napisze Ci specjalnie z pracy kolos88 GRATULACJE! Oraz czesc ludziki dawno mnie tu nie bylo, dzis siedze w pracy, odrabiamy piatek przedswiateczny;/ jutro jade na zakupy, moze cos wydam heh no ladnie, czlowiek redukcje robi, a tu szef ciasto przynosi, babki jakies cukierki wyciagaja.. same narzekaja oczywiscie, ze przydalaby im sie dieta, a jak [...]
bo mysle wlasnie nad IP i Swissem , zakupy beda robione w sierpniu a HCG ile bedzie potrzebne do odbloku po 10 tyg na tescie i 6 na winie ? :> Zmieniony przez - Pepsko w dniu 2008-06-02 12:45:36
kurde, wiedzialam ze ja jakas dziwna zawsze bylam, lubie i lubilam sie uczyc i jak durna zazdroscilam dzisiaj dzieciakom kupujacym zeszyty. Zakupy art.biurowych to dla mnie wielka frajda
8 zł to naprawdę tanio dziś kupiłem twaróg tłusty za 15.50 ,ale był też za 17.50 -tak kończą się zakupy jak nie pojdzie sie do Biedry pojadłem go sobie z masłem i popiłem sokiem pomidorowym
Tak, ale ja czesto robie zakupy do 100zlotych a w tym momencie przesylka mnie niszczy. 400 metrow od mojego domu jest sklep z odzywkami, ceny sa porownywalne ale za przesylke nie place wiec duzy plus jak dla mnie.
[...] badania po obciazeniu i wszystko w normie. Duzo tego. Cieszy mnie, ze jutro jeszcze wolne, ale juz rano jade na trening, pozniej rozpieszczam sie na pediciurze, skocze na zakupy poszukac spodenek na treningi w te upaly. A od piatku trening plus praca. Mimo, ze wakacje, potrzebuje uporzadkowania, a wrecz rutyny. Edit. 17.07.2014 Wszystko, co [...]
[...] w stanie pobiec poniżej 5h. Ale po co biec maraton, żeby go mieć z głowy? Zawsze myślałem, że to ma być rodzaj pasji, ma sprawiać radochę itd. Nie wiem ja to np ja idę na zakupy to chce je zrobić jak najszybciej, żeby mieć z głowy bo nie lubię ;-) . Jak troszkę więcej biegałem to nie traktowałem, zawodów żeby mieć z głowy. Raczej mi to [...]
Dotarlismy do Karwii. Jutro bede od okolo 11 rano w Gdynii. Musze odebrac pakiet i zrobic zakupy na expo. Przyjade juz z calym sprzetem, zeby moc wstawic rower i worki. Od ktorej jestes?
[...] w przelocie a z Xzaarem zjadłem obiad… to znaczy ja jadłem, bo oni już skończyli :-). W sumie może godzinka, ale dobre i to bo każdy z nas z mnóstwem zobowiązań. Zrobiłem zakupy na Expo, sprawdziłem rower w serwisie, oddałem co trzeba w strefie zmian i do pensjonatu (w korku…). Dzień startu: Pogoda bardzo dobra. Zero deszczu, temperatura około [...]
[...] dzisiaj nic szczególnego się nie działo. 9:30h w pracy jakoś zleciało. Po pracy siłka, później odwiedziłem jednego znajomego, a na koniec dnia zaliczyłem jeszcze jakieś zakupy na parę dni. TRENING: dzisiaj był klasyk, czyli klatka + biceps. Niesamowite jest to, że zostały mi jeszcze dosłownie 3-4 porcji w puszce Double Impact, (10g/porcja) [...]