musisz zobaczyć ostatnie wypowiedzi Błachowicza, jak to ciosy znowu dochodzą do celu, że wrócił ogień (który to już raz) itd. A jak mnie wkvrwia takie gadanie..Wejdź do klatki, zrób swoje, wygraj, a nie takie gadanie, a w razie przegranej znowu jakieś tłumaczenia, jakieś teksty, że wróci silniejszy bla bla bla.
Ale Co by nie mówić, dostał zawodnika do przejścia, ma nóż na gardle, więc musi wygrać. Rozliczy się go z tych słów po pojedynku
A jak już o motywacji, to szkoda mi Gustafssona. Wypowiada się, jakby był w jakieś depresji.
Ale Co by nie mówić, dostał zawodnika do przejścia, ma nóż na gardle, więc musi wygrać. Rozliczy się go z tych słów po pojedynku

A jak już o motywacji, to szkoda mi Gustafssona. Wypowiada się, jakby był w jakieś depresji.
GustafssonMam ciężki okres związany z motywacją. Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Chcę po prostu przekazać fanom, jak to jest być zawodnikiem na tym poziomie. Porażki zawsze są ciężkie, rok 2015 był dla mnie bardzo ciężkim rokiem. Trudno z dnia na dzień zrezygnować z robienia tego, co kochasz, na dodatek będąc jednym z najlepszych zawodników swojej kategorii na świecie. Jestem fighterem i wokół tego toczy się moje życie. Ucieczka nie jest dobrym rozwiązaniem, kiedy są karty na stole. Kiedy poczuję się dobrze w treningu, kiedy poczuję gotowość, to wtedy poszukam nowego wyzwania. Póki co, próbuję odnaleźć satysfakcję w treningu. Będę walczył w tym roku, ale potrzebuję chwili, by stanąć na nogach, odzyskać świeżość i motywację. Po prostu muszę odnaleźć swoje poprzednie nastawienie
2
Per aspera ad astra
Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni