Pain & Gain-film mnie roczarował a historia z obrobieniem z pieniedzy swojego klienta z siłowni-szkoda słów...-nic finzji i pomyślunku-po prostu napakowane przygłupy,zupełnie sie do tego nie nadające, chciały obrobić majętniejszego kolege... Pomysł na poziomie zwędzenia koledze z siłowni nowych adidasów lub odzieży(też mnie kiedyś coś takiego [...]
[...] dobra, to pojadę na tym co mam teraz i zobaczymy... szkoda mi trochę, bo od miski przecież dużo zależy i dobrze dobranego rozkładu. carramba, z tym rozkladem, to tez wszystko zalezy.. zima np wiecej w domu siedzisz, a latem? znajac zycie na tym rozkladzie latem bedziesz glodna.... ;-) odpocznij troche.. zrob sobie tydzien rege od liczenia ;-)
ja buduję mase sukcesywnie. kapusta swiąteczna lubi wydymać brzuch,ale w moim przypadku problem jest powazniejszy-opuchlizna mi nie schodzi. rok po roku puchnie bardziej.po świętach plus 5kg,zejdzie z tego do lata 2-3 i ani się obejrzysz znowu zima.znów plus 5 a te dwa nigdy nie zdąrzyły zejść :-/
i te rycie bani "kvrwa już nie jadłem 5h, ale ssie z głodu, pewnie spadki 2kg będą" są takie typy co tylko masa, nie ważne, że sam smalec robią, kg idą w góre to jest git. No i oczywiście masę się robi tylko zimą, bo w lato jest ciepło to się nie da przytyć i wtedy jest czas na rzeźbę a wszelkie niecciane spadki są wynikiem tego, że jst ciepło
a tam pkp jest spoko... mi tylko 2x zimą wyłączyli ogrzewanie w przedziale... a panie w okienku na dworcu tylko raz powiedziały, że zmienia się rozkład i pociąg odjedzie pół godziny później a odjechał wcześniej... pkp jest spoko
jesli ktos jechal planem michaila to niech mi powie czy teraz tez moge jechac tym masa na lato zaczynajac od pierwszego cyklu??????????? bo teraz raczej zbliza sie jesien i zima i nie wiem jakim planem treningowym najlepiej jechac na mase jak mianowicie ma wygladac?