27.01.2020 Poniedziałek (4 tydzień masy po deloadzie) Czas więc odrobić utraconą wagę po ostatnich niuansach, więc mam nadzieję, że ze wszystkim dziś już wracam ;-D Cardio z rana - dość ciężko szło, ale domyślam się, że po tej delikatnej przerwie to norma ;-) Posiłek przedtreningowy delikatnie z oporem wszedł, ale w sumie nie czułem się po nim źle [...]
31.01.2020 Piątek (4 tydzień masy po deloadzie) Dzisiaj tylko 4h snu, więc bez rewelacji, cardio kręciłem jeszcze z zamkniętymi oczami ;-D Ogólnie samopoczucie super, w końcu wróciło pozytywne myślenie ;-D Co prawda - w przyszłym tygodniu na noc do roboty, co nieco pokrzyżowało mi plany, ale trzeba będzie kombinować, nie ma tego złego ;-) Cardio: [...]
01.02.2020 Sobota (4 tydzień masy po deloadzie) No to dziś pospałem, może nie jakoś specjalnie dużo, ale na tyle, by czuć się dobrze ;-D Z rana tradycyjnie pozowanie - waga już stabilnie 101,5kg, więc wszystko wróciło do normy, apetyt też jest! A żeby nie odstawać od Mariusza i Przemka - dzisiejszy trening również mega wszedł, dobra aura panuje! [...]
05.02.2020 Środa (5 tydzień masy po deloadzie) Najpierw cofnijmy się do dnia wczorajszego ;-D W robocie ciężko, już po samym zjeździe na dół - krew z nosa, pewnie z przemęczenia, bo ciśnienie w normie. Na domiar złego - szczury wpieprzyły mi żarcie ;-D Wróciłem standardowo o 7.30, położyłem się i trochę później pobudka, bo typ od remontu dziś, na [...]
13.02.2020 Czwartek (6 tydzień masy po deloadzie) Kolejny niedospany dzień, ale tego wymaga życie ;-D Ogólnie samopoczucie takie średnie, cieszy mnie fakt, że dziś ostatni raz do roboty i od jutra urlop. Cardio dziś jakieś takie wymuszone. Trening też bez polotu. Na ręce pojawił się krwiak po ostatnim zdarzeniu, więc myślę, że teraz to będzie [...]
14.02.2020 Piątek (6 tydzień masy po deloadzie) Dziś trochę inny dzień niż zwykle ;-D W sumie to niewiele się różni od codzienności, ale mimo wszystko ;-D Snu nie było znowu za wiele, ale wolne od roboty, więc z rana szybkie pozowanie, później cardio. Zjadłem na spokojnie przedtreningowy i musiałem trochę odczekać, bo ustawiłem się z Pawłem na [...]
19.02.2020 Środa (7 tydzień masy po deloadzie) Mało czasu dziś na trening, więc wyszło tak, jak planowalem wczoraj, tzn. cardio z rana, a na treningu same czwórki, a jutro polecę zrobić dwójki + brzuch, aczkolwiek jutro micha tak jak w DNT Cardio: 20 min z rana na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x110kg | 25x110kg | [...]
21.02.2020 Piątek (7 tydzień masy po deloadzie) Wczoraj po robocie wróciłem padnięty totalnie. Tyle co ogarnałem posiłki na dziś i w kimę. No i tak pospałem prawie 7h, co też sprawiło, że dziś samopoczucie znaacznie lepsze. Cardio z rana wkręciło się aż miło, no i ochota na trening też na dobrym poziomie ;-D Ogólnie coraz bardziej marzę o jakiejś [...]
24.02.2020 Poniedziałek (8 tydzień masy po deloadzie) No więc tak jak wspominałem - na pierwszą zmianę do pracy i w sumie.. nie było takiej tragedii jaka myślałem, że będzie. W pracy okej, chociaż Ci ludzie tam to dramat ;-D Typowa patologia, więc już wole tą robotę na zmiany, a przynajmniej ciszę i spokój ;-D Trochę tak kiepsko wyszło, że [...]
25.02.2020 Wtorek (8 tydzień masy po deloadzie) Drugi dzień rannej zmiany i w sumie miał to być ten najgorszy ;-D Wczesna pobudka, szybki ogar i do roboty. W robocie dziś dostałem mocno w pysk, by nie używać niecenzuralnych słów ;-D Dziś jednak nieco lepiej rozłożyłem sobie posiłki. Koniec zmiany i od razu na siłownię. Wiedziałem, że będzie [...]
27.02.2020 Czwartek (8 tydzień masy po deloadzie) Jako, iż dzien wolny w robocie, to też postanowiłem to wykorzystać i z samego rana poleciałem na badania. Mam już wyniki, więc krótko: morfologia cała w normie, prócz tych płytek krwi, które są wystrzelone pod 550 próby wątrobowe - w normie cholesterol chyba nigdy tak dobrze nie wyglądał ;-D [...]
28.02.2020 Piątek (8 tydzień masy po deloadzie) Z rana trochę sytuacja mnie zaskoczyła - wstałem i nie tyle co kostki popuchnięte, a całe stopy. Podejrzewam, że może to być kwestia wczorajszego, mocnego treningu nóg + to, że później jadłem posiłki co 1,5h, a co za tym idzie, wpadło sporo sodu w krótkich odstępach czasu. Badania elektrolitów w [...]
02.03.2020 Poniedziałek (1 tydzień utrzymania wagi) Wróciłem wczoraj do domu i przed 12 poszedłem spać, bo taki nie do życia byłem. Dziś wstałem coś przed 10, więc sporo tego snu. Myślałem, więc, że w końcu wrócę do żywych - zregenerowany i wypoczęty. Niestety, ogromny ból głowy. Cardio takie wymuszone, no a potem trening.. Cardio: 20 min na [...]
03.03.2020 Wtorek (1 tydzień utrzymania wagi) Po nocce poszedłem spać o 7.30, przebudziłem się z bólem głowy o 10, wziąłem ibuprom i położyłem się dalej. W zamiarze miałem pospać do 13, aczkolwiek o 12.10 obudził mnie kurier to już dalej nie miało sensu. No i w sumie jakoś mega wypoczęty, tyle energii, cardio wpadło bez większych oporów. Cardio: [...]
05.03.2020 Czwartek (1 tydzień masy utrzymania wagi) Może i dziś tego snu nie było za wiele, bo wstałem jakoś o 12.30, ale za to z mega nastawieniem na trening. Taka chęć jaka mną targała od samego rana na te nogi to nie mam pytań ;-D Cardio: brak, gdyż nogi ;-D Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x110kg | 25x110kg | 25x110kg | 25x110kg 2. Przysiady [...]
06.03.2020 Piątek (1 tydzień utrzymania wagi) Mało snu, ale to nic nowego ;-D Wstałem - doms'y po wczorajszych nogach okrutne, więc trzeba było je rozruszać na rowerku z rana, więc standardowo cardio wpadło. Potem przedtreningowy i ruszyłem działać. Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi skos+ [...]
07.03.2020 Sobota (1 tydzień utrzymania wagi) Niezbyt dużo pospałem po tej ostatniej nocce, ale jako, że już weekend to szkoda go marnować ;-D Ogólnie z rana jakoś taki chaos, ale potem już było znacznie lepiej i zacząłem działać. Po raz kolejny udało się ustawić z Pawłem na trening. Cardio: Planowy brak Trening: Pull - plecy, tył barków, biceps, [...]
12.03.2020 Czwartek (2 tydzień masy utrzymania wagi) Tak wszystko nadmuchane, że chyba nie ma co liczyć na Ostrawę w Czerwcu ;-D No, ale nie ma co się zamartwiać na zapas, powoli szykuję się do redukcji i prepa, wszystko na 100%, a jak odwołają - cóż trudno, zawsze to i lepsza wrażliwość insulinowa + można jeszcze coś dobudować na sezon jesienny, [...]
13.03.2020 Piątek (2 tydzień utrzymania wagi) Trzynastego w piątek, a tu tak wesoło ;-D Z rana tyle energii i takie pobudzenie, że po zrobieniu tego cardio, aż mnie rwało na ten dzisiejszy trening ;-D . Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi skos+ smith 7x80kg | 8x80kg | 15x60kg + gryf 2. [...]
16.03.2020 Poniedziałek (3 tydzień utrzymania wagi) Odstawiłem antybiotyk i wszystko wraca do normy - stopy popuchnięte, ale już minimalnie, kostki już widoczne ;-D Z rana, jak to zwykle bywa, cardio wykręcone, no a potem test domowej siłowni ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce [...]