Czas postu: 15h
Czas uczty: 9h
Energia: 2380kcal
Białko: 205g
Tłuszcz: 64g
Węglowodany: 261g
1. Serek wiejski + ryż + jabłko + banan - zmiksowane wszystko - pyszne
2. Sałatka z kurczakiem i warzywami
3. Łosoś (polubiłem się ze świeżym łososiem) + ryż + brokuły
Rano
0,8g Witaminy C
30min przed treningiem:
13g BCAA + 3g kreatyna
Po treningu:
6g kreatyny + Scitec Whey (wliczone w dietę) - nowy smak: miętowa czekolada, z kawałkami czekolady. Ostanie smaki jakie miałem to Tiramisu, Wanilia, Mleczna Czekolada, ale jak dla mnie miętowa czekolada bije na łeb wszystkie wspomniane :)
Przed snem:
0,8g Witaminy C
4 x HerbMix
1. Przysiady ze sztangą z przodu - 4/12-10/2min
2. Wypychanie nóg na suwnicy - 4/12-10/1,5min
3. MC na prostych nogach 4/12-10/1,5min
4. Wspięcia na palce siedząc 4/40/45s
No i drugi tydzień IF kończy się powoli, a ja coraz bardziej kolorowo patrzę w przyszłość. Dieta jest genialna - no może, to za dużo powiedziane (całkiem idealna będzie, jak będę jadł trochę więcej ;) ), ale idealnie wpasowana została w moje oczekiwania. WW mi nie przeszkadzają, więc czekam z niecierpliwością, aż zgodnie z założeniem podniesiemy je trochę.
Trening dzisiaj mega szybko - 50min całość mi zajęła, to pierwszy raz odkąd redukuje, żebym zmieścił się z treningiem w 1h.
Zgodnie z założeniami, modyfikuje aeroby na HIIT (kompleksy sztangowe???) 2 razy w tygodniu po treningu góry + cardio w niedzielę. Środa i Piątek całkowity off.
I wiadomość najważniejsza, po 6 miesiącach stękania, wczoraj treneiro podeszli do mnie, aby ogłosić wszem i wobec, że za 3 tygodnie na siłce pojawi się klatka tudzież stojaki do przysiadów. Mam nadzieję, mocno ruszyć z nogami, a same przysiady.... więcej pisać nie muszę :) CZEKAM!!!
W niedzielę podsumowanie października.
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-10-31 23:37:07