PART II - dzień 16 - 04.11.2014
Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h
+/- 30min
Energia: 2353kcal
Białko: 227g
Tłuszcz: 66g
Węglowodany: 230g
1. Naleśniki + owoce
2. Sałatka z kurczaka + jabłko
3. Zapiekanka z wołowiną, wieprzowiną i ziemniakami, do tego ryż z czekoladą i żelki :) (potreningowy)
Po pierwszym posiłku:
1 x Nolvadred
0,8g Witaminy C
30min przed treningiem:
13g BCAA + 3g kreatyna
Po treningu:
6g kreatyny + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Przed snem:
0,8g Witaminy C
1 x Nolvadren
1.
Przysiady ze sztangą na karku - Rampa/5/3min
2. Martwy ciąg klasyczny - Rampa/5/3min
3. Wykroki z hantlami chodzone 3/10-8/1min
4. Uginanie nóg leżąc na maszynie 3/12-10/1,5min
5. Wspięcia na palce stojąc 3/20/30s
6. Wspięcia na palce siedząc 3/20/30s
Na pewno jestem w dalszym ciągu grubasem, natomiast mam wrażenie, że w dobrą stronę wszystko idzie. Zaczynam czuć jakbym był coraz bardziej "nabity??" wow i tak jakby góra stała się twardsza:) Oczywiście o mięśniach w dużej ilości mówić nie można, ale to co jest, zaczyna dawać znać o swoim istnieniu. Siła także ruszyła do góry, mam zatem podstawy ku temu, żeby powiedzieć, że albo kreatyna zaczęła działać, albo, że połączenie wszystkich elementów tj. dieta, trening i suple zgrały się i działają. Fajnie, bardzo fajnie :D się czuję, a to najważniejsze w tym wszystkim.