DT Marta

Bardzo apetycznie wyglądają na tej fotce.

B2
Fronty 3x8-10, 1x12-15
R:20kg, 40kg
50kgx10/50kgx10/52,5kgx8 /40kgx15
Wykroki 3*12na noge
8kgx12/8kgx12/8x12
Ht 3*12-15, 1x15-20 z gumą
R;40kg
70kgx15/75kgx15/85kgx12/40kgx20
100kgx8
Rdl z hantlami 3*15
14kg/16kg/18kg
Swiss ball leg curl 3*15
15/15/15
Przywodzenie na maszynie 4*25
30kg/40kg/50kg/55kg
Suwnica wąsko 3*15
70kg/80kg/90kg
Wspięcia stojac 3*30
30kg/40kg/50kg
Cardio 30' na czczo
Kroki 14tys

1)na frontach nie dorzucalam ale poprawiłam przy 50kg powtórzenia w porównaniu do zeszłego treningu
2)w wykrokach muszę zwracać uwagę na kolano bo ucieka mi do środa
3) zazwyczaj w tym treningu ht na robiłam na 50-60kg z gumą na 15pow , dziś stwierdziłam że dorzucę ciężaru i fajnie poszło . Dla lepszej psychiki zrobiłam sobie 100kg na 8pow do 6pow było lajtowo później zrobiło się ciężko :)
4)na suwnicy dołożone
Zdecydowanie cały trening na plus.

Wykroki może rób bardziej na szeroko - mniej będzie kolano się pchało do środka.

A2
Wyciskanie hantli skos dodatni 3x10-12, 1x12-15
10kgx12/10kgx12/10kgx12 /8,75kgx15
12kg X10 ( jednoracz)
Wyciskanie na maszynie  4*12
5kg/6.25kg/7.5kg/8,75kg
Podciąganie na maszynie 4s max
10/15/8/10
Przyciąganie uchwytu dolnego do brzucha 3*10-12, 1x15-20
30kgx12/35kgx12/40kgx10/15kgx20
Przyciąganie do brody wyciągu dolnego leżąc 2x10-12, 1x12-15
40kgx12/45kgx10/25kgx15
Odwrotne rozpietki 3*20
5kg/10kg/10kg
Prostowanie z linka wyciągu górnego 2x10-12, 1x15-20
20kgx12/25x12/15kgx20
+Brzuch 3sx20✓
Cardio 30' na czczo
Kroki 19tys


Ostatni nie należał do udanych no ale to 4 pod rząd więc nie oczekiwałam cudów , zmęczenie już daje o sobie znać . Ale przede mną jutro ostatnie cardio i 3dni luzu:)

Nie wiem czy Cię pocieszę, ale u mnie już 2 treningi pod rząd to męka, a przy trzech czuję się jak po wypadku. Im bardziej ciąży metryka tym to gorzej wygląda .

No właśnie ja nie lubię tak ciągnąć 4pod rząd bo już czuję wtedy spadek sil i planowanego cardio nie zrobiłam bo nie miałam siły wstać z łóżka wcześniej . Dwa i jeden dzień przerwy to tak optymalnie dla mnie . Ale fakt zauważyłam że im człowiek starszy tym gorzej z regeneracja . 2lata temu było inaczej :)

4 pod rząd to już sporo, dla mnie to tez za dużo. A jeszcze aktywność pozatreningową masz wysoką.

Aczkolwiek czuję się mniej zajechana niż zawsze jak robiłam ponad 20tys kroków a że teraz mam wszędzie o wiele dalej to muszę jeździć autobusami :)

Wrzucam zdjęcia i pomiary .
Od pierwszych pomiarów minęło 10tyg . Na pewno mogło być lepiej ale miałam w tym czasie 2tyg urlopu , plus wyższe trochę makro niż teraz .
Z brzucha i z tali powoli zaczyna spadać.
No i 63kg ostatni raz miałam w zeszłym roku w lipcu a później już ciągle waga mi się wahała między 65-68kg więc jest progress :D
Na razie bez żadnych zmian . Przed weselem i komunia tylko zwiększymy cardio do 5x30' i zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać .
Wczoraj DNT i ok16tys kroków , dziś DNT i 12tys kroków bo wpadł nam spacer na czczo :) także teraz pozostaje zrobić pizzę i otworzyć wino na które czekałam 6tyg :D

No i w końcu progres widoczny gołym okiem, co nakręca do dalszego działania, tym bardziej, że jeszcze nie ma mega parcia na żarcie i jakiegoś sporego odczucia głodu, więc można iść dalej ku lepszemu