dobrze, że Volkov w UFC, ale ja czekam na Minakova - gość może namieszać, to taki drugi Fedor prawie
fakt z Kongo średnio wypadł, ale jest kompletny i z chęcią go z najlepszymi zobaczę. Tam samo McGeariego jeśli pokona Davisa (uuu to będzie walkaMcGeary jest większy, zdecydowanie ogromną przewagę w stójce ma, tylko że Davis go obali i wątpię żeby go Liam poddał z pleców chociaż to jest kocur z pleców więc wszystko możliwe)
Jakbym miał wybrać 2 zawodników z poda UFC żeby tam trafili to zdecydowanie Minakov i McGeary (pewnie dlatego, że ciężka i półciężka najbardziej kuleją)
3 zawodników na jutrzejszą galę nie zrobiło wagi!
Hacran Dias - 148.5lb
Alex Oliveira - 161.5lb!!! - za takie coś powinien na stałe w 170 walczyć zwłaszcza, że kawał chłopa z niego
JOHN LINEKER 136.5lb - tylko o 0.5lb więc nic poważnego, ale 20% wypłaty odda i kolejny raz u niego wychodzi nieprofesjonalizm. 5 raz już wagi nie zrobił, rozumiem 125, ale 135 skoro jest kurduplem!? Nie przepadam za Dodsonem, ale w tym pojedynku będę mu kibicował, bo Lineker za bardzo sobie pozwala. Poza tym liczę, że jak Dodson wygra to zobaczymy jego rewanż z TJem "Snake in the grass" Dillashawem.
Głównie ME warty uwagi no i Brooks z tym, że on nie walczy znowu z zawodnikiem z czołówki tj. z Pearsonem. Gość ma na rozkładzie Chandlera a prowadzą go jak Marcina Helda, dziwne.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-10-01 02:23:23