[...] Roberta w Spark Arenie w Auckland w Nowej Zelandii. To będzie historyczne wydarzenie. Jeśli Robert wygra z Gastelumem, będzie to walka Kiwi kontra Aussie (Kiwi i Aussie to potoczne nazwy mieszkańców Nowej Zelandii i Australii). Cały czarny kontra walabia (gatunek kangura). To sportowa rywalizacja. To klasyk. Mogę ich przeskoczyć w każdej chwili.”
pewnie ubiega sie o kontrakt sponsorski i juz robi dobre publicity teraz tylko pchnie 200 na lawie i bedzie mogl reklamowac, ze doszedl do tego na tymze szajsie - nie pamietam jak sie to nazywa, bo te nazwy to z chvja.
no nazwy sa dobre- konska moc czy no-expolode- ale ten no-explode to chociaz nie sciemnia w nazwie, faktycznie po tym zadnej eksplozjii w organizmie nie widac
No wymieniasz te wszystkie nazwy dla mnie to jak chinszczyzna %-) heh . Risotto zrobilam ze szpinakiem i suszonymi pom. do tego roladki z kuraka z pary, doobre, czekam na rodzinke bo cos dotrzec nie moga na obiad
[...] mięsa, nabiału i warzyw, na dodatek stosuję białko WPC. Zależy mi na ogólnej masie, ale szczególnie na rozrośnięciu się bicepsów, klatki i plceów (nogi są ok). W ubiegłym roku ćwiczyłem jakieś 3 miesięcy z mizernymi efektami. Proszę o dokładną ilość ćwiczonych dni, nazwy ćwiczeń, ilość powtórzeń, długość truningu itp. Pozdrawiam i z góry dzięki.
kasteta - wg mnie Nitro E działa lepiej niż Shock, No-Xplode. Tylko w zasadzie Super Charge Labrady wspominam troch lepiej. biernol - stałe ceny, fajne nazwy, dobre składy i działające produkty. To wszystko składa się na sukces też o tym Nitro wszędzie widzę pytania modny jest dobra, lecę dalej się uczyć. Będę może wpadał na 2minuty.
Tutaj jeszcze mój nowy trening. nie wiem czy to są takie właściwe nazwy ćwiczeń, niektóre pewnie pisane bardziej pode mnie, zebym na początku się nie pomyliła i wiedziała o co chodzi. Zamierzam we wrzesniu trenować 4xtyg i robić treningi na zmianę wg planu. Brzuch w miarę możliwosći na każdym treningu, plus 30-40 min cardio. Jutro zaczynam, [...]
Ok, dzięki. A mógłbym prosic o podanie nazwy jakiegoś konkretnego marketu? Będzie wtedy łatwiej znaleźc, bo o żadnym rybnym w okolicy nie słyszałem, niestety.