coś mało opinii o wiele tańszy odpowiednik Animal Paka z bardzo ciekawym składem niczego nie jest za dużo/za mało, po prostu w sam raz. Na okres jesień/zima u mnie obowiązek.
siemano basta no juz nie foszkaj sie przeca to żarty a diety to fakt po cyklu nie trzymalem na 100% wakacje to chcialem tez odpoczac ale juz kupilem karnet i powoli wchodze jesien / zima lece z cyklem wiec bede musial sie mocno trzymac diety bo jak wiadomo w tym sporcie to podstawa Zmieniony przez - TomasZ 18 w dniu 2007-08-30 15:13:52
Tak, dopiero spojrzalem, nie mam ostatnio czasu czytac regularnie Solaros Czosnek - ok ale chodzi mi o motyw kapsulkowania... nie lepiej rozgryzc lub polknac jeden dwa zabki czosnku, tak bardziej naturalnie? jakos nigdy nie bylem zbyt pozytywnie nastawiony do suplementow prozdrowotnych tak wiec poza mineralkami od czasu do czasu i wit C zimą jakos [...]
KoY 14h dziennie, nie przesadzasz? ;) szkoda że mnie w tych czasach świetności sceny na SFD jeszcze nie byłoa jak sie pojawiłem to zastój i w dziale i w spamie dziwne co hehe. a tak wogóle to zima u nas DragaO zawitała dziś ale znając życie za dwa trzy dni sie roztopi to wszystko i będzie gówniana papka na ulicach
Zwiększ od razu kaloryczność do 1900kcal. Zimą się nie ruszałaś i nie przytyłaś przy 1800kcal, to teraz przy większej ilości ruchu nie powinnaś przytyć (a nawet jeśli to 1kg szybko stracisz). Musisz natomiast jeść jak najmniej przetworzone produkty: zamiast chleba i strucli: brązowy ryż, kasze, soczewicę, 1 owoc dziennie, dużo warzyw białko: [...]
koles08 masz tego soka, pewny byłem ze juz ode mnie dostałes a tu niespodzianka...narazie niestety dla Ciebie Czas jechać z masą, albo ta zima moja albo żadna chyba Na zawody do Iwonicza sie towarzystwo wybiera?
Dobrze Cisniesz Sergiusz :-)) Tez tempo podkrecilem w Aero powoli, cos zaczyna sie dziac ale jakos plasko jest %-) Jak to mówili w pewnym polskim filmie "Jest zima to musi być zimno" U nas mozna powiedzieć "Jest redukcja to musi byc plasko" :D
Paatik przecież Ty robisz ładne kilometry w lesie że Szczeniara :) Mi chyba zimno tak nie przeszkadza jak ten śnieg i lód. Zresztą zawsze mówiłam, że łatwiej mi wyjść na trening zimą niż latem. Fighter jak jest dobra droga to fakt, można biegać. Wczoraj glebie zaliczyłam. Ale to w sumie przez psy. Są takie trzy, paskudne kundle co od razu do nogi [...]
W rajstopach nie, pogoda tak paskudna i wilgotność tak duża , że nie da rady. Ale za to były podkolanówki kompresyjne, 1 szy stopień, za słabe. CEPy już do mnie jadą. Jeśli chodzi o żylaki to zdecydowanie aspekt zdrowotny. Wizualnie to wygląda gorzej niż przed ale z czasem będzie lepiej. Ostatnio bardziej się uwidoczniły i nogi dziwnie bolały. [...]
[...] jeszcze brakuje, ile jeszcze trzeba pracy. To nie jest tak ,że sobie wyjdziesz pobiegać , jest miło, przyjemnie i forma rośnie. Owszem na początku wystarczy takie bieganie, właśnie w taki sposób doszłam do 45' w 2018 . Ale później jest tylko trudniej :-) i mamy 2021 a ja znów na 45' . A chciałoby się szybciej. Ale cała zima do przepracowania :-)
Viki gdzieś po polach też bym nie biegała, ja po ścieżce rowerowej i normalnie asfaltem, jak jasno to w las. Ale dawno nie byłam. Trzeba się będzie znowu przyzwyczaić. Teraz jeszcze upały i pory do biegania okrojone. Też nie nadaję się na upały. A zimą będziemy narzekać , że zimno:-) Zupełnie inna sprawa, że może być naprawdę zimno bo nie będzie [...]
Nadinka to lato to wogóle beznadziejne, ciągle upały a jak jest gorąco to w sumie nic nie można zrobić, ani na plac zabaw z dziećmi, ani na rower. Na wiosnę więcej jeździliśmy na rowerach niż teraz. A zima rzeczywiście może być zimna.
Viki teraz są tysiące, 500setki, zimą z takich szybszych to zabawa biegowa. Podbiegi w sumie cały czas chociaż były tygodnie bez. Jeśli chodzi o objętość to różnie. Tak bardzo nie wnikam, robię co mam zrobić. Ciągły nie jest taki zły, jak mam 8 km to nawet jest spoko, jak jest 10 km to już trochę gorzej dla głowy. Te treningi odrabiałam z [...]