Przepraszam ale nie mogę się oprzeć. Do jakiego licha Denisow to nadczlowiek. Co w nim nadczłowieczego.
Jego wydolność to zwykła konsekwencja treningu od dzieciństwa. Tak od dzieciństwa do sekcji podnoszenia ciężarów mogą oficjalnie przystąpić chłopcy 12-13 letni zgodnie z zarządzeniem Ministra zdrowia oraz Federacji Dwuboju. Z tego co wiem w Rosji GS jest bardzo popularny jest sponsorowany przez Państwo Rosyjskie w ramach Ministerstwa Sportu tak samo jak podnoszenie ciężarów. No więc taki Denisow lub inny Rosjanin trenujący dwubój lub GS chodzi pilnie 4-5 razy w tygodniu do sekcji i pod okiem trenera(na każdym pokazie Denisowa towarzyszy mu grupa oddanych trenerów kto ich opłaca?) szlifuje formę przez 10-15 lat . Do tego dochodzi jego idealna budowa ciała pod dwubój i odważniki w GS czyli biodra szersze od barków ,masywne nogi, budowa konia pociągowego wzrost i waga . To wszystko daje taki wynik jaki daje. Nie że technika GS jest tak wspaniała i unikatowa i w ogóle taka ach tylko konsekwencja łojenia przez kilkadziesiąt lat od dziecka jednego i tego samego.
Dla mnie nadczłowiekiem który pokonał swoje słabości jest Zuzanna Sobczak a nie Denisow.Porównaj wygląd ,wzrost i wagę konia i kruszynki.
A w RKC czy SF przychodzą ludzie po pracy jakieś dziewczyny i chłopaki często w ogóle wcześniej nie mające nic wspólnego ze sportem prócz spaceru dostają od Pawła gotowe instrukcje i te instrukcje działają. Dana osoba zmienia się i fizycznie i psychicznie i ma jakiś cel a choćby koszulkę z Top Timu.
A ten cały Jurkowski propagator GS w Polsce zaliczył on przynajmniej z 200p rwania (24kg) w 10 min jest jakiś dowód na to w postaci filmu w tym super stylu GS.