Magnat biznesowy Mark Zuckerberg, który jest współzałożycielem Facebooka i platformy Meta jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Ostatnio coraz bardziej angażuje się w świat sportów walki, zwłaszcza brazylijskiego jiu-jitsu i mieszanych sztuk walki. W poście opublikowanym na Instagramie Zuckerberg pochwalił się, że odbył trening MMA z mistrzami UFC Israelem Adesanyą i Alexandrem Volkanovskim.
„Żadnych fugazi z Markiem. To poważna sprawa”. – napisał Adesanya.
Mark Zuckerberg zyskał rozgłos po uruchomieniu Facebooka w akademikach Uniwersytetu Harvarda w lutym 2004 roku. Platforma okazała się wielkim hitem i uczyniła Zuckerberga najmłodszym na świecie miliarderem. Zuckerberg wykorzystał sukces, wprowadzając i kupując inne masowo popularne kanały, takie jak Instagram. W ubiegłym roku opowiedział o swojej pasji do treningów sztuk walki i nawiązał współpracę z UFC, by zaoferować fanom możliwość oglądania wydarzeń w Meta na Fight Pass. Dwa miesiące temu Zuckerberg zdobył złoty i srebrny medal w swoich pierwszych zawodach turniejowych BJJ. Przyznał, że sporty walki dobrze działają na jego zdrowie psychiczne.
Kilka tygodni temu doszło do wymiany zdań między nim a założycielem Tesli, Elonem Muskiem, najbogatszym człowiekiem na świecie. Musk zaproponował mu walkę, a Zuckerberg przyjął wyzwanie. Pomysł początkowo wydawał się dziwaczny, ale Dana White później potwierdził, że rozmowy są całkiem poważne. Niezależnie od tego, czy walka pomiędzy milionerami się odbędzie, czy też nie, Mark Zuckerberg z pewnością prędzej czy później pojawi się w oktagonie.
Jeff Bezos wbija testosteron i puka babki. Ten teraz MMA...kryzys wieku sredniego dopada miliarderow :-)
Oni nie maja kryzysu, mniej czasu na biznes poświęcają a więcej sobie.
Prawidłowo Bull :) A widziałeś zdjęcia Bezosa sprzed terapii HTZ? :D Wygląda jak księgowy... łysiejący Pan koło czterdziestki. A po rozpoczęciu HTZ? Wysportowany, sporty ekstremalne, dupeczka wystrojona... z beta samca w alfa samca się zamienił w wieku ponad 50 lat :) Zuckerberg (i pewnie inni) to wiem, że i inne terapie stosują... komórki macierzyste itd. Kto bogatemu zabroni :)
Mnie w ogóle drażni to określenie, bo to szyder. Ktoś wypracował se czas i fundusz, przestaje gonić tylko za kasą, więcej się bawi - to nie jest żaden kryzys.
To o czym ty mówisz jest OK. Ale sa przypadki, gdzie starzejący się BOOMER dochodzi do wniosku, że jak założy obcisłe spodnie rurki, zrobi sobie tatuaż i skoczy na Bungee to mu odejmie się lat. No nie. Nieważne ile masz czasu i kasy - koło się toczy. Udawanie młodszego niż się w rzeczywistości jest nie cofnie czasu, a czasami wygląda komicznie (nie mówię o tej dwójce tylko ogólnie).
Acha, czyli jak się ma 50+ to już trzeba się ubierać jak do trumny?
Ten co ma miliardy czy miliony, i ten co żyje od pierwszego do pierwszego niech sobie robią co chcą, niech się ubierają jak chcą