak jest jakiś stylizator na włosach. Do fal w upiecie to pianka do loków :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Paula dobrze sugeruje - tez bym poszła w dosyć swobodne upięcie
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
A ja z innej beczki. Warto czasem też rozmasować mięśnie piszczelowe. Przy bieganiu jak są pospinane to dają nieprzyjemne efekty.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
marta894
Sobota /Niedziela
Kroki 15tys+30'cardio na czczo /niedziela kroki 5tys+3km bieganie

Ten tydzień mnie tak wymęczyła że zmotywowałam się do drugiego podejścia do biegania i było ciężko . 3km zajęły mi ponad 20min , a po kilometrze to była walka o każdy przebiegnięty metr
Mimo wszystko zamykam tydzień zrealizowany od a do z .
Dziś jeszcze wpadło rozciągnie bo już czuję się taka pospinana . No i jestem jednym kompletnym drewnem bo nawet nie jestem w stanie zrobić skłonu na prostym kolanie . Prócz spiętych łydek(wydaje mi się że przez to też w głównej mierze mi się ciężko biega ) mam mega spiety odcinek piersiowy .
Z racji tego że ciężko mi biegać 3x w tyg bo jednak praca za bardzo mnie męczy i nie mam sił mimo że głowa by chciala , planuje 2x w tyg robić te 3-4km na początek w zależności jak mi się będzie biegało plus dorzucić raz w tyg dłuższą sesje rozciągania , na więcej mi czasu zbraknie :) . Naszczescie pierwszy tydzień września mam bardziej lajtowy i tylko dwa dni jestem w pracy więc mam nadzieję że to wszystko będzie lepiej szło i będę mogła więcej czasu poświęcić na to rozciągnie



też zaczęłam "biegać", a raczej truchto-biegać wczoraj 3,2km, a dzisiaj domsy
teraz już będzie coraz ciemniej i ciężej o jakąś aktywność poza treningową, więc pomyślałam o bieganiu właśnie, a raczej truchtaniu... Moja praca jest taka,a nie inna i czasami o 15.00 mam 2,5k kroków
będziemy się wspierać
1

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55013
nightingal
A ja z innej beczki. Warto czasem też rozmasować mięśnie piszczelowe. Przy bieganiu jak są pospinane to dają nieprzyjemne efekty.


A spróbuję :D może pomoże :D aczkolwiek dziś po tym rozciąganiu sto razy lepiej co prawda tylko pod koniec czasu na bieżni zrobiłam interwał ale było o wiele przyjemniej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55013
Nene87
marta894
Sobota /Niedziela
Kroki 15tys+30'cardio na czczo /niedziela kroki 5tys+3km bieganie

Ten tydzień mnie tak wymęczyła że zmotywowałam się do drugiego podejścia do biegania i było ciężko . 3km zajęły mi ponad 20min , a po kilometrze to była walka o każdy przebiegnięty metr
Mimo wszystko zamykam tydzień zrealizowany od a do z .
Dziś jeszcze wpadło rozciągnie bo już czuję się taka pospinana . No i jestem jednym kompletnym drewnem bo nawet nie jestem w stanie zrobić skłonu na prostym kolanie . Prócz spiętych łydek(wydaje mi się że przez to też w głównej mierze mi się ciężko biega ) mam mega spiety odcinek piersiowy .
Z racji tego że ciężko mi biegać 3x w tyg bo jednak praca za bardzo mnie męczy i nie mam sił mimo że głowa by chciala , planuje 2x w tyg robić te 3-4km na początek w zależności jak mi się będzie biegało plus dorzucić raz w tyg dłuższą sesje rozciągania , na więcej mi czasu zbraknie :) . Naszczescie pierwszy tydzień września mam bardziej lajtowy i tylko dwa dni jestem w pracy więc mam nadzieję że to wszystko będzie lepiej szło i będę mogła więcej czasu poświęcić na to rozciągnie



też zaczęłam "biegać", a raczej truchto-biegać wczoraj 3,2km, a dzisiaj domsy
teraz już będzie coraz ciemniej i ciężej o jakąś aktywność poza treningową, więc pomyślałam o bieganiu właśnie, a raczej truchtaniu... Moja praca jest taka,a nie inna i czasami o 15.00 mam 2,5k kroków
będziemy się wspierać



No w sumie u mnie póki co to też takie truchtanie :p a też na swoim rowerku nie jestem w stanie odpowiedniego tętna wykręcić , ciezko się zmęczyć generalnie więc pomyślałam o powrocie do biegania no i nic tak nie czyści głowy jak bieganie czy chodzenie po górach ;D zdecydowanie bym wolała góry no ale nie mam ich na wyciągnięcie ręki więc zostaje bieganie :D czy tam truchtanie ;D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55013
A2
Wyciskanie hantli skos dodatni 3x10-12, 1x12-15
10kgx12/10kgx12/10kgx12/8kgx15
Wyciskanie na maszynie  4*12(jednorącz)
6,25kgx12/7.5kgx12/8.75kgx12/10kgx12
Podciąganie /opuszczanie 4s max
Opuszczanie : 10/6/8/6
Przyciąganie uchwytu dolnego do brzucha 3*10-12, 1x15-20
40kgx10/35kgx10/30kgx12/20kgx20
Przyciąganie do brody wyciągu dolnego leżąc 2x10-12, 1x12-15
40kgx10/30kgx12/20kgx15
Odwrotne rozpietki 3*20
5kg/10kg/15kg
Prostowanie z linka wyciągu górnego 2x10-12, 1x15-20
35kgx10/30kgx12/20kgx20
+Brzuch 3sx20✓
Cardio 30'
Kroki 21tys

Ciężko było dziś się zebrać . Pobudka o 5 , nie wyspana bo nie mogłam zasnąć więc w sumie zjadłam przedtreningowy i zastanawiałam się czy nie iść spać dalej no ale poszłam zrobiłam i przeżyłam :D
W końcu w tym roku mam pierwsza dostawę działkowych warzyw od rodziców więc tweraz moje ciało będzie się składać z pomidorow i cukini :D no i tęskniłam za smakiem takiej ostrej działkowej rzodkiewki :D pewnie wracają z komuni trochę jeszcze sobie dowiozę tej cukini i pomidorów o ile będą bo ponoć w tym roku słabo pora też dostałam ładnego więc myślę że w przy wolnej sobocie jakiś krem wpadnie :D najchętniej bym zjadła z dużą ilością pora ale wiem że będę umierać więc zrobię jakiś porowo marchewkowy:D

O dziwo w tym miesiącu moje samopoczucie jest o niebo lepsze niż przez ostatnie miesiące . Zero wahań nastroju ,wzdęć i bólów brzucha trochę mniej się napewno stresuje(brak stresu to może wpływ okolicy która mnie trochę wycisza , niby Wrocław a jednak trochę jak na wsi (podrzucę fotkę )generalnie strasznie mi wolno tu płynie czas . Mimo że wracam z treningu i mam ok 1.5h-2h do wyjścia do pracy wszystko ogarniam tak bezstresowo bez paniki że nie zdążę. Nawet mnie kostki i nadgarstki nie bolą . W zeszłym miesiącu to mnie tak bolaly jak by ktoś miał mi je łamać. W sumie to był najgorszy ból przez te ok 10mies jak mi ten ból raz w miesiącu przez kilka dni czasem przez 2tyg towarzyszy. Dziś w sumie kostki mnie trochę bolą ale od 5rano na nogach i dopiero teraz usiadłam jak wróciłam z pracy. Więc też pewnie nic dziwnego że bolą .
Aczkolwiek już przestaje się tak najadać jak wcześniej ale jeszcze jest znośnie :D
W ogóle Dawid mi kiedyś wspominał że je białka jaj robione tak jak jajecznicę ale na słodko i jakos nie potrafiłam sobie wyobrazić żebym mogła to zjeść no ale spróbowałam i zakochałam się w tym :D akurat jest idealne na ostatni gdzie mam 30b/15t/20w i nie zawsze mam ochoty na wiejski +owsiane , a że też jem późno to takie połączenie białka z odżywka że skyrem i masłem orzechowym plus mała kanapka sprawdza się najlepiej w moim przypadku bo nie czuje się ciezko :)











Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-08-24 23:09:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
mieszkasz we Wrocławiu?

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny kobieta redukcja

Następny temat

jakie ćwiczenia proponujecie?

WHEY premium