SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 904393

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Dzięki Solaros!

Też tak myślę, już raz popełniłem ten błąd (trenowałem 7 x na tydzień) i dlatego w lipcu poszedłem po rozum do głowy, dzięki radom i mocno spasowałem, co tylko mi pomogło.

Teraz też, zrobię dokładnie tak jak piszesz. Zacznę od HIITów w dni siłowego treningu góry, biegania w tlenie w środę i sobotę (tutaj w zależności od tygodnia), krótkie do 30 minut na powietrzu. Niedziela totalny off.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Lyle McDonald

Getting Rid of Stubborn Bodyfat- by Lyle McDonald

Without going into the brutally long and complicated mental computations that led me to this (and I'm still working on the overall scheme), here's my current thoughts on how to approach it.

First and foremost, this is one of the places where morning/pre-breakfast cardio is probably crucially important.

An hour or two before cardio, take 200 mg caffeine with 1-3 grams of L-tyrosine (NO ephedrine).

There are two segments to the cardio:

- The first segment is for mobilization, to get those stubborn fatty acids out of the fat cell.
- The second segment is the oxidation part, to burn them off in the muscle.

For the first segment of the cardio, use a machine that you don't normally use. So if you normally do the treadmill, do the first segment on the stairmaster or bike or something. Just make it different.

First segment:
warmup: 3-5 minutes
go hard: 5-10 minutes. I mean hard, as hard as you can stand for the entire time. This will NOT be fun on lowered blood glucose. I've considered putting intervals here but haven't found the data I need to make up my mind. If you do intervals, go something like 5X1' all out with a 1' break (10' total intervals)

Rest 5', just sit on your butt, drink water, try not to puke.

Go to your normal cardio machine. Do at least 30 minutes at moderate/high moderate intensity (below lactate threshold but decent intensity). I'd say 45' maximum here but I'm still making up my mind and looking at data.

Go home, and wait and hour before having a small protein meal (25-50 grams or so). No dietary fat. 2-3 hours later, go back to normal diet eating. Your daily calories shouldn't be any different than they were already, they are just distributed differently, you only have 100-200 immediately after cardio, and then the rest afterwards.

I'd do that maybe 3 days per week to start, and see what happens.

Why this works

To get stubborn fat mobilized, you have to overcome a fairly severe resistance in terms of both blood flow and lipolysis, this requires very high concentrations of catecholamines (adrenaline/noradrenaline). Sadly, jacking up levels of catecholamines (necessary for mobilization) limits burning in the muscle which is why you follow the high intensity with low intensity.

Basically, you jack up levels to get the fat mobilized, and then let them fall so that the fatty acid can be burned in the muscle.

I have a study showing that Ephedrine before intense activity lowers the catecholamine response, that's the reason for avoiding it. Studies also show a lower than normal catecholamine response as people adapt to a given type of cardio; doing a different machine will result in a higher catecholamine response than you'd other wise get.


The bigger problem with stubborn fat has to do with:

- Blood flow to the fat cells: which is typically very low, odds are your butt is cold to the touch compared to other areas of your body
- It's harder to mobilize: both because of impaired blood flow, and because of adrenoceptor issues.

Oral yohimbe (0.2 mg/kg) can be effective when used over the long term. Don't take it within 3-4 hours of taking ephedrine, and start with a half-dose to assess tolerance (some people get really freaky responses from it). IF you can find pharmaceutical yohimbine, it's far far better than the herbal version (and most of the herbal versions are crap, the only one I trust is Twinlab Yohimbe Fuel).

Taking the yohimbe with caffeine prior to morning cardio does seem to help with very stubborn fat.


dobra opcja ale na ostateczność
okolice 10% gdzie targetem jest mniej

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
mniej kcal
więcej ćwiczeń
częściej
bardziej intensywnie
2x dziennie najlepiej 8dni w tygodniu [szkoda że ma tylko 7]
nie zawsze oznacza lepiej

ciało będzie się buntować i bronic jak tylko może

wieczne przetrenowanie,brak czasu na regenerację,adaptacja organizmu i kortyzol podwyższony aż do granic zabije wszystko

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-11-02 18:37:21
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Lipiec w moim przypadku to były 3 miesiące po rozpoczęciu redukcji. Efektem takiego systemu - więcej znaczy lepiej - były zawroty głowy, osłabienie, totalne wyplucie. Przegiąłem pałę. Kortyzol poszybował w górę i położył łapę na wszystkim. Dla osób które będą może czytały w przyszłości ewentualnie, to co pisze Solaros w tym temacie to absolutnie klucz większości problemów w redukcji totalnych amatorów zachłyśniętych pierwszymi efektami wow.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ja zawsze byłem leniwy - ale nie w złym tego słowa zanaczeniu
a wolałem zrobic powoli a dokładnie

czasami mniej znaczy więcej

nie napalam się jak stonka na wykopki aby po miesiącu zrezygnować bo brak efektów
albo wrócić z efektem jojo

https://www.sfd.pl/t999653.html
https://www.sfd.pl/t1000176.html 

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Taa, te arty czytałem jak zaczynałem, ale co tam... niby wiedziałem lepiej. Guzik prawda. Wszystko się sprawdziło a ja po raz kolejny dostałem po dupie. :) Teraz jem małą łyżeczką, a nawet mini łyżeczką... Efekty są dla mnie osobiście idealne. I tyle...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Problem jest glebszy i nie dotyczy tylko poczatkujacych na redukcji. Niestety glodowki wciaz ciesza sie slawa najlepszych sposobow na szybkie naprawienie lat nierobstwa i zaniedban. Gdyby wszystko bylo tak proste i dalo sie rozwiazac objetoscia treningu - to ja mialbym dzis z 6 % BF. A nie mam ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
heheheh

ja widzę często coś jeszcze innego
mam trening więc mogę więcej zjeść
zrobie kilka serii więcej czy 10minut cardio więcej - jem jeszcze więcej

tak to też nie działa

niby kcal będą się zgadzały - ale nie zawsze spalimy fat a odłożymy tylko w glikogen
czesto palimy mięcho a odkładamy w smalec

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-11-02 19:05:28

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Jeszcze jedno mi przyszło do głowy. Rozwalić gospodarkę hormonalna jest bardzo prosto. A wyprostować ją, to juz trudniejsza droga. W tym tygodniu zrobie badania i zobaczę gdzie jesteśmy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
PART II - dzień 15 - 03.11.2014

1. ODŻYWIANIE

Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h
+/- 30min

Energia: 2388kcal
Białko: 214,60g
Tłuszcz: 66,93g
Węglowodany: 247,16g

1. Gofry z jogurtem, borówkami i winogronem
2. Sałatka z kurczaka + ww z wafli i bananów
3. Polędwiczki z warzywami + ryż + banan, melon i żelki :) (potreningowy)



2. SUPLEMENTACJA

Po pierwszym posiłku:
1 x Nolvadred
0,8g Witaminy C

30min przed treningiem:
13g BCAA + 3g kreatyna

Po treningu:
6g kreatyny + Scitec Whey (wliczone w dietę)

Przed snem:
0,8g Witaminy C
1 x Nolvadren

3. TRENING




Lp Ćwiczenie Ilość serii/powtórzeń/przerwa
1 Wyciskanie na ławce poziomej Rampa/5/2-3min
2 Push Press Rampa/5/2-3min
3 Pompki na poręczach Rampa/6/2min
4 Podciąganie na drążku nachwytem Rampa/5/2min
5 Wiosłowanie sztangą w opadzie Rampa/6/2,5min
6 Uginanie przedramion ze sztangą Rampa/8/2min

Po treningu siłowym był HIIT - tym razem chyba prawdziwy, bo w 14 minucie zakręciło mi się w głowie i generalnie praktycznie odleciałem. A HIIT polegał na bieżni, ale segment praca zrobiłem pod mocną górę i w szybkim tempie. Nogi już nie dawały rady szybciej przebierać.

Dla porównania jak wygląda wysiłek w czasie treningu siłowego, a jak w trakcie interwałów:

SIŁA:



HIIT:



4. PODSUMOWANIE DNIA

Cóż, posłuchałem rad i fajny dzień wyszedł. Wróciłem do Nolvadrenu, ale bez DAA. Działa też jako antyestrogen, więc może to ten supel pomógł ruszyć fat z klatki i okolic sutków?? Kto wie, ale mam wrażenie, że tam się ruszyło. HIIT dał mi ostry wycisk, o to chodziło :)


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-04 09:55:36
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na czczo, a okno żywieniowe

Następny temat

Geneza IIFYM (If It Fits Your Macros)

WHEY premium